Jakoś wcześniej nie informowałam Was, ostatnio nieczęsto bywam na forum, ale i my rozpoczęliśmy starania. Za nami już 6 spalonych cykli 🙁 – właśnie przed chwila dostałam @. Niby wiem, ze 6 prob to jeszcze nie tak dużo, ale jakoś podle się czuję z tym. Mam już Kacperka, wtedy poszło w miarę szybko, bo za trzecim razem udało się. Może dlatego myślałam, że i teraz nie będę musiała dlugo czekać… A tu klops. A na dodatek jeszcze nam sie spieszy, bo raczej nie wrócę do Polski aż nie urodzę, a bardzo chciałabym juz wrócić. Przepraszam, ze takim smutkiem tu powiało….
No nic, zapiszę się do rankingu. Razem zawsze jakoś raźniej.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: I ja sie staram
Re: I ja sie staram
Cieszę się, że rozpoczęłaś starania. Mam nadzieję, że na gwiazdkę bedziesz miała prezent- życzę tego oczywiście
Ewa,
Amelka Aniołek 2.04.2004 i Błażej 26.04.2005
Re: I ja sie staram
Hej,
ja sporo tu przesiedzialam i doskonale Cie pamietam. Zycze powodzenia w kolejnych staraniach. Bedzie dobrze. Trzymam kciuki.
Ninka
Re: I ja sie staram
ooo i Wy też TU kobitki??? 🙂
Agata i Ania (7.09.2004)
Re: I ja sie staram
CIKU,
Ja też chciałabym się starać… Ale jak mam przekonać mężulka? On na razie nie chce… A tyle już lutoofek ma kolejne bączki, albo oczekuje na kolejne. Tak im zazdroszczę…
Nam z Olcią też poszło szybko…w pierwszym miesiącu starań, ale na tym forum siedziałam jeszcze przed rozpoczęciem starań…co to były za czasy.
Jejku, jak ja chciałabym znowu móc się starać!!!!
Iwonka i Ola (01.02.2004)
Re: I ja sie staram
Cikuś trzyam kciukaski i życze powodzenia w staraniach obyscie jak najmniej czekali na malenka fasoleczke i zasylam mnostwo fluidkow a takze pozdrawiam serdecznie
Kasia, Ola 09.07.04 i czerwcowy robaczek 16.06.06
Re: I ja sie staram
Ciku!ja tez pomyslalam ze czas najwyzszy powiekszyc by rodzine…jak narazie to za mna jeden cykl,teraz jestem w polowie drugiego… Ale jakos nie zastanawiam sie nad tym czy bedzie @,bo ja z michalkiem probowalam pare razy….wiec wiem ze to nie takie hop siup!powodzenia zycze!
z chicago zimnego i wietrznego sle caluski!
kasia i michal 9 styczen 2004
Re: I ja sie staram
Dziewczyny będzie dobrze:) Prędzej czy później! Iwonka ciężko mi coś doradzić, bo nie znam Twojego mężulka i nie wiem co nim powoduje, że zwleka z ta decyzja. Nie dawaj za wygraną, w końcu sie ugnie bo będzie miał dość Twojego gadania 😉
Zagadanie pomogło u mnie gdy staralismy sie o Kacperka. Z poczatku M. nie chcial, ale tak go męczyłam, ze pomysł w koncu mu sie spodobał.
Re: I ja sie staram
Cześć Kochana!
Proszę, Kacper już taki duży, a ja (nie wiem czy mnie pamiętasz) ciągle nic ale cóż, takie życie. A jakby wczoraj Twój post o, za przeproszeniem, swędzących sutkach.
Jestem pewna, że długo tu nie zagościsz!
pozdrufki
PZB
Re: I ja sie staram
Pewnie PZB, że Cię pamiętam. Przykro mi, że ciągle tu tkwisz….co zrobić. Kiedyś się doczekasz, wierzę w to, moja sąsiadka była z mężem pewna, że nie będą nigdy mieć dzieci, starali się 15 lat i w końcu dali za wygraną.Ile ta kobieta przeszła najrózniejszych zabiegów to cięzko zliczyć. Pojechali na wakacje do Polski i zaszła w ciążę. Niezbadane są wyroki:))
Re: I ja sie staram
Ciku! Trzymam kciuki!!:)) NAwet nie wiesz jak bardzo Ci życzę, by się udało:)
[i]Kate i Maciek 21.04.04
Re: I ja sie staram
Dzieki:) Może następnym razem. Ale ci się Macius zmienił 🙂 Śliczny chlopczyk:)
Kacperek 12.02.04
Znasz odpowiedź na pytanie: I ja sie staram