ile i co jedzą?

Witam.

U mojej córci obserwuje niesamowity wzrost apetytu. Przez ostatnio 3 miesiące przytyła aż 2 kg. Czy to jest jakiś okres szczególnego wzrostu u dzieci czy chodzi o stres związany ze szkołą? Jak jest u was? Ile i co jedzą wasze szkolniaki?

53 odpowiedzi na pytanie: ile i co jedzą?

  1. Nie napisałaś ile lat ma dzieć…
    U nas (I klasa) nie ma większego jedzenia, ale to pewnie kwestia charakteru, ona z tych raczej niejadkow
    Raczej narzeka ze w szkole nie ma czasu na jedzenie, przerwy za krotkie…
    Dobrze ze chociaż obiady zjada.
    Wynik 130 cm wzrostu, 23 kg wagi

    • Zamieszczone przez Marzena_28
      Nie napisałaś ile lat ma dzieć…
      U nas (I klasa) nie ma większego jedzenia, ale to pewnie kwestia charakteru, ona z tych raczej niejadkow
      Raczej narzeka ze w szkole nie ma czasu na jedzenie, przerwy za krotkie…
      Dobrze ze chociaż obiady zjada.
      Wynik 130 cm wzrostu, 23 kg wagi

      Córcia ma 6,5 roku. Jest w zerówce. W domu je śniadanie, zwykle upomina się o dokładke, potem w szkole śniadanie na stołówce, swoje drugie śniadanie lub owoc, około 12 obiad, potem kanapkę lub owoc, ze szkoły wychodzi około 15.00, w domu jest około 16, jeżeli ma zajęcia dodatkowe, to też bierze na nie kanapke. W domu upomina się, bo jest bardzo już łodna, więc je drugi obiad, potem deser lub podwieczorek mleczny, kolacje 19,30 i po kolacji jeszcze serek lub mleko. Je spore ilości z dokładkami
      Teraz ma 135 cm i waży 26 kg.

      • Zamieszczone przez scarlet
        Córcia ma 6,5 roku. Jest w zerówce. W domu je śniadanie, zwykle upomina się o dokładke, potem w szkole śniadanie na stołówce, swoje drugie śniadanie lub owoc, około 12 obiad, potem kanapkę lub owoc, ze szkoły wychodzi około 15.00, w domu jest około 16, jeżeli ma zajęcia dodatkowe, to też bierze na nie kanapke. W domu upomina się, bo jest bardzo już łodna, więc je drugi obiad, potem deser lub podwieczorek mleczny, kolacje 19,30 i po kolacji jeszcze serek lub mleko. Je spore ilości z dokładkami
        Teraz ma 135 cm i waży 26 kg.

        Emilka tez ma takie fazy – od zawsze. Przez kilka miesiecy je bardzo duzo (proporcjonalnie do wieku), a za chwilę apetyt się zmniejsza.
        Moim zdaniem to nie stres, tylko zwiększone w danym okresie zapotrzebowanie – byc moze ze wzgledu na szkołę (ale nie koniecznie). Szalenstwa na przerwach, lekcje, dodatkowe zajęcia – ta energia nie bierze sie znikąd.
        Inna sprawa, że jesienią i zimą Emilka zawsze je więcej niż wiosną i latem.

        • Zamieszczone przez Usianka
          Emilka tez ma takie fazy – od zawsze. Przez kilka miesiecy je bardzo duzo (proporcjonalnie do wieku), a za chwilę apetyt się zmniejsza.
          Moim zdaniem to nie stres, tylko zwiększone w danym okresie zapotrzebowanie – byc moze ze wzgledu na szkołę (ale nie koniecznie). Szalenstwa na przerwach, lekcje, dodatkowe zajęcia – ta energia nie bierze sie znikąd.
          Inna sprawa, że jesienią i zimą Emilka zawsze je więcej niż wiosną i latem.

          Tak się troche zestresowałam, bo gdzieś przeczytalam o stresie szkolnym i tam 8 latek miał 40 kg/140 cm i przytył tak przez stres szkolny wlaśnie.

          • Wiesz, ona patrząc po rozmiarach jest szczupła, może to jest właśnie moment kiedy zaczyna trochę mężnieć i potrzebuje więcej budulca ;). W każdym razie jeszcze się bym nie martwiła.
            Moja delikwentka zawsze jadła niesamowite ilości i wciąż jest raczej szczupła. Teraz to je w zasadzie tyle co ja, tylko częściej.

            • Zamieszczone przez scarlet
              Tak się troche zestresowałam, bo gdzieś przeczytalam o stresie szkolnym i tam 8 latek miał 40 kg/140 cm i przytył tak przez stres szkolny wlaśnie.

              Jak dla mnie nie przez stres szkolny tylko nieuwaznych rodziców, ktorzy na coś musza to zwalić

              Kontroluj przyrosty wagi córki i tyle. Na mnie jej waga nie robi wrazenia – Emilka wazy troche wiecej, jest nieco nizsza, a wygląda szczupło. Liwia tez nie wygląda na upasioną. Trzeba sie cieszyc ze ma apetyt i tyle 🙂
              Od razu dodam, ze Emilka przybiera na wadze skokowo – kilogram-dwa w krotkim czasie – co kilka miesiecy.

              • Zamieszczone przez Usianka
                Jak dla mnie nie przez stres szkolny tylko nieuwaznych rodziców, ktorzy na coś musza to zwalić

                Kontroluj przyrosty wagi córki i tyle. Na mnie jej waga nie robi wrazenia – Emilka wazy troche wiecej, jest nieco nizsza, a wygląda szczupło. Liwia tez nie wygląda na upasioną. Trzeba sie cieszyc ze ma apetyt i tyle 🙂
                Od razu dodam, ze Emilka przybiera na wadze skokowo – kilogram-dwa w krotkim czasie – co kilka miesiecy.

                Na Liwci można się oszukać, bo ona ma buziaka pucołowatego a cała jest chuda. Teraz jej nawet policzki się przykasowały.

                Niestety dziś w nocy płakała na nogi 🙁 Pewnie znowu rośnie dziewczyna.

                • Zamieszczone przez scarlet
                  Na Liwci można się oszukać, bo ona ma buziaka pucołowatego a cała jest chuda. Teraz jej nawet policzki się przykasowały.

                  Niestety dziś w nocy płakała na nogi 🙁 Pewnie znowu rośnie dziewczyna.

                  Emilka tez ma poliki pucołowate 🙂 i dużą głowe 😉

                  • Zamieszczone przez Usianka
                    Emilka tez ma poliki pucołowate 🙂 i dużą głowe 😉

                    Moja się urodziła taka zapasiona z wielkimi polikami, już jej troche zeszły, ale nadal ma. Mam nadzieje, że jej jeszcze zejdą.

                    A co jedzą?

                    Moja dużą wage przywiązuje do tego, zeby było zdrowe.

                    • Zamieszczone przez majowamama
                      nie liczyłabym na to, wszyscy macie taki specyficzny dosc kształt twarzy. Zwróc uwagę na własne zdjęcia, pomimo, że szczupła jestes po twarzy raczej tego nie widac, u Twoich dzieci jest podobnie.

                      Nie jestem teraz szczupła.
                      Dziewczyny są podobne do mojego męża. Mąż jako dziecko był wielki i pucołowaty a teraz ma wystające kości policzkowe. Liwia to cały tata 🙂
                      Tylko Oluś jest we mnie, ale w tym wypadku mam nadzieję, że nic się nie zmieni 🙂

                      • Zamieszczone przez majowamama
                        Mam na myśli zdjęcie, które pokazywałaś na forum, raczej byłaś na nim szczupła.
                        Twoje dziewczyny mają identyczny kształt twarzy.

                        taaak?
                        No to super, jak będą piękne w mamusie 😉
                        Powiem ci szczerze, jak tam widzę 0% podobieństwa 😀

                        • Mój syn też dużo je- ma apetyt, ostatnio głównie na nabiał- gdybym mu pozwoliła zjadałby 3 Smakije jedna po drugiej
                          mimo 3 posiłków w szkole, sporo je w domu, choć przyznam, że cały obiad bardzo rzadko

                          waży 26,5 kg, wzrost pewnie 130, musiałabym zmierzyć
                          jest szczupły, ale ciężki
                          jest też sprawny fizycznie, choć nie jest typem sportowca

                          • Mój syneczek też należy(ał) do niejadków, a przez ostatnie dwa miesiące przytył 3 kg jako matka niejadka, cieszę się, ale muszę zacząć to kontrolować.

                            ma ok. 135 cm wzrostu i 28,5 kg.

                            • Zamieszczone przez Usianka
                              Emilka tez ma takie fazy – od zawsze. Przez kilka miesiecy je bardzo duzo (proporcjonalnie do wieku), a za chwilę apetyt się zmniejsza.
                              Moim zdaniem to nie stres, tylko zwiększone w danym okresie zapotrzebowanie – byc moze ze wzgledu na szkołę (ale nie koniecznie). Szalenstwa na przerwach, lekcje, dodatkowe zajęcia – ta energia nie bierze sie znikąd.
                              Inna sprawa, że jesienią i zimą Emilka zawsze je więcej niż wiosną i latem.

                              Pozwól Ula,że się podpiszę:)
                              Teraz Wiktor ma zdecydowanie zwiększone zapotrzebowanie-boszsz ile on potrafi zjeść

                              • Zamieszczone przez Usianka
                                Jak dla mnie nie przez stres szkolny tylko nieuwaznych rodziców, ktorzy na coś musza to zwalić

                                Z moich doświadczeń wynika, że w szkole bardzo łatwo stracić kontrolę nad dietą dziecka.
                                Pewnie to zależy od szkoły i obyczajów w niej panujących.
                                Ja mam poczucie utraty kontroli nad dietą młodej,
                                pomimo, że to własnie ja szykuję jej śniadania do szkoły.

                                • Zamieszczone przez Figa
                                  Z moich doświadczeń wynika, że w szkole bardzo łatwo stracić kontrolę nad dietą dziecka.
                                  Pewnie to zależy od szkoły i obyczajów w niej panujących.
                                  Ja mam poczucie utraty kontroli nad dietą młodej,
                                  pomimo, że to własnie ja szykuję jej śniadania do szkoły.

                                  Figa, nie chce mi sie wierzyc, ze dziecko moze tak nagle przytyc. I to z powodu częściowo złej diety, bo przeciez to co w skzole to nie wszystko. Piszesz, ze masz poczucie utraty kontroli nad dietą – to sugeruje deko inne problemy niz “stres szkolny” i to własnie mialam na mysli.

                                  • Zamieszczone przez Usianka
                                    Figa, nie chce mi sie wierzyc, ze dziecko moze tak nagle przytyc. I to z powodu częściowo złej diety, bo przeciez to co w skzole to nie wszystko. Piszesz, ze masz poczucie utraty kontroli nad dietą – to sugeruje deko inne problemy niz “stres szkolny” i to własnie mialam na mysli.

                                    moja 3 latka w zeszłym roku przytyła 3 kg (15 do 18)- od sierpnia do stycznia. miała wielki apetyt bo brała lek xyzal na alergie. lek odstawiłam, daje inne… czasami. od roku waga sie trzyma a młoda bardzo urosła. jakoś bardzo jej nie pilnuje co do tego co je… no ale jak wołą o 3 parówke to raczej nie daje.

                                    • Zamieszczone przez aborka
                                      moja 3 latka w zeszłym roku przytyła 3 kg (15 do 18)- od sierpnia do stycznia. miała wielki apetyt bo brała lek xyzal na alergie. lek odstawiłam, daje inne… czasami. od roku waga sie trzyma a młoda bardzo urosła. jakoś bardzo jej nie pilnuje co do tego co je… no ale jak wołą o 3 parówke to raczej nie daje.

                                      czyli był powód 😉
                                      Emilka tez przybiera skokowo – własnie po 2-3 kg w 3-5 miesiecy – potem waga ani drgnie. Leków nie przyjmuje.

                                      • Zamieszczone przez Usianka
                                        Figa, nie chce mi sie wierzyc, ze dziecko moze tak nagle przytyc. I to z powodu częściowo złej diety, bo przeciez to co w skzole to nie wszystko. Piszesz, ze masz poczucie utraty kontroli nad dietą – to sugeruje deko inne problemy niz “stres szkolny” i to własnie mialam na mysli.

                                        Zamieszczone przez Usianka
                                        czyli był powód 😉
                                        Emilka tez przybiera skokowo – własnie po 2-3 kg w 3-5 miesiecy – potem waga ani drgnie. Leków nie przyjmuje.

                                        no.. ona tak jadłą. była zawsze taka puciasta… ale jako dziecko.. a tu jakos ciasno w spodniach, podwójny podbródek.. Niby ja wazyłam ale sie nie zastanawiałam. dopóki sobie nie przypomniałam wagi szpitalnej z siepnia.. no 20% przyrost w kwartał.. to tak jakbym ja nagle 12 kg wrzuciła..

                                        BArtek nie tyje skokowo. rosnie etapami ale waga mu przyrasta powoli. On dawna sie trzyma na 24-25 kg… Ale on to taka spręzyna. ani grama tłuszczu, małe mięsniorki. pompki trzaska jak stary 🙂

                                        • Zamieszczone przez kokunia
                                          Pozwól Ula,że się podpiszę:)
                                          Teraz Wiktor ma zdecydowanie zwiększone zapotrzebowanie-boszsz ile on potrafi zjeść

                                          A ja siędzę na allegro i usiłuje od godziny kupić spodnie dla młodej, bo wszystko za ciasne! Mała nie ma jeszcze 140 cm a spodnie w tym rozmiarze za małe w tyłku będą Muszę kupić rozmiar większe i podwijać

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ile i co jedzą?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general