Muszę iść z Julą na szczepienie błonnica, tężec, krztusiec i polio. Latem rozmawiałam z pielęgniarką w przychodni, że chcę szczepić Infanrixem tak, jak poprzednio szczepiłam przeciwko tym chorobom, na co usłyszałam info, że muszę udać się do Szpitala Zakaźnego, gdzie urzęduje jakaś pani konsultantka i muszę pobrać od niej zgodę na to, by tą szczepionką szczepić. Na pytanie dlaczego usłyszałam, że oni w przychodni mają odliczoną liczbę szczepionek bezpłatnych i musieliby się tłumaczyć dlaczego jedna im została. Wcześniej problemu nie było, bo podobno z tej pierwszej serii szczepień (do 2 rż) przychodnia nie musi się spowiadać, a rodzic ma prawo wyboru, ale przy tych dawkach przypominających podawanych w 5 rż musi już być zgoda pani konsultantki. Pani pielęgniarka sama przyznała, że lepiej podać Infanrix, bo niby bezpieczniejszy.
Dziś dzwonią do mnie z przychodni, że wyznaczyli termin szczepienia. Mówię, że chcę szczepić Infanrixem, ale nie mam jeszcze kwita z zakaźnego, na co słyszę, że nie ma sensu go załatwiać, bo Jula już za stara na Infanrix (ma 5,5 roku) i takich dzieci tą szczepionką już się nie szczepi.
Prawda? Czy ktoś próbuje mi z mózgu robić wodę?
Szczepiłyście Infanrixem w dawce przypominającej? Musiałyście załatwiać jakieś dokumenty, zgody itd? Coś mi tu śmierdzi powiem szczerze. Są jakieś regulacje prawne nt możliwości wyboru szczepionki? Tym bardziej, że ja chcę za nią zapłacić. Nie chcę jej dostać za darmo od państwa więc tym bardziej nie rozumiem postępowania.
57 odpowiedzi na pytanie: Infanrix dla 5 – latki?
az sprawdzilam, mamy zlecone Imovax i Infanrix DTPa
Szpilki – a skąd masz to zalecenie? Podali Ci je w przychodni? Bez szopek z jakimiś zaświadczeniami? Nie dam żywej polio i krztuśca i muszę mieć jakieś argumenty. Poza tym co to za argument, że dzieć za stary na Infanrix? Ktoś tu próbuje mnie naprawdę wyrolować.
zostalam poinformowana, ze medicover nie szczepi zywym polio ani nie podaje rozlacznego DTPa
No to chyba idę na wojnę
Chociaż teraz szperam w necie i mam jakieś info, że w tej bezpłatnej szczepionce, którą dają w wieku 5 lat krztusiec jest zabity
Zostaje kwestia doustnego polio.
Jutro muszę podjechać jeszcze raz do przychodni i z babą zagadać.
a jaka to szczepionka?
Matiśka szczepili bezpłatnie Infanrixem, dokupowałam Imovax Polio.
szczepiłam infanrixem DTPa i imovaxem
obie płatne w przychodni
nie musiałam nic załatwiać
Pogadałam z panią w przychodni i stanęło na tym, że nic załatwiać nie muszę w zakaźnym, szczepią bezpłatnie Infanrixem DTPa (w którym krztusiec jest bezkomórkowy), ale z Imovaxem muszę polatać, bo w kalendarzu szczepień podali, że dzieć w 6 rż powinien dostać żywe polio, ale w wyjątkowych sytuacjach można podać Imovax. Z tym, że najpierw muszę przebrnąć przez panią doktor, która musi mi wypisać receptę, potem muszę w aptece zamówić i poczekać kilka dni na to, aż apteka to sprowadzi i mogę szczepić. Tylko pytanie, czy lekarka wypisze receptę? Może mi powiedzieć, że nie widzi wskazań i odmówi wypisania Rp? Czy ja jako matka mam prawo uparcie twierdzić, że skoro mam wybór to chcę go dokonać i obstawiam Imovax?
O, właśnie taki zestaw chcę podać (uspokojona, że w Infanrixie nie ma żywego krztuśca) i u nas ta szczepiona jest bezpłatna. Za Imovax będę płaciła.
do tej pory dzieć nie reagował jakoś specjalnie na Infanrix?
Po II dawce był mały epizod ze stanem podgorączkowym trwającym jeden wieczór. Reszta ok.
A czemu pytasz?
bo Ewie Krzys zareagowal na ta dawke infanrixu
Leon zreszta tez jako 5-cio miesieczniak
na krztusiec wlasnie
Kurcze – tylko jakoś chyba wyjścia nie mam, bo zaszczepić muszę Wołają mnie już 3 raz do przychodni, choć obawiam się, że teraz znów nic z tego, bo mi dzieć zasmarkany od wczoraj biega, a termin szczepienia wyznaczyli na 3 listopada.
A Wy nie dostaliście tej trefnej szczepionki? To nie była ta, której partię zakwestionowali?
byla zakwestionowana i po badaniach wrocila do obrotu. ci co zglosili jako trefna mieli zle przechowywana
ale w czym problem? przeciez Julka nie reagowala na szczepionki?
Problem w tym, że w ogóle szczepić muszę A tak serio – problemem byłoby to, gdybym jakieś kwity załatwiać musiała i bałam się, że będę musiała podać żywego krztuśca. Na szczęście nie muszę.
Ewy Krzyś chyba też wcześniej na szczepionki nie reagował nie?
Mój najmłodszy synek po Infanrixie przestał rosnąć. Sprawdziłam trochę informacji i przestałam szczepić. Od tamtej pory moje dzieci są o wiele zdrowsze i odporniejsze. Jak wykazały anonimowe ankiety najrzadziej SWOJE dzieci w Polsce szczepią…lekarze. W cywilizowanych krajach nie ma szczepień obowiązkowych. Oczywiście nigdy dzieci nie szczepi się tam zaraz po urodzeniu!!!! Itd.
Nigdy nie wiadomo, która szczepionka będzie tą, która załatwi dziecko. Autyzm może wywołać szczepionka na odrę np. MMR, ale też są dzieci, które zachorowały na autyzm po zaszczepieniu DPT.
Być może masz zalecenia od lekarza, że szczepić nie musisz, a nawet nie możesz swoich dzieci. Ja takowego nie posiadam, bo nie było dotychczas żadnych problemów dlatego ciąży na mnie obowiązek “państwowy” szczepienia, które z nazwy jest obowiązkowe.
Widzę, że jesteś zwolenniczką leczenia homeopatycznego – fajnie. Natomiast nie wierzę jakoś w argument, że homeopatia sprawiła, że Twoje dziecko zaczęło rosnąć po tym, jak szczepionka wzrost zahamowała. Gdyby to było takie proste nie byłoby problemów z zatrzymaniem wzrostu u wielu dzieci. Nie byłoby problemów z autyzmem łączonym ze szczepieniem odra, świnka, różyczka itd. Sorki, ale naprawdę w to nie wierzę.
Znam wiele matek, których dzieci nie rosły i zaczęły rosnąć po przeleczeniu u homeopatów klasycznych – w końcu poszłam ich śladem i też bardzo dobrze na tym wyszłam. Ale żeby to zrobić musiałam od kogoś dowiedzieć się o takiej szansie. Inne matki nie wiedzą ze lekarze – homeopaci klasyczni sa tak skuteczni i sa w stanie wyleczyć niskorosłość czy inne rzeczy.
Przecież nie ma u nas duzo informacji o lekarzach – homeopatach klasycznych.
Więc niewielu do nich trafia. A sa tak dobrzy ze nie potrzebują reklamy – wszyscy których znam są zapracowani i mają bardzo dużo pacjentów, a kolejni nie moga się dopchać.
Niektórzy rodzice którzy lecza swoje dzieci hormonami nie wiedzą, ze istnieją inne metody, bo nikt im tego nie powiedział. Lekarze farmaceutyczni o swoich kolegach – homeopatach klasycznych bardzo rzadko informują. Mój synek hormonów uniknął.
Znasz odpowiedź na pytanie: Infanrix dla 5 – latki?