Nie udało mi się zostać 100% kwietnióweczką… Ale jestem najszczęśliwszą pod słońcem mamusią…
01.05.2005 o godzinie 00:32 urodzili mi synka
Moja Kruszynka w momencie urodzenia miała 56cm wzrostu i 4480g wagi, a przy wypisie 4140g.
Piotruś urodził się przez cesarskie cięcie, bo główka nie zeszła w kanał rodny i miałam za słabe bóle parte.
Teraz jesteśmy już razem w domku i docieramy się powolutku.
Pozdrwiam wszystkich…
moni
PS
Nic tak nie boli jak płacz dziecka… Żaden poród i żadne cięcie nie bolą tak matki jak płacz dziecka, któremu trudno zaradzić…
5 odpowiedzi na pytanie: I Piotruś jest już z nami…
Re: I Piotruś jest już z nami…
Ogromne gratulacje. Zycze Ci samych szczesliwych chwil z Piotrusiem:)
Re: I Piotruś jest już z nami…
GRATULACJE! 🙂 Dbajcie o siebie, wszystkiego najlepszego!
Re: I Piotruś jest już z nami…
Gratulacje! Niech maluch zdrowo rosnie i jak najmniej placze 🙂
Alpaga
Re: I Piotruś jest już z nami…
Hej!
Serdecznie gratuluję maleństwa w domku – życzę Wam zdrówka.
Ania
Re: I Piotruś jest już z nami…
Gratulacje 🙂 fajnie ze masz to już za sobą, ja dopiero w lipcu 🙂 ale już nie moge sie doczekać 🙂 ucałuj maleństwo ode mnie i mojego synusia( Kubusia) pozdrowionka byle tak dalej
Znasz odpowiedź na pytanie: I Piotruś jest już z nami…