imiona dzieci jak wybraliśmy

W tym temacie chciałbym żeby pisali rodzice jak wygłądał u nich wybór imioa lub imion dla swoich dzieci.
Moją historię wyboru można przeczytać tutaj [ usuniety link reklamowy] zapraszam zainteresowanych

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: imiona dzieci jak wybraliśmy

  1. u nas były 3 typy: Tomek, Aleksander i Czaruś 😉
    Czaruś odpadł najszybciej, potem leżąc na patologii kilka dni mąż do mnie przychodził i jakoś do brzuszka mówił: Tomuś jak się dziś czujesz itp 🙂
    no i tak jakoś zostało :))

    • Dla chłopca imię Michał wybraliśmy zanim jeszcze byłam w ciąży 🙂 – tak po prostu mamy kilku znajomych Michałów i kilku sławnych Michałów jest naszymi idolami (mam na myśli w szczególności idola mojego M Michaela Jordana ). A dla dziewczynki – Aleksandra – było przygotowane. Ale dziś znów się zastanawiamy (choć w ciąży jeszcze nie jestem ) i bardziej skłaniam się ku Małgorzacie, choć M bardziej się podoba jednak Ola. Gdyby drugi był chłopiec, to ja chcę Szymon, a M Igor – bleee…

      • Ulcia a ja myślałam, ze Michała Wiśniewskiego
        gdybym ja zaliczyła teraz wpadkę i byłaby dziewczynka, to raczej właśnie Ola by była, ewentualnie Nina lub Nela-> ale nie planuję na chwilę obecną kolejnego dziecka :p

        • Zamieszczone przez agatom
          Ulcia a ja myślałam, ze Michała Wiśniewskiego
          gdybym ja zaliczyła teraz wpadkę i byłaby dziewczynka, to raczej właśnie Ola by była, ewentualnie Nina lub Nela-> ale nie planuję na chwilę obecną kolejnego dziecka :p

          Ale żeś mnie rozbawiła tym Michałem Wiśniewskim

          Nasze Dzieci kończą już roczek :), nie pisz mi, że kolejne dziecko to wpadka:Nie nie:

          • Moja córcia jest dzieckiem długo wyczekiwanym, “wyproszonym” u Boga w wigilijny poranek więc nic dziwnego, że ma na imię Danuta.
            Imię to oznacza “córka zesłana z niebios” 😉

            Początkowo miała być Dorotką (z gr. Dorotea – Dar Boga). Imię to nadawano w dawnej Polsce dziewczynkom długo oczekiwanym. (Długo wyczekiwanemu dziecku albo gdy w rodzinie rodzili się sami chłopcy i nagle na świat przychodziła dziewczynka)
            Ale przypomniało nam się, że kiedyś dawno temu, na obozie mieliśmy małą Danusię. Przesłodkiego łobuziaka, która do nas mówiła “mamo i tato”. Wtedy też powiedziałam mojemu mężowi (wówczas chłopakowi), że jak kiedyś będziemy mieli dzieci to ja chciałabym taką Danusię 🙂
            Poznała nas też nasza wspólna kumpela… Danusia

            No i tak mamy Danusię, Danuśkę, Nutkę, Nuteczkę… jedyną i niepowtarzalną 😀

            • Dłuuugo, dłuuugo zanim zaszłam w ciążę, zanim imie Jula stało się popularne
              ustaliliśmy z K. że nasza ewentualna przyszła córka będzie miała tak na imię.
              Ciocia mojego taty, która się mną zajmowała i wychowywała mnie jak rodzice byli w pracy tak się nazywała
              A ponieważ była najbliższą mi osobą na świeci i kochałam ją bardzo,
              to jakoś tak naturalne było, że moja córka będzie miałą tak samo na imię.

              • ja od zawsze wiedzialam ze jesli bende miala dziecko to bendzie aleksander

                • dobrze że z rezygnowałaś z tego Tristana
                  pomyśl, dzieci w szkole, by się z niego śmiały; chciałabyś tego dla swojego dziecka?

                  • ja gdy bylam w pierwszej ciazy i dowiedzielismy sie ze bedzie chlopiec to wybralismy dwa imiona Mariusz lub Mateusz. A poniewaz moj M mial brata Mariuszka ktory niesety zmarl to postanowilam zapytac tesciowej czy by jej to nie przeszkadzalo gdyby miala wnuka Mariuszka. Ale ona powiedziala ze lepiej by bylo gdybysmy dali inaczej na imie.wiec zostal Mateuszek. A przy drugiej ciazy gdy dowiedzialam sie ze bedzie drugi syn to ja chcialam Wiktorka a M Karola. Ale efekt koncowy jest calkiem inny bo urodzil sie Oliwierek a to za sprawa Mateuszka.to on wybral bratu imie. A my tego nie zmienilismy zeby Mateuszek tez czul sie wazny i doceniony jako starszy brat.

                    • a jeszcze co do dziewczynek bo myslelismy ze druga bedzie corcia to miala byc Alicja lub Wiktoria. A moj M chcial Magdalene.
                      :o:o

                      • Zamieszczone przez klaugoral
                        dobrze że z rezygnowałaś z tego Tristana
                        pomyśl, dzieci w szkole, by się z niego śmiały; chciałabyś tego dla swojego dziecka?

                        Kochana w szkole to dzieci sobie powód do śmiania znajdą. Imię do tego nie będzie im potrzebne.
                        Krzywy zgryz, aparat na zębach, zez, okulary, włosy rude, blond, ciemna karnacja itp itd.
                        Ze zwykłych imion też można się śmiać

                        Ania-Bania
                        Agata-nogą zamiata
                        Wojtek-bez portek/nasrał do portek
                        Ewka-konewka, spadła z drzewka, na kamyczki, stłukła sobie cycki.
                        Podawać dalej przykłady czy już wystarczy mogłabym mnożyć

                        Czasem oryginalne imię pomaga w szkole 😉

                        • my długo nie wiedzielismy jak synka nazwać
                          dopiero jak jechalismy do porodu to mąż powiedzial zeby był Kubuś. no i zostało. w klasie prócz niego jest jeszcze jeden Kuba wiec nie jest tak źle…

                          co do Wojtka to był podobny dylemat
                          męzowi sie nic nie podobało a w końcu stwierdziliśmy że damy mu drugie imię męża – Wojciech, ja sie urodziłam w Wojciecha i tez sie tak miałam nazywać.
                          i tak mamy Wojtulka!

                          co do imion dziewczynek to zawsze podobała mi sie Milenka!!! i to był mój typ od poczęcia Kuby 😉
                          no ale mam chłopców

                          • U nas było duuużo tych imion 😉
                            Jak byłam pierwszy raz w ciąży to od razu wiedziałam, że chcę, by synek miał na imię Kasper, a córka Olga… Straciłam tą ciążę, była bliźniacza, uznałam, że to imiona tamtych dzieci..
                            W kolejnej ciąży też były od razu typy: Filip i Dominika… tym razem też straciłam ciążę, nie znałam płci dziecka, uznałam, że imiona przypisane…

                            Gdy byłam w trzeciej ciąży, bardzo się bałam, ze znów poronię, długo nie chciałam myśleć o imieniu dla niego. Jak już ciąża była bezpieczna byliśmy na wyjeździe z ludźmi, którzy mieli małego Tośka, wtedy pomyśleliśmy o imieniu Antek (nie powiem, kilka lat później dowiedziałam się, że ten chłopczyk to był Teodor, nie Antoni). Dla dziewczynki miała być Antonina, po prostu zakochaliśmy się w tym imieniu. Urodził się Antek…

                            Jak byłam w ciąży z średnią córeczką, to wszyscy wkoło się śmiali, że to Klara (pracuję przy parafii franciszkańskiej, Franciszek, Klara i Antoni to święci mocno związani z moją pracą), ale ja cały czas mówiłam, że jak chłopak to Franek, jak dziewczynka, to jednak Tosia (Antonina)… Urodziła się dziewczynka i… została Klarą, sama sobie to imię wybrała.

                            A imię dla Tosi wybrały starszaki. Ja do końca byłam przekonana, że to będzie chłopak, czyli Franek, pozwoliłam dzieciom wybrać imię dla siostry. Urodziła się Tosia ;).

                            • Hej, wypisalismy z M imiona, które się nam podobają “z osobna” i potem zrobiliśmy zbiór wspólny ;).Zostało 5 imion, potem dogłębna analiza i selekcja i tak mamy Ninę. A że jeszcze urodziła się w świeto Św. Niny to już wątpliwości nie mielismy żadnych,że to imię jest dla Niej 🙂

                              • amigreekagbumwatchmovies Dodane ponad rok temu,

                                Indian in Cupboard

                                He stole the egg from the personal collection of a powerful Russian mafia boss. A scientific team investigates, clashing with an intergalactic, voltage-devouring creature that vaporizes them. . She finally succeeds in selling a book of the stories, and it becomes Norman Warne’s first project. The catalyst is an unlikely source – his glamorous, eccentric Aunt Lucille (Melanie Griffith), who escapes from her abusive husband and takes off for Hollywood to pursue her dreams of TV stardom. . Finally, they hire as a lead actress the loopy Swedish bombshell Ulla (whose last name has over 15 syllables). Hi’s convict friends, his boss, and even the Lone Biker Of The Apocalypse become involved in the ever-twisting plot in the quest to own the baby. Toshiro is offered a job in England and wants Reiko and Misaki to come with him, but Reiko feels bound to help others and refuses to leave. The drama follows an 11-year-old girl’s struggle to come to terms with her mother’s abandonment.

                                • a nas było tak-cały czas myślałam że będzie syn, miał być Antoś a gdy urodziła się dziewczynka zastanawiałam się nad Paulą jednak wygrała ANTOSIA

                                  • U mnie w pierwszej ciazy do konca nie znałam płci. Bardzo długo myslalam nad imionami – jesli chodzilo o chlopca to moja mama kiedy mnie oczekiwala myslala, ze bede synkiem i naszykowala dla mnie wlasnie imie Bartek… Ale jestem Magda 🙂 Zatem moj synciu dostal imie Bartek (Bartosz) – po drugie z nikim znajomym to imie mi sie nie kojarzylo, nie mialam w rodzinie zadnego Bartka ani wsrod znajomych.

                                    Obecnie jestem w drugiej ciazy i z mezem postanowilismy – jako ze jest Czechem, ze jesli bedzie to chlopiec to dostanie imie po Nim czyli Miloš a jesli dziewczynka to bedzie Lucie – dokladnie tak napisane jak napisalam. Sa to po prostu czeskie imiona 🙂

                                    • moja córka miała być Tytusem, imię dla dziewczynki wybieraliśmy dłuuugo. Ja wybierałam, mąż odrzucał i tak nam zeszło do 8. miesiąca kiedy w końcu przyszła mi do głowy NINA.
                                      Jedyne imię które zaakceptował też małż 😉

                                      Teraz znów historia się pewnie powtórzy, dla faceta imię wybrane (ale nie Tytus), dla dziewczynki nie mamy weny 😀 Plus swoje zdanie ma też Nina więc będzie trudniej….

                                      • It’s the good thing that you provide the list of the children people can choose easily your children names its the time saving as well.

                                        • Zamieszczone przez vieshack
                                          moja córka miała być Tytusem, imię dla dziewczynki wybieraliśmy dłuuugo. Ja wybierałam, mąż odrzucał i tak nam zeszło do 8. miesiąca kiedy w końcu przyszła mi do głowy NINA.
                                          Jedyne imię które zaakceptował też małż 😉

                                          Teraz znów historia się pewnie powtórzy, dla faceta imię wybrane (ale nie Tytus), dla dziewczynki nie mamy weny 😀 Plus swoje zdanie ma też Nina więc będzie trudniej….

                                          ??

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: imiona dzieci jak wybraliśmy

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general