I znów się nakręcam
Jeszcze tydzień do małpy a ja już się nakręcam. Pobolewa mnie brzuch ale z duphastonem już mi się to zdarzało. Czuję się okropnie przemęczona ale to pewnie z nadmiaru pracy, więc to nic takiego, ale dziś zauważyłam że mam nabrzmiałe wiecie co, no i zaczęłam się nakręcać. A już byłam taka pogodzona ze swoją rolą wiecznie oczekującej.
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Lany poniedziałek 2024. Tradycja sięga naprawdę dawnych czasów. Czy tego dnia trzeba iść do kościoła?
Czy w Wielką Sobotę trzeba iść do kościoła? W weekend obchodzone są najważniejsze katolickie święta
Zbigniew Ziobro – ile ma dzieci? Wybrał dla nich bardzo tradycyjne imiona, jedno było hitem w PRL
Zabawki do kąpieli, które umilą każdy wieczór. Świetnie sprawdzą się jako prezenty na Dzień Dziecka
Dlaczego Wielkanoc to święto ruchome? Data ma związek nie tylko z tradycją, ale też z astronomią
- Rodzice.pl
- Forum
- PRZYSZLI RODZICE
- Dla starających się
- I znów się nakręcam
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
7 odpowiedzi na pytanie: I znów się nakręcam
Re: I znów się nakręcam
Nakręcanie się rzecz babska… Co miesiąc obiecują sobie, że nie będę się nakręcać, że nie będę się dopatrywać objawów i co? I zawsze to samo – ta myśl “a może właśnie tym razem się udało?’. Ja mam jeszcze mnóstwo czasu do @ i też już się nakręcam. A to dlatego, że nieprzerwanie boli mnie w dole brzucha. Dziś do tego stopia, że musiałam przysiąść na ulicy bo myślałam, że fiknę. Czuję się, jakby coś rozrywało mnie od środka… I co? Zamiast pomyśleć “połówka”, myślę “może to TO”. Głupie nie? Tak więc trzymaj się i postaraj się nie przyglądać sobie zbyt uważnie, bo zwariujesz. Ja cały czas sobie to mówię
Re: I znów się nakręcam
ano tak to jest…..pol cyklu czekamy na jajeczko, a druga polowe na to, zeby z tego jajeczka cos wyniknelo. Z ogromna przyjemnoscia bym Cie odkrecila, ale skoro z sama soba tego nie potrafie…. cos zrob, zeby zajac sie mysleniem o czyms innym, moze ksiazki, moze tv, moze rzuc sie w wir gotowania, albo co tam lubisz robic…
a poza tym zycze Ci, bys jednak opuscila juz w tym miesiacu wiecznie oczekujace, umeczone czekaniem kobiety.
Re: I znów się nakręcam
Chyba nie da sie inaczej:-( ja to przechodzilam dlugo przed pierwszym dzieckiem i obiecalam sobie, ze przy drugim (tez pod gorke:-( ) juz sie nakrecac nie bede. I co? Juz niemal mam “objawy” ciazy;-) Ale poprzednim razem tez tak bylo, wiec i teraz pewnie nic z tego. Oszalec mozna
elik i antek 20 mies
Re: I znów się nakręcam
Szkoda w sumie już gadać o moim nakręcaniu się bo w tym miesiącu przeszłam samą siebie w stopniu absolutnym. Wystarczy przeczytać post “perypetie dzisiejszego poranka”. Najpierw czekanie na nie nadejście miesiączki, potem jej opóźnienie prawie tygodniowe jak nigdy. Ostatnie dni dzięki temu braku @ i pobolewaniom podbrzusza oraz podwyższonej stale tempce w pochwie dały mi takie sugestywne wrażenie ciąży, że byłam już jej niemal pewna. Przeziębinie, które mnie w między czasie dopadło, katar i oskrzelowy kaszel sprawiły, że drżałam o moje…”maleństwo” i zamartwiałam się, że może mu to zaszkodzić.Dziś nagle ostry, dojmujący ból brzucha i krew bardziej przeraziły mnie, że właśnie doświadczam wczesnego poronienia niż,uświadomiły mi, że po prostu przyszła w końcu ta małpiasta miesiączka. Ponieważ nie wiedziałam jak to plamienie odbierać wybiegłam z pracy prosto do apteki i zrobiłam sobie zaraz po powrocie test ciążowy by dowiedzieć sie w końcu czy to była ciąża czy jej wcale nie było….I nie było. A ja byłam już wręcz gotowa zwolnić się i biec do pierwszego lepszego gina by ratował tę moją (wyimaginowaną)ciażę jeśli się da. Paradoksalnie pod wpływem tego całego napięcia ucieszyłam się z faktu, że żadnej ciąży nie było.
Mówię sobie w kółko- dziewczyno-nie nakrecaj się, panuj nad tym bo tylko siebie blokujesz ale gdyby tylko mój łeb chciał mnie słuchać. Naprawdę w tym miesiącu zajmuję głowę inną pasją, hobby, czymkolwiek- tak nie można dalej…Jestem zmęczona dziś na maksa tymi przeżyciami.K.
Re: I znów się nakręcam
Jak mialam niecaly tydzien do @ to zrobilam sobie test… Tlumaczylam to sobie, że to tylko dla profilaktyki, bo właśnie wróciłam z 5-dniowego szkolenia i tak sie złożyło, że przez 4 dni popijałam sobie tam piwko… Nie za dużo, ale zawsze coś… Refleksja o dziecku naszła mnie dopiero w domu. Test wyszedł negatywnie, toteż nastawiłam się, że za jakieś 4-5 dni będę plamić a zaraz potem przyjdzie @. Zaczął mnie boleć brzuch i trochę piersi, jak przed @. Wmawiałam sobie, że właśnie się ona zbliża, zrobiłam plan badań w nowym cyklu itd. Ale w głębi duszy miałam nadzieję, że to nie zwiastuny @. Każdego wieczoru w łazience uważnie przyglądałam się swoim piersiom i analizowałam, czy bolą mnie małpowo, czy moze jakoś inaczej. Kazda wizyta w WC łączyła się z uważnym śldzeniem oznak @ na bieliźnie i gdy ich nie znajdowałam oddychałam z ulgą… Ale głośno mówiłam sobie, że to nie ciąża… Próbowałam się czymś zająć, zeby o tym nie myśleć, po czym siadałam do komputera i tu na forum szukałam podobnych historii do mojej. Jejku, jak my baby potrafimy się zadręczać…
U mnie historia skończyła się szczęśliwie. W 31 dc zrobiłam ponownie test (tydzień po tym negatywnym) i zobaczyłam drugą kreskę. Licząc od dnia ostatniej @ dzisiaj zaczęłam 7 tydzień ciąży.
Życzę Ci, żeby Twój cykl był spełnieniem marzeń i stał się kolejnymi tygdniami ciąży.
Przesyłam ciążowe fluidki.
Re: I znów się nakręcam
i jeszcze do tego ten stan podgorączkowy i ciągłe wypieki chyba nie wytrzymam w uspokajaniu się ze nie powinnam się nakręcać
Dziewczyny,
trafiłam tutaj przypadkiem szukając sposobu na to, by nie nakręcać się i naprawić głowę. To dość egoistyczne, ale cieszę się, że nie jestem sama taka “sfiksowana!”
Od Waszych wypowiedzi minął ponad rok – mam nadzieję, że Wasze starania zakończyły się zdrowymi ciążami. Pozdrawiam, jeśli to przeczytacie.
Znasz odpowiedź na pytanie: I znów się nakręcam