To ja opowiem jak dzisiaj bylo u gina. Nic sie nie wyjasnilo 🙁 Gin najpierw mnie przebadal-powiedzial, ze nic sie nie rozpulchnilo, ze trudno stwierdzic czy to ciaza.potem zrobil usg przezpochwowe, ale tam nic nie zobaczyl. Powiedzialam mu, ze robilam dwa testy i ze oba wyszly pozytywnie, a on mi na to ze jeden mogl sie mylic, ale dwa to juz nie.Kazal mi z miejsca zrobic badanie na poziom bhcg i powtorzyc w poniedzialek z rana i zaraz przyjsc do niego z wynikami. To jest tak-jak poziom bhcg sie podwoi to oznacza to normalna ciaze tylko ze np. Nie odpowiada wiekowi 6 tyg i usg jeszcze jej nie wykrylo; jesli poziom bhcg wzrosnie, ale nie podwoi sie to oznacza ze to ciaza pozamaciczna i konieczna hospitalizacja (bhrrrrrrrr), a jesli nie wzrosnie,albo zmaleje to ciaza obumarla chemicznie i usg jej nie wykrylo bo bede miala normalne krwawienie miesieczne. Czy ktos juz mial taki przypadek? Jak sie to wyjasnilo? Ja juz sie nastawilam ze to bedzie Szymonek lub Oliwka :,,,,,(
9 odpowiedzi na pytanie: i nic sie nie wyjasnilo :(
Re: i nic sie nie wyjasnilo 🙁
Myślę, że możesz być dobrej myśli.
Postaraj się nie zamartwiać wynikami z bety, zobaczysz, że wszystko będzie ok Pewnie ciąża jest bardzo wczesna, dlatego – mimo, że testy są pozytywne – zmiany dopiero ruszają?
Spróbuj się zająć czymś, co skutecznie odwróci Twoją obawy co do poniedziałkowych wyników badań.
Zobaczysz, że będzie wszystko ok
Re: i nic sie nie wyjasnilo 🙁
Spokojnie, oznacz betę i zobaczysz, że wszytko bedzie dobrze wiele zależy nie tylko od wprawnego oka lekarza, ale też od jakości sprzętu do usg. Ja też oznaczałam bhcg (i też się stresowałam czy urośnie odpowiednio). Nie denerwuj się tylko, bo dzidzia tego nie lubi
trzymaj się cieplutko!
katkajot i…
Re: i nic sie nie wyjasnilo 🙁
Pociesze Cie, ze nie jestes pierwszym przypadkiem na forum ze nie bylo widac ciazy;) a potem okazalo sie, ze wszystko jest w najlepszym porzadeczku:) Spokojnie porob badania i niczym sie nie stresuj. Zycze powodzenia.
Ninka
Re: i nic sie nie wyjasnilo 🙁
tak wczesnej ciązy lekarzom trudno jest w 100% potwierdzić.Fakt, że test wychodzi pozytywnie tak naprawdę jeszcze nie świadczy o tym, że na 100 % jestesmy w ciązy.
Mi test wyszedł pozytywnie na poczatku stycznia tego roku, bardzo się cieszyłam.Dostałam okresu dzień później i gdy poszłam do gina, by mi coś powiedział co się dzieje skierował mnie do szpitala z podejrzeniem ciązy pozamacicznej. Lezałam na obserwacji przez kilka dni ale wszytsko było ok. Po tym incydencie nie ufałam już testom ciązowym. Za drugim razem nawet nie miałam ochoty robić testu ciązowego, ale go zrobiłam – i nawet jak wyszły dwie kreski – dałam sobie spokój – bo wiedziałam, że wszytsko się może zdarzyć. Jedno wiem – nie martw się wszystko bedzie dobrze a jak ma być dobrze to będzie. Nie stresuj się.
pozdrawiam i życzę powodzenia
Andziulka
Re: i nic sie nie wyjasnilo 🙁
Witaj,
Bardzo mi przykro z tego powodu. Ja rok temu miałam ciąże obumarłą. Na pierwszym usg byłam w trzecim tygodniu ciąży i mój gin już wtedy widział pęcherzyk ciążowy. Tyle tylko,że niestety potem miałąm plamienie takie brązowe a jak poszłam na usg w ósmym tygodniu ciąży to niestety okazało się,że zarodek urósł tylko 1mm i nie wykazywał oznak życia -poprostu obumarł. Miałam zabieg-matko coś strasznego, piszę ci to bo pytasz. Wydaje mi się,że albo Twój gin ma stare usg, które nie pokazuje wczesnej ciąży albo faktycznie pęcherzyk jest tak malutki, że poprostu jest niewidoczny.
Bądż dobrej myśli, trzymaj się cieplutko
Sylwia aniołek
Re: i nic sie nie wyjasnilo 🙁
Witaj. Opowiem Ci jak to było w moim przypadku. OM 1.10. ok 23.10. zrobiłam test ( miałam jakieś podejrzane bóle piersi i przeczucie ) 25 poszłam do gina który po badaniu i usg stwierdził brak ciąży 🙁 i oznajmił że testy czesto przekłamują i że to raczej nie możliwe żeby wykrył ciąże tak wcześnie. Dla 100% pewności ( bo bardzo nalegałam ) dał skierowanie na badanie moczu w labolatorium. Wyszedł oczywiście pozytywny 🙂 We wtorek poszłam ponownie do gina i już widziałam na USG moją 1 cm kruszynkę i bijące serdusko. Ciąże określił na 6tyg i 4 dni. Więc nie trać nadzieji i trzymaj się cieplutko.
Pozdrawiam Aga i Ania lipiec 2003
Re: i nic sie nie wyjasnilo 🙁
Miałam niemal identyczną sutuacje jak aguś77
-test pozytywny
-brak czegokolwiek na USG
– Badania w laboratorium
… A co wyszło na badaniach…..można zobaczyć poniżej :-)))
Bedzie dobrze….trzymam kciuki 🙂
Re: i nic sie nie wyjasnilo 🙁
Dziekuje Wam za podnoszenie na duchu-juz sie nie moge doczekac jutra, zeby wszystko wyjasnic, bo nerwy mnie zzeraja.Ale dzieki Wam nastawiam sie pozytywnie do wynikow badan 🙂
Re: i nic sie nie wyjasnilo 🙁
Ja u ginki bylam dopiero 2 tyg. po pozytywnym wyniku testu ( 2 tyg. po spodziewanej miesiączce), bo jako, że wcześniej byłam się przebadać przed planowaną ciążą, od razu ginka powiedziała mi, że potwierdzenie ciąży może dać mi dopiero po tych 2 tygodniach. Więc spokojnie sobie czekałam, wynik testu jakoś mnie przekonał (mojego męża nie do końca :)), a po 2 tyg. poszliśmy na badanie – i gdy moja ginka stwierdziła, że jestem w ciąży, mój mąż musiał spytać “a skąd pani to wie? ” 🙂 Na co uzyskał odpowiedź: “22 lata doświadczenia” 🙂 USG żadnego mi nie robiła, dopiero w 12 tyg. zobaczyliśmy naszego Dzidziusia (to już malutki człowieczek, z dłuuugaśnymi nogami i wielkimi stopami :)). Zresztą słyszałam, że w ciąży standardowo powinno się robić tylko 3 USG (jeśli nie ma żadnych innych wskazań), bo chociaż nie stwierdzono, że jest to badanie groźne dla maleństwa, to podobno nie jest ono dla niego zbyt przyjemne.
Pozdrawiam i życzę duuużo cierpliwości 🙂
Magda +
Znasz odpowiedź na pytanie: i nic sie nie wyjasnilo :(