LUUUDZIE !!!
Obejrzeliśmy dzisiaj kilak (naście) wózków i ja nadal nie wiem co chcę.
Zacznę od tego, że nasz Adbor jest beznadziejny w wersji spacerowej (chodzi o regulację oparcia).
I teraz tak. Zastanawiamy się nad spacerówką. ALE: czy lepsza bedzie z pompowanymi kołami czy coś typu Graco? Bo jeśli pompowane, to nie ma typowych spacerówek, a wózki wielofunkcyjne, które na spacerowy dają się przerobić.
Taka typowa spacerówka nie ma przekładanej rączki, co jest niewątpliwie zaletą w wózku.Zastanawiam się też nad kółkami, szczególniezimą. Pompowane są świetne, ale czy takimi jak w Graco da się łatwo prowadzić wózek?
Staliśmy w sklepie jakieś pół godziny, i wyszliśmy wiedząc tyle samo co przed wejściem, a może nawet i mniej
Dziewczyny, co ja mam kupić?
Myslę o zimie- przewaga pompowanych, myslę o lecie- przewaga lekkiej spacerówki. Już sama nie wiem.
POMOCY ;)))
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
29 odpowiedzi na pytanie: im więcej wózków tym ja głupsza….
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
To zależy gdzie mieszkasz i po jakich drogach będziesz spacerować. Ponoć na wertepach sprawdzają się bardziej pompowane koła. Ja jeżdżę po puzlach najczęściej więc moje ukochane Atlantico prowadzi się lekko i przyjemnie. Tam gdzie nie ma takich fajnych chodników też nie narzekam i na nic innego a zwłaszcza na wielkich kołach bym się nie zamieniła.
spacerówka + coraz cięższe dziecko + akcesoria które często zabiera się na spacer /jedzenie, picie, pieluszki, chusteczki…/ +zakupy +.. = WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE
Życzę udanych spacerów
ps. Jeśli myślisz o pompowanych kołach to pomyśl jeszcze o tym by były skrętne.
Wiola z Marysią 16.03.2004.
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Ja juz moze nie jestem tak w temacie bo moj “brzdac” wlasciwie brzdacem juz przestal byc dawno, ale mysle sobie ze jednak wybor tej “lekkiej spacerowki” nie bedzie dobry. Juleczka jest jeszcze mala a jesien, zima przed wami.
Przekladana raczka, dobre chronienie dziecka przed wiatrem przez zabudowane boki, wygodne rozlozenie do spania to bardzo wazne argumenty. Co do kol, to spacerowka (z malymi kolami) po sniegu nie da sie jezdzic. Pompowane kola – niewiem.. ja nie kupila bym z takimi, wole “zwykle”
Tyle z mojej strony.
Zycze dobrego wyboru
Iliana i Adrian (30.10.2000)
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Oj drogi są różne rózniste, no większość nawet niezła….
A skoro mowa o Atlantico, to jak szerokie jest w tym wózku siedzisko??? My kilka dni temu przymierzalismy Juleczkę do Graco, ale wyglądało na to, że jest jej tam ciasno TERAZ, aco dopiero za rok….
Tez własnie przeraża mnie suma kilogramów Juleczki, wózka i wszystkich innych niezbędnych rzeczy…
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
No własnie o tej zimie myslę i chociaz Graco wygląda nieźle, to jak dla mnie jest ciut za “gołe” na zimę…
Idealny wózek to:
– minimum 4-stopniowa regulacja oparcia (najlepiej płynna)
– przekładana raczka
– niezbyt malutkie kółka
– dobrze osłonięty
– regulowany podnózek
I bądź tu mądry…
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
To moj ulubiony wozek, taki bym kupowala gdybym miala drugie dzidzi
[Zobacz stronę]. Allegro.pl/show_item.php?item=54311523
Iliana i Adrian (30.10.2000)
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
oo znalazłam wymiary
Widze na zdjęciu w podpisie, Ze Twoja Córcia faktycznie ma bardzo dużo miejsca I wózeczek nawet fajnie zabudowany… hmmm
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Z tego co wiem w Atlantico nie ma przekładanej rączki… Czy to duży minus?
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Możesz kupić spacerówkę na lato (brak przekładanej rączki w niektórych modelach jest rekompensowany przekładaną budką – wygląda to trochę kosmicznie, ale można się przyzwyczaić do tego), a zimą jeździć Abdorem. Uważam, że to dobry wózek na zimę, a jego gabaryty np. przy roztopach i na śniegu stanową zaletę. Jeździłam nim ze sporym już wtedy dzieciem i uważam, że nie ma na zimę nic lepszego 🙂
Ania + Szymek (lipiec 2004)
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Tylko że Juleczka już teraz ledwo się mieści w Adborze, a co dopiero będzie zimą, gdy bedzie ubrana w kombinezonik.
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Jedyna wada naszego wózka to brak przekładanej rączki, ale da się z tym żyć W budce jest odsłaniany kawałek, przez który można spojrzeć na dziecię.
Kiedyś zresztą ktoś mówił, że i tak dziecko wozi się tyłem do mamy bo ciekawe świata. Jako że nie znalazlam lepszego wytlumaczenia sobie tego feleru przyjęłam do wiadomości fakt braku przekładanej raczki.
Wracając jeszcze do budki to świetnie osłania i można nią prawie przykryć dziecko.
W zamian za to raczka jest regulowana. u nas sprawdza się świetnie, bo każdy dopasuje wysokość do siebie
Co do siedziska – to ponoć Atlantico ma najszersze na rynku. Moja siostra kupiła parasolkę Inglesiny Zippy i jest nawet fajna, ale jak posadziłam tam Marysie teraz, to jakoś trudno mi ją sobie wyobrazić w tym wózku w zimie. A może nie trudno – tylko od razu widze jak dużo miejsca ma w swoim wózku.
Siedzisko jest na tyle duże, że nie zwisajaja za szybko nózki. Marysia ma teraz 80 cm i nogi spokojnie ma na podnóżku leżące a nie zwisające.
Poza tym regulacja oparcia jest prawie do płaskiego.
Wózek ma duży pojemny kosz.
Ja tym wózkiem przejeżdziłam zimę. Wózek ma dopinany na zamek ocieplany pokrowiec.
Ja jestem zadowolona. Jak dla mie to prawie ideał i na żaden inny bym się nie zamieniła
Pozdrawiam
Wiola z Marysią 16.03.2004.
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Wielkie dzięki za odpowiedź
Zaczynam poważnie mysleć o PP Atlantico ;))
Pozdrawiam
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
To tak zapytam ile waży Juleczka?
S mając 8 kg miał sporo luzu z kocem i kombinezonem pod koniec zimy.
A Juleczka już przystopuje z przybieraniem na wadze lada moment. Poza tym to przestronny wózek i uwierzyć nie mogę, że jest za ciasny Ciężki to się zgodzę…
Ania + Szymek (lipiec 2004)
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Hmmm ważylismy ją 2 czerwca, waga 6680. Od tego czasu troche przybyło
Tak, Adbor jest juz tak na styk. Na szerokość to jeszcze pół biedy, ale na długość to tragedia 😉 Nogi jej wychodzą z wózka, no chyba że główkę ma prawie na samej górze koło budki
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Wg. mnie przekladana raczka to podstawa dobrego wozka. Nigdy bym nie kupila innego wozka, mimo ze bylby nie wiem jaki super.
Ja mialam jakis stary typ Deltima (bo to bylo 6 lat temu) i mial przekladana raczke. Gdy ja w razie wiatru zmienialam raczke na przeciwna strone zeby dziecku nie wialo w buzie, to w tym czasie inni ciagali wozki tylem, kombinowali jak sie tylko dalo. Smiech na sali.
Iliana i Adrian (30.10.2000)
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Zrobisz, jak zechcesz
Czy my rozmawiamy o tym samym wózku?
[to zdjęcia z marca]
Ania + Szymek (lipiec 2004)
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Ja mam spacerowkę z malymi kolkami i spokojnie jeździłam nią zimą. Mimo że duuużo się naczytałam na forum że nie da rady. Ciężko jedzie się tylko jak jest naprawdę dużo rozmoczonego śniegu.
Ja polecam lekką spacerówkę – jak Juleczka zacznie chodzić i będziesz musiała za nią biegać z wózkiem to z takim małym wózeczkiem jest zdecydowanie wygodniej.
Monika & Nina ( 19 m-cy)
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
Hm, nie pamietam jak było z regulacją oparcia, ale pozostałe punkty mialam spełnione w Baby Dreams Smart (mozesz o nim poczytac na stronie ). Oparcie chyba było 3-stopniowe, ale oczywiscie rozkładane na płasko. Widze, ze ludzie woża w tym wozku noworodki. Emilce kupilismy ten wozek w maju (rok temu) czyli miala pół roku. Jezdziła nim do 13-14 miesiaca zycia (potem wolała sanki). Poza tym codziennie do polowy marca tego roku spała w tym wozku (od wrzesnia na balkonie). Emilka nie nalezy do drobnicy ale jakims cudem miesciła sie do tego wózka w kombinezonie i w spiworze. Oczywiscie jak sie podniosło podnozek to pokrywa juz daaaaawno była za mała, ale jak mowie uzywalam zimą spiwora i było ok.
A z przekładanej rączki nie mogłam sie nacieszyc – to jest naprawde swietna sprawa!!
Teraz nie uzywamy juz raczej tego wózka, bo Emilka prze dlugi czas wogole nie chciala siedziec w wozku. Od kilku dni jezdzi w parasolce, ale cos mi sie wydaje ze jesienia i zimą przeprosimy sie jeszcze ze Smartem. Polecam tego typu wozek – nie koniecznie ten, ale podobne Podobny chyba jest ten Adbor (tylko wieksze koła i pewnie ciezszy) ale czy jest sens kupowac drugi tylko ciut lzejszy wózek? Moze lepiej jakąś rozkładaną parasolke, a w razie potrzeby wyciagac Adbora?
Ula – mama Emilki (19,5 m.)
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
oj, ja mysle ze w kazdym wózku będa wystawały…..
Ula – mama Emilki (19,5 m.)
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
no właśnie
Ninie długo nóżki wisiały w powietrzu – już za długie żeby miała je w wózku i za krótkie żeby dosięgnąć do podpórki pod stopy
Monika & Nina ( 19 m-cy)
Re: im więcej wózków tym ja głupsza….
A może Graco Quarto delux?
Agata i Ania (7.09.2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: im więcej wózków tym ja głupsza….