In Vitro naszą szansą…

Postanowiłam założyć nowy temat. Właśnie jesteśmy po wizycie.
Paramery nasienia niestety nie są dobre. Zmnijeszyła sie ilość z 4 na 2 mln. Jedyna dobra wiadomość to 5% ruchliwych plemników 🙂 No cóż metoda w przyapdku takich wyników jest jasna in vitro.

Dostaliśmy do przeczytania broszurę jak cała procedura wygląda. Jestem umówiona pod koniec miesiąca do ginekologa w celu dobrania prawidłowego protokołu.

Dostaliśmy również skierowania na badania genetyczne (kariotyp a m dodatkowo AZF, CFTR). Powiedźcie czy one są konieczne? Czy któraś z Was je robiła z mężem przed in vitro? Koszt tych badań jest dośc wysoki. Mój m nie chce ich robić a ja sama nie wiem.

Odebrałam dziś badania hormonalne- niestety byłam już po wizycie u lekarza i okazało się, że mam podwyższona prolaktynę (39,17). Myślicie, że powinnam się zgłosić do lekarza jeszcze przed ustaleniem odpowiedniego protokołu? Czy przy in vitro wysoka prolaktyna też ma znaczenie?

Z góry dziękuję za pomoc. Jestem tym wszystkim przerażona i trudno mi zebrać myśli. Nie wiem nawet czy to co pisze ma jakiś sens.

Strona 7 odpowiedzi na pytanie: In Vitro naszą szansą…

  1. Mnie bolały też bardziej, bo nie byłam już po ketonalu znieczulającym. W dniu transferu było już ok. Też mnie nakłuwali ponad 20 razy.

    • Agnieszkaja taka duża liczba jajeczek i punkcja dają niezłe spustoszenie. Mnie bolały jajniki przy każdym kroku chyba przez tydzień. Da się przeżyć. Facetów podobnie bolą jądra po biopsji.
      Punkcję miałam w poniedziałek, w środę transfer. Odpoczywałam i starałam się nie stresować.

      • No właśnie wczoraj p punkcji maiłam dożylnie ketonal i jeszcze czopek.
        Dziś wzięłam dwa apapy ale nic nie pomogły. Jutro biorę urlop żeby odpocząć przed piątkowym transferem.

        Nawet siadanie jest problemem 🙁 Ale muszę to wytrzymać przecież nie poddam się przez głupi ból skoro jestem coraz bliżej upragnionego celu 🙂

        Dzięki za otuchę :Buziaki:

        • Na tego typu ból lepiej by zadziałał mocny lek jak właśnie ketonal ale on na płodność nie za dobrze działa, więc jak dajesz radę to lepiej nic nie brać.
          A do piątku wypoczywaj i nastawiaj się pozytywnie!! 🙂

          • Już się nie mogę wieści doczekać….

            • No właśnie, ciekawie co słychać po transferze….

              • 🙂 A po transferze jest jeden zarodek 🙂
                8 poszło do mrożenia a 8 innych jeszcze jest w hodowli 🙂

                Bardzo bym chciała żeby się nam udało no ale zobaczymy. Póki co leżakuje w łóżeczku a właściwie to wybieram się już spać bo leki na mnie usypiająco działają.
                Bete mam zrobić 31.03… i ciekawe jak ja do tego czasu mam wytrzymać :Taniec:

                • Zamieszczone przez agnieszkaja
                  🙂 A po transferze jest jeden zarodek 🙂
                  8 poszło do mrożenia a 8 innych jeszcze jest w hodowli 🙂

                  Bardzo bym chciała żeby się nam udało no ale zobaczymy. Póki co leżakuje w łóżeczku a właściwie to wybieram się już spać bo leki na mnie usypiająco działają.
                  Bete mam zrobić 31.03… i ciekawe jak ja do tego czasu mam wytrzymać :Taniec:

                  Super 8 zarodków i jeszcze 8 !!!
                  Odpoczywaj. Mnie też te leki usypiały. Ale sen jest wskazany.
                  Ach te czekanie…….

                  • Trzymam kciuki!!

                    • Agnieszko super wieści 8 zamrożonych poczeka na Ciebie!!!
                      z tych hodowanych jeszcze pewnie coś tam zostanie, super.
                      To teraz kciuki mocne za tego jednego maluszka co jest z Tobą jeszcze tylko 1,5 tygodnia.

                      • No to super! 1 podany, 8 mrozaków i 8 jeszcze w hodowli – piękna liczba. To nie ma wyjścia musi się udać! Ciężkie kilka dni Cię czeka. Ciekawe czy uda Ci się myśleć o czymś innym. Idziesz do pracy?

                        • Agnieszko super wieści! No to odliczanie trwa! ogromne za szybkie mijanie dni oraz ogromną betę/II krechy na teście!

                          • Ja też czekam na dobre wieści!!

                            • Dzięki dziewczyny 🙂

                              Jestem na zwolnieniu lekarskim. W pracy cały czas się denerwuję więc nie ma sensu żebym tam siedziała.

                              Ale narazie to cały czas o tym myślę….. Niestety ale ciężko jest zając myśli czymś innym ale naprawdę staram się nie świrować.

                              • Dziś 6 dpt i przyszło pierwsze załamanie 🙁

                                W nocy obudził mnie ostry ból podbrzusza. A teraz brzuch boli jak przed typową @. Ale narazie cisza nie mam żadnych plamień (które ewentualnie mogłoby wskazywać na zagnieżdżanie zarodka. )Dziś wygrzebałam na necie, że szansę na ciąże przy pierwszym ivf to 5-19%.

                                Jestem tak zestresowana że nawet boję się napić kawy na którą mam już ochotę od transferu.

                                • malgosiabezjasia Dodane ponad rok temu,

                                  Zamieszczone przez agnieszkaja
                                  Dziś 6 dpt i przyszło pierwsze załamanie 🙁

                                  W nocy obudził mnie ostry ból podbrzusza. A teraz brzuch boli jak przed typową @. Ale narazie cisza nie mam żadnych plamień (które ewentualnie mogłoby wskazywać na zagnieżdżanie zarodka. )Dziś wygrzebałam na necie, że szansę na ciąże przy pierwszym ivf to 5-19%.

                                  Jestem tak zestresowana że nawet boję się napić kawy na którą mam już ochotę od transferu.

                                  Nie zawsze muszą być plamienia, więc nie utożsamiaj ich braku z brakiem ciąży. A co do tych szans, które wygrzebałaś to nieprawda :Nie nie: 5-19% to ma się przy pierwszej inseminacji a nie ivf. Szanse przy ivf to około 40-50%, a więc o wiele większe niż to co wyszukałaś. Ja będę trzymać za ciebie kciuki bo podglądam sobie ten wątek
                                  Na razie ciesz się tym, że zarodeczek jest w tobie, nieważne jak długo (choć wiem, że na 9 miesiecy) ciesz się swoim stanem, bo jesteś w ciąży kochana 🙂

                                  • Wiem, że łatwo powiedzieć, ale na tym etapie to nic nie jest w stanie wskazać na to czy ciąża jest czy nie. Wydaje mi się, że w większości przypadków to zagnieżdżenie jest w miarę bezobjawowe, a raczej rzadko coś się dzieje. Tydzień masz czekania i nie przeskoczysz. Ale to musi być ciężkie. Chyba specjalnie do roboty będę chodzić, bo w domu to nie wytrzymam takiego czekania.

                                    • Dzięki dziewczyny.
                                      Ja w pracy bym nie usiedziała. Czasami dopada mnie straszna senność i potrafię usnąć na godzinkę i wtedy od razu mi lepiej.
                                      Może dlatego, że to właśnie połowa to ta chandra mnie dopadła.
                                      Zmykam teraz na spacerek żeby mi głowy głupoty wywiało 🙂

                                      • Zamieszczone przez agnieszkaja
                                        Dziś 6 dpt i przyszło pierwsze załamanie 🙁

                                        W nocy obudził mnie ostry ból podbrzusza. A teraz brzuch boli jak przed typową @. Ale narazie cisza nie mam żadnych plamień (które ewentualnie mogłoby wskazywać na zagnieżdżanie zarodka. )Dziś wygrzebałam na necie, że szansę na ciąże przy pierwszym ivf to 5-19%.

                                        Jestem tak zestresowana że nawet boję się napić kawy na którą mam już ochotę od transferu.

                                        Nic się nie martw. Ja nie miałam żadnych plamień i też świrowałam. A teraz jestem w ciąży.
                                        Trzymam kciuki.

                                        • Dzis rano zaczęło się już plamienie 🙁
                                          A beta niestety ujemna Jeśli w następnym cyklu będzie owulacja to mamy szanse na transfer. Ale do tego czasu jeszcze kilkanaście dni a póki co nie mogę przestać płakać. To raczej będą smutne święta.

                                          Czy orientujecie się jaki jest koszt transferu mrozaczków?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: In Vitro naszą szansą…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general