Witam wszystkich ! Trafiłam na to forum ponieważ temat niepłodności nie jest mi obcy. Sama leczyłam się 1,5 roku (może to nie za długi staż jednak wystarczający by zrozumieć problem). Mam za sobą leczenie hormonalne, stymulacje, miesiące monitorowań, testy,wymazy itp. aż wreszcie dwukrotne przedmuchiwanie jajowodów. Byłam tą szczęściarą i obecnie jestem w 26 tygodniu ciąży ! Ale nie o sobie chciałam pisać (to było tytułem przedstawienia się)Moja bliska koleżanka leczy się od 4 lat. Jest obecnie po dwóch laparoskopiach (wodniaki jajowodów) ma usunięty jeden jajowód, a drugi prawdopodobnie bez rzęsek. Od drugiej laparoskopii minęło 1,5 roku i lekarz powiedział, że w tej sytuacji może jej jedynie zaproponować in vitro. Ona nie ma internetu więc ja w Jej imieniu chciałabym Was poprosić o bliższe szczegóły o in vitro ?! Mianowicie : gdzie najlepiej? jakie leki i przygotowanie? ile to trwa (przygotowanie)? jakie badania? ile to kosztuje?Bardzo proszę o odpowiedż i namiary (jesteśmy z Krakowa ) Wielkie dzięki pa, pa !!!
Gosia.
2 odpowiedzi na pytanie: IN VITRO – POMOCY?!
Re: IN VITRO – POMOCY?!
Cześć Gosia – Ty szczęściaro. Trochę o in vitro mozesz znaleźć na
To sa nasze strony. Poza tym nie znam klinik w Krakowie, ale na pewno najepiej jest znaleźć sprawdzoną. Jestem z Warszawy. Na forum gazety jest niejaka Hator, która jest z Krakowa, moze napisz do niej. Ogólnie przygtowania do in vitro trwają długo, trzeba najpierw pakowacx sobie zastrzyki codziennie miec posiewy bez zarzutu i trwa ti dośc długo. W Novum w warszawie kodztuje to wszysto nawet 12 tys zł. Sorki, ze tylko tyle, ale…. teamat rzeka. M
Re: IN VITRO – POMOCY?!
Gosiu, Skarbnicą wiedzy jest forum “Niepłodność” na , Pozdro, Joasia
Pozdro, Joasia
Znasz odpowiedź na pytanie: IN VITRO – POMOCY?!