Witam,
W związku z tym, że nie znalazłam nic o klinice, w której rozpoczynamy zabieg in vitro, zakładam nowy temat
Czy któraś z dziewczyn miała bądź będzie miała robione in vitro w Polmedzie? proszę o wymianę doświadczeń i opinii.
Ja zaczynam prawdopodobnie koniec stycznia antyki i ok połowy marca będzie punkcja itd. Nasz problem tkwi w słabym nasieniu, ale podobno nie najgorsze, więc są duże szanse ale i tak się cholernie denerwuje.
pozdrawiam gorąco
Strona 6 odpowiedzi na pytanie: in vitro w Polmedzie….
mocno trzymam kciuki za jajeczka. niech pieknie rosną 🙂
a pozniej za zapłodnienie i dwie kreski na tescie
i wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet
dzięki biga :Buziaki:
właśnie wróciłam z Wrocka, dostałam kolejne dawki purogenu 125, 150 a na podglądzie pęcherzyki rosną jak na drożdżach jest ich ok 20 w sobotę kolejna wizyta i może coś więcej się dowiem kiedy co i jak będzie robione. Zakupiłam dzisiaj koszulę nocną z bocianem niosącym dzidziusia w chuście, pewnie jak mnie zobaczą w niej to pomyślą, że jakaś nawiedzona jestem, a ja po prostu sobie myślę, że mi szczęście przyniesie a po drugie jest rozpinana i można w niej karmić dzidziusia więc praktycznie
to ja mocno trzymam kciuki za punkcje 🙂
po dzisiejszej wizycie już na 100% mam punkcję w środę 0 12.15 a dzisiaj muszę zrobić zastrzyk z pregnylu o 1.45 (masakra chyba trzy budziki nastawie ) już się nie mogę doczekać aż mi to wyciągną bo ledwo chodzę boli jak cholera mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
Barbera ale wspaniale wiesci Trzymam kciuki za piekne jajeczka
Barbera suuper wiadomosci,widze ze i z Ciebie rekordzista. Tylko nie szalej tak jak ja. :Nie nie: Mocne
jolka właśnie się tego boję, ale zobaczymy na razie dużo piję
dziękuję wam za wielkie wsparcie :Buziaki: dam znać jak będę po punkcji
W sumie nie ma sie czego bac wszystko bedzie w jak najlepszym porzadeczku.
Trzeba tylko zwracac uwage na przestymulowanie.Jak teraz patrze wstecz to u mnie zaczelo sie jeszcze przed transferem.Jajniki bolaly mnie caly czas,no i brzuch byl wiekszy.Ja myslalam ze to moj apetyt. Teraz zjadam z ledwoscia na sniadanie 1 tosta a wczesniej A w takim wypadku transfer powinien byc przesuniety.Obserwuj cialo a bedzie dobrze.
Za jutrzejsze jajobranie
dzięki jolka za dobre rady :Buziaki: piję dużo wody i jajniki już trochę mniej bolą i a brzuch troszkę mniejszy bo myślałam, że mi dzisiaj eksploduje ale już lepiej i jestem swpokojniejsza
Pewnie juz po punkcji.Jak dotrzesz do domu to daj nam znac co i jak.
czekamy na wiesci 🙂
oczywiscie na tylko dobre wiesci
Już jestem teraz już czuję się całkiem dobrze i jajniki też już lepiej, ale jak się obudziłam to rwało jak cholera, po punkcji leżałam jakąś godzinę (trochę dłużej ze względu na to że dojezdna jestem ) ale odjazd był fajny pobrali mi 11 jajek z czego 1 do wyrzucenia 2 do dojrzenia jeszcze a 8 super dojrzałych nasienie też okazało się super bo nawet typu A się znalazły, ale nie chcieli ryzykować i też metodą ICSI zapładniają.
Na koniec dali rozliczenie i się śmiali, że nie dałam im za dużo zarobić bo wyszło za stymulację 1350,00 zł i jak podliczyłam wszystko od początku to jakieś 8 tyś plus jeszcze 600 zł za mrożenie (jak coś zostanie). Jutro mam dzwonić i się dowiadywać co z zarodkami.
podanie albo w sobotę albo w poniedziałek
Super wiadomosci mocne . Niech sie dobrze dziela.
Barbera wszystko idzie tylko i wylacznie ku pieknej BECIE i naprawde bardzo malo zaplacilas.
Barbera
ależ bedzie finał marca
dziękuję wam Dziewczyny za wsparcie mam nadzieję, że wszystko pójdzie tak jak do tej pory no a kaska też zaskoczeniem
to faktycznie mało zapłaciłas mnie wyszło 10300.!!!
super ze nasienie dobre i komoreczki 🙂
teraz mocno trzymamy kciuki za sex na szkiełku
sex to już wczoraj im zapewnili tylko wykąpać się musiały i odwirować tylko mam cykora co z tego wyjdzie, bo po rozmowie z embriologiem to wszystko może się zdarzyć
Znasz odpowiedź na pytanie: in vitro w Polmedzie….