Witam,
W związku z tym, że nie znalazłam nic o klinice, w której rozpoczynamy zabieg in vitro, zakładam nowy temat
Czy któraś z dziewczyn miała bądź będzie miała robione in vitro w Polmedzie? proszę o wymianę doświadczeń i opinii.
Ja zaczynam prawdopodobnie koniec stycznia antyki i ok połowy marca będzie punkcja itd. Nasz problem tkwi w słabym nasieniu, ale podobno nie najgorsze, więc są duże szanse ale i tak się cholernie denerwuje.
pozdrawiam gorąco
318 odpowiedzi na pytanie: in vitro w Polmedzie….
Ja wprawdzie podchodze gdzie indziej ale trzymam. Tez bede miala punkcje okolo polowy marca.Jezeli wszystko pojdzie jak trzeba.
barbera
witaj Jolkamunch,
ja też trzymam za ciebie i mam nadzieję, że się jeszcze odezwiesz co u ciebie bo mile widziani są wszyscy podchodzący i po przejściach
barbera
A tak na marginesie to ja już zaczynam fiksować od tego czekania.
jolkamunch a w jakiej klinice się leczycie i jaki u was jest problem?
pozdrawiam
hej
a ja chyba bede szła długim protokołem bez antyków.
do kliniki mam sie zgłosić miedzy 21-26 cyklu i zaczynam zastrzyki.
ja zaczynam w Invimedzie we Wrocku.
moj maz tez ma słabe nasienie
w ilosci 3,3 ml ruch b 10% c 35% i morfologia 9%
wiec nieciekawie. ale wieze ze bedzie dobrze 🙂
barbera
biga83 trzymam mocno
My chyba z tego co lekarka mówiła będziemy mieć krótki protokół, ale to wszystko pewnie zależy od wyników AMH, które mam dostać za niecałe dwa tygodnie.
Mieszkam w niemczech i tu sie lecze. Problemem u nas jest mala ilosc i jakosc nasienia (maz mial raka z przerzutami,chmioterapie).
Mam 11 letnia corke,jedno nieudane in vitro (listopad 2010) i gdzies tam w gorze malenkiego aniolka.
Zmienilam kilnike mam nadzieje ze ta zmiana wyjdzie mi na dobre. Czekam na lutowa @ i od 2 dc zaczynam zastrzyki. Zdecydowanie wole byc po drugiej stonie strzykawki ( jestem pielegniarka) Krotki protokol.
To Wasze 1 in vitro?
barbera
jolkamunch tyle przeżyć u was, ale mam nadzieję, że z M już wszystko ok
to jest nasze pierwsze podejście i mam nadzieję, że będzie udane trochę się obawiam tych zastrzyków, ale co się nie robi, żeby osiągnąć ten upragniony cel.
Z m wszystko ok ta historia byla 8 lat temu.
Ja podchodzac do 1 in vitro bylam pewna na 100% ze sie uda. Nie bylo innej opcji. Spadlam z wysoka. Teraz bardzo sie boje tego nastepnego podejscia.
Zastrzyki dla mnie osobiscie byly straszne. Nie dlatego ze bardzo bolaly. Strach zrobi swoje. Tym razem musze robic az 2.Dodatkowo bede brala heparyne (przeciw zakrzepowo).
Czyli za udany 2011
barbera
pozytywne myślenie to 50 % sukcesu a stres na pewno nie pomaga
My nie mamy aż takich złych tych wyników bo koncentracja 14 mln a-0% b-45%
ale przecież jesteś pielęgniarką to też ci łatwiej bo umiesz to robić
jolka a w jakim jesteś wieku?
za udane i rosnące :Ciężarówka:
Moze latwiej zrobic zastrzyk ale komus Mam 36 lat wiec i komorki juz nie takie mlodziutkie ale od polowy grudnia bierzemy razem z m witaminy. Mam nadzieje, ze daja poprawe. Tu na forum sa dziewczyna w podobnym wieku mogace sie pochwalic rosnacymi wynikami.
barbera
jolka na pewno komus robi się łatwiej
Ja w tym roku kończę trzydziestkę, wiec takiego parcia na moje wyniki nie ma bo jak do tej pory odpukać było wszystko dobrze, ale trzymam za twoje rosnące.
A kiedy mieliście pierwsze in vitro?
Tak jak pisalam w listopadzie 2010. To byl dlugi protokol. Jak chcesz to zajrzyj na moj watek “Nadzieja – oczekiwanie i marzenia zawiniete w jedna paczke”
barbera
jolu przeczytałam o twojej ostatniej próbie, strasznie smutno mi się zrobiło 🙁 mam nadzieję, że będziemy się razem podtrzymywały na duchu podczas całego procesu. :Buziaki:
i gorące na pokrzepienie
No to będę kibicować i trzymać kciuki za dwie kreski!
dzięki Madziorex, a za ciebie kiedy trzymać?
O dziś miałam zacząć długi protokół (21 dc), ale organizm jeszcze nie ma ochoty i w najlepsze sobie dziś owoluje – tak więc mam przesuniętą biopsję i początek protokołu na 28 dc, tj. za tydzień. Zastanawiam się czy nie powinnyśmy zrobić jakieś listy na niepłodności z naszymi problemami i statusem. Jak myślicie, warto?
madziorex super pomysł ja jestem za !!!
a co do twojego długiego protokołu to dla mnie czarna magia na razie jestem na etapie krótkiego
Barbera i miejmy nadzieję, że tak pozostanie i wiedza o długim nigdy Ci nie będzie potrzebna 🙂
Madziorex i ja jestem na tak za taka lista.
Znasz odpowiedź na pytanie: in vitro w Polmedzie….