Ile razy cc??

1. tusiaaa24 Dodane ponad rok temu,

   hej – widze ze poruszona bardzo wazny temat – w sumie z tego co wiem od mojego gina. to 3 cc i basta – ale z tego powodu ze zycie jest inne u kazdej z nas i ze kazda z nas regeneruje sie inaczej i znosi ciaze to mysle ze ilosc cc to bardzo indywidualna sprawa…

   ale wiecie co nurtuje mnie pytanie do mamusiek ktore mialy juz 2 cc – jak walsnie jestem w kolejnej ciazy – pierwsze ciecie mialam 3 lata temu – kolejne bede miala w lipcu – powiedzcie mi – jak to jest po 2 cesarce – lepiej czy gorzej – bo ogolnie ja pierwsze 3 dni mialam jak z horroru – pozniej juz bylo tylko lepiej

   a i jeszcze jedno pytanie

   jak lepiej cc z znieczuleniem zo?
   czy z ogolnym?

   ja pierwsze mialam pod ogolnym i powiem wam ze wlasnie przez z nieczulenie pierwsze 3 dni byly ciezkie – czulam sie oslabiona – no ale znieczulenie zo rowniez mnie przeraza

   poradzcie cos….

   pozdrawiam

   Odpowiedz
2. ani-ani Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez agula12
   A co było po drugim??? Ja za dwa miesiace będe mieć właśnie drugą cesarkę, mam sie bać??? Będzie gorzej niż po pierwszej? Oj:o

   Nie 😉 Nie ma się zcego bać. Po prostu pierwszą cesarkęmiałam w znieczuleniu ogólnym i nie pamiętam nic z całego zabiegu. Zasnęłam, obudziłam się i już. Za drugim razem miałam w kręgosłup i cała ta sala operacyjna wraz ze świadomością tego co robią lekarze mnie zmroziła. A faktycznie znacznie szybciej doszłam do siebie po drugim cc. Jak widać to tylko i wyłacznie wina mojej psychiki.

   Odpowiedz
3. ani-ani Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez tusiaaa24

   jak lepiej cc z znieczuleniem zo?
   czy z ogolnym?

   ja pierwsze mialam pod ogolnym i powiem wam ze wlasnie przez z nieczulenie pierwsze 3 dni byly ciezkie – czulam sie oslabiona – no ale znieczulenie zo rowniez mnie przeraza

   poradzcie cos….

   pozdrawiam

   Ja nie miałam wyboru. PIerwsze cc w ogólnym bo była sytuacja podbramkowa. Nie było czasu na wkłucie. Nie pamiętam nic prócz uczucia duszenia z powodu rurki. Dochodziłam do siebie ciężko bo straciłam sporo krwi ale znieczulenie na mnie źle ie podziałało. Drugie cc w znieczuleniu miejscowym. Widok sali operacyjnej, narzędzia, drgawki w czasie schodzenia znieczulenia. Za to znacznie lepiej później się czułam i jak już stanęłam na nogach to było ok (nawet po powrocie do domu po prostu musiałam pozmywać naczynia:p). Tutaj był czas i nie pytano mnie jakie chce znieczulenie. Standardowo robią miejscowe jak jest tylko c zas i możliwość.

   Odpowiedz
4. agula12 Dodane ponad rok temu,

   ja pierwszą miałam w z zo ale tez nic prawie nie pamiętam. Na czas wkłucia dali mi chyba głupiego jasia bo leżałam na boku coś mi wstrzyknęli do ręki a potem obudziłam sie już w trakcie cesarki na plecach i cały czas przysypiałam. Pamiętam tylko jak wyciągnęli Mateusz pokazali mi go a potem obudziłam sie jak mnie wieźli już na salę. Teraz będę mieć cc w innym szpitalu i nie wiem jak to tam wygląda, więc stres pewnie będzie wieeelkihmmm. Ale co tam damy radę 🙂
   Pozdrawiam

   Odpowiedz
5. helenb Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Dziunka_Angelo
   ja po drugiej szybciej doszłam jak po pierwszej:)

   ja tez:)

   Odpowiedz
6. bratek Dodane ponad rok temu,

   ja też po drugiej szybciej doszłam. teraz, za dwa miesiące czeka mnie trzecia i mam nadzieję, że bedzie jeszcze lepiej

   Odpowiedz
7. karolina Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez tusiaaa24
   hej – widze ze poruszona bardzo wazny temat – w sumie z tego co wiem od mojego gina. to 3 cc i basta – ale z tego powodu ze zycie jest inne u kazdej z nas i ze kazda z nas regeneruje sie inaczej i znosi ciaze to mysle ze ilosc cc to bardzo indywidualna sprawa…

   ale wiecie co nurtuje mnie pytanie do mamusiek ktore mialy juz 2 cc – jak walsnie jestem w kolejnej ciazy – pierwsze ciecie mialam 3 lata temu – kolejne bede miala w lipcu – powiedzcie mi – jak to jest po 2 cesarce – lepiej czy gorzej – bo ogolnie ja pierwsze 3 dni mialam jak z horroru – pozniej juz bylo tylko lepiej

   a i jeszcze jedno pytanie

   jak lepiej cc z znieczuleniem zo?
   czy z ogolnym?

   ja pierwsze mialam pod ogolnym i powiem wam ze wlasnie przez z nieczulenie pierwsze 3 dni byly ciezkie – czulam sie oslabiona – no ale znieczulenie zo rowniez mnie przeraza

   poradzcie cos….

   pozdrawiam

   Ja mialam 1-sze cc wlasnie ze znieczuleniem zo, natomiast drugie pod ogolnym. Ciezko jest powiedziec, przy pierwszym jestes przytomna, wiesz co sie dzieje, przy drugim zasypiasz… budzisz sie… Nie wiem co jest lepsze. Po drugim cieciu po miesiacu nie czulam, ze mialam ciecie, czulam sie bardzo dobrze.

   Odpowiedz
8. tusiaaa24 Dodane ponad rok temu,

   a powiedzcie mi jak znoslyscie psychicznie ciecie [od znieczuleniem zo…?

   ja po ogolnym znieczuleniu czulam sie ok – ale bylam bardzo oslabiona – o 12h pozniej przystawilam corcie posniej do piersi niz kolezanka z sali po zo…

   chcialbym bardzo w obecnej chwili miec zo – ale wlasnie nie wiem czy podolam psychicznie

   Odpowiedz
9. karolina Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez tusiaaa24
   a powiedzcie mi jak znoslyscie psychicznie ciecie [od znieczuleniem zo…?

   ja po ogolnym znieczuleniu czulam sie ok – ale bylam bardzo oslabiona – o 12h pozniej przystawilam corcie posniej do piersi niz kolezanka z sali po zo…

   chcialbym bardzo w obecnej chwili miec zo – ale wlasnie nie wiem czy podolam psychicznie

   Psychicznie lepiej czulam sie raczej po ogolnym.

   Odpowiedz
10. tusiaaa24 Dodane ponad rok temu,

    no i ja mam takie przeczucie ze lepiej jednak miec ogolne znieczulenie – ale tak mi szkoda przegapic widok maluszka i przystawienie go do cycuniiiii ze sama nie wiem – ja ogolnie nie jestem bojazliwa ale jakos przeraza mnie ta mysl krojenia/ zaszywania brzucha bedac swiadoma – sama nie wiem… czas pokarze co wybiore – ale fajnie jest zasiegnac opinii

    pozdr. tusiaaa

    Odpowiedz
11. chilli Dodane ponad rok temu,

    oba miałam w podpajęczynówkowym znieczuleniu, mąż mi towarzyszył podczas ciecia.
    po drugim cc dużo szybciej doszłam do siebie..

    Odpowiedz
12. dziunka-angelo Dodane ponad rok temu,

    ja tez po dwóch cięciach, znieczulenie od pasa w doł w obu przypadkach. Po drugim doszłam szybciej do siebie. Marzy mi sie kiedys jeszcze jedno dziecko ale boje sie czy po dwóch cieciach dam rade donosic i szczesliwie urodzić

    Odpowiedz
13. bratek Dodane ponad rok temu,

    a dlaczego miałoby być inaczej? ja trzecią ciążę znoszę bez problemu, myślę, że trzecie cc też będzie bez komplikacji. tak jak już kiedyś pisałam- nie mówię, że to moje ostatnie dziecko…

    Odpowiedz
14. ani-ani Dodane ponad rok temu,

    [quote=Dziunka_Angelo;1460824]. Marzy mi sie kiedys jeszcze jedno dziecko ale boje sie czy po dwóch cieciach dam rade donosic i szczesliwie urodzić[/quote

    Ja noszę 3 ciążę i ze strony cięć nie mam najmniejszego problemu. Mam inne komplikacje ale te nie są związane z poprzednimi porodami. Byłam nawet w szpitalu z babką czekającą na 4 cc i czuła się świetnie 🙂

    Odpowiedz
15. karolina Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez mamamaksia
    a dlaczego miałoby być inaczej? ja trzecią ciążę znoszę bez problemu, myślę, że trzecie cc też będzie bez komplikacji. tak jak już kiedyś pisałam- nie mówię, że to moje ostatnie dziecko…

    Miło jest czytac cos takiego. 😀 Łatwiej jest podjac decyzje o 3 ciazy.

    Odpowiedz
16. vieta Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez szpilki
    oba miałam w podpajęczynówkowym znieczuleniu, mąż mi towarzyszył podczas ciecia.
    po drugim cc dużo szybciej doszłam do siebie..

    mialas wskazania do cc czy sama chcialas?

    Odpowiedz
17. vinga Dodane ponad rok temu,

    Mnie lekarz powiedział, że drugie cc jest wskazaniem do trzeciego, a trzecie jest wskazaniem do tego, żeby nie decydować się już na kolejne dziecko… trochę mnie nastraszył, ale ciągle mam jeszcze rezerwę ;)…
    A co do dochodzenia do siebie, to ja niestety po drugiej gorzej dochodziłam, bo cięcie miałam przeprowadzone o 10 w nocy i właściwie już 12 godzin po cięciu musiałam się zajmować małą, w dodatku byłam chyba bardziej spanikowana… Przy Antku byłam tak zmęczona porodem naturalnym, że ze szczęścia, że już nic nie boli to zasnęłam sobie w czasie cesarki (obie w znieczuleniu podpajęczynówkowym) i wogóle, byłam rozluźniona… no i na stałe dostałam go dopiero ok 20 godzin po cesarce, a wtedy to już się czułam super…

    Odpowiedz
18. kamelia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez szpilki
    oba miałam w podpajęczynówkowym znieczuleniu, mąż mi towarzyszył podczas ciecia.
    po drugim cc dużo szybciej doszłam do siebie..

    Ja tak jak Szpilki. Dodam jescze, że po drugim fizycznie czułam się 10 razy lepiej. Nie przesadzam… Może to dlatego, że przy pierwszym miałam stan przedrzucawkowy i ogólnie czułam się kiepsko (lekko mówiąc).
    Polecam CC w znieczuleniu podpajęczynówkowym, całą operację żartowałam z lekarzami… 😉

    Odpowiedz
19. tusiaaa24 Dodane ponad rok temu,

    ja wlasnie chce w znieczuleniu zo – ale kurde tak sie boje momentu znieczulania i ciecia heheh jak dziecko zastrzyku – ale chyba musze “wydoroslec” bo tak bardzo chcialabym zobaczyc swoja niunie tuz po “porodzie”

    Odpowiedz
20. oczekujaca-0 Dodane ponad rok temu,

    Moja koleżanka miała 3 cc. Niestety tej trzecjej cesarki miło nie wpomina.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Ile razy cc??