a najwazniejsze z tego wszystkiego jest to, ze od tygodnia Szymon ma zdjetą pieluche i raczej nie zdarza mu sie zsikać, czasami troszeczkę popuści, ale zaraz woła i sika reszte do nocnika albo na trawkę:)
gorzej z kupą- on nie umie jej zrobic ani do toalety ani na nocnik – wali w majty albo w pieluche jak mu zaloze np przed spaniem
ale pewnie wszystko w swoim czasie- popiore troche iobrobionych gaci a on sie kiedys nauczy, mam rację?
Dorota i Szymon 10.02.03
2 odpowiedzi na pytanie: i na koniec najwazniejsze
Re: i na koniec najwazniejsze
Zu też długo wolała robić w majtki lub na podłogę ;-)), po pewnym czasie sama zaskoczyła że o to też trzeba wołać :))
Izka i Zuzia 3 latka
Re: i na koniec najwazniejsze
mam nadzieje ze i Szymon zalapie o co biega:)
na razie nie zrobi nigdzie poza pieluche albo majtki – jak biega nago to sie powstrzymuje chociaz bardzo mu sie chce – chcialam go sprowokowac do zrobienia nawet na podloge- ale sie nie udalo – twarda sztuka
Dorota i Szymon 10.02.03
Znasz odpowiedź na pytanie: i na koniec najwazniejsze