Witajcie,
Całuski dla wszystkich mam, tatusiów i dzidziusiów. Mam pytanie, mam chyba jakąś infekcję dróg rodnych bo trochę mnie piecze i swędzi. Nie wiem co powinnam kupić w aptece (może jakieś zioła?) i do jakiego pójść lekarza(ginekolog czy rodzinny). Pomóżcie.
Pozdrowionka dla mamuś i dzidziusiów
Figusia z migdałkiem 20.01.04
11 odpowiedzi na pytanie: infekcja dróg rodnych
Re: infekcja dróg rodnych
Radzę wybrać się do ginekologa. Będąc w ciąży wielu środków nie możesz używać a ginekolog w końcu jest od tego żeby wiedział co jest dla Ciebie dobre. Akurat też przeżywam jakąś infekcję i wybieram się w piątek po jakiś specyfik 🙂
Pozdrawiam
Kaszanna i Maluszek (18.01.04)
Re: infekcja dróg rodnych
Zdecydowanie ginekolog !!! chociaz mozesz sprobowac podmywac sie kilka razy dziennie naparem z rumianku (przestudzonym letnim). Czesto pomagaja oklady lub nasiadowki w siadlym mleku lub maslance (ale to jest klopotliwe i malo praktyczne ).
Pozdrawiam !!!
Ciagle oczekujaca i juz zniecierpliwiona –
Anastazja z bejbulkiem -prawdopodobnie coreczka Jagoda (termin30lipiec03)
Re: infekcja dróg rodnych
Ja przy pierwszym badaniu miałam stwierdzony początek grzybicy (przypadłość dość częsta u kobiet w ciąży) i przypisał mi globulki dopochwowe – Nystatyna. Jest to antybiotyk, ale kompletnie nie wpływa na dzidzię. Nie wiem eż, czy kupisz to bez recepty. Ale oczywiście lepiej udaj się do ginekologa.
Duża buźa
gacka i Kruszynka (19.03.04)
Re: infekcja dróg rodnych
powiedz o tym ginekologowi prowadzacemu twoja ciaze.jedz duzo jogurtow!!!!(dobre przy tego typu dolegliwosciach) i staraj sie nie uzywac mydel ale plyn do higieny intymnej.
a termin masz w moje urodzinki!!!!
kasia i dzidzius 11 01 2004
Re: infekcja dróg rodnych
Nystatyna jest zdecydowanie na receptę, więc szoruj do ginekologa;-)
Karolka i Przecinek (7.08.03)
Re: infekcja dróg rodnych
Witam, zdecydowanie powinnaś udać się do ginekologa prowadzącego twoją ciąże. Ja od samego początku borykam się z jakimiś bakteriami,które wychodzą cały czas w posiewie z pochwy, nie mogę sobie z nimi poradzić. Obecnie biorę ostatnią serię globulek ( antybiotyk),miałam spore obawy czy nie zaszkodzi to mojemu synkowi,ale jak zapewnia moja “gina” są one niegrożne,a każdą infekcję w ciąży należy leczyć bo dopiero nieleczona może być poważnym zagrozeniem.
Pozdrawiam
Kasia z synkiem ( 01.10.2003)
KASIA
Re: infekcja dróg rodnych
Pedem do lekarza. Moj gin na poczatku stwierdzil u mnie jakies grzybki, ktore poleczylam i okazalo sie ze zagniezdzily mi sie jeszcze bakterie. Teraz stosuje kuracje specjalnie dobranym antybiotykiem (globulki robione na recepte) wg. zrobionego posiewu z antybiogramem. Antybiotyk na pewno nie szkodzi dziecku, bo taki dobral mi gin. Natomiast postraszyl mnie ze nieleczona infekcja bakteryjna moze (nie musi) doprowadzic do zakazenia worka owodniowego, odejscia wod i przedwczesnego porodu (a przed 26-28 tygodniem na ogol utraty dzidzi), dlatego lepiej dmuchac na zimne, leczyc, kontrolowac, niz potem plakac.
Wiem od mojego gina, ze sa lekarze ignorujacy wszelkie uplawy i stany zapalne w ciazy, twierdzac ze to przejdzie po urodzeniu, ale on sam widzial w szpitalu tyle przypadkow powiklan takich infekcji, ze namawia do skrupulatnego leczenia. Nawet jesli slono kosztuje:-(( a u mnie kazdy posiew 50 zl, antybiotyk 50 zl, lek na grzybice 60 zl, ale to chodzi o dobro malenstwa.
Pozdrowienia!
Neonka i Słoneczko (16.10.03)
Re: do myszki74
To fajnie. Ja mam urodziny 24.01. Termin porodu moze sie przesunac dwa tygodnie w przod lub w tyl. Jest wiec nadzieja ze Ty urodzisz rowniez w swoje urodzinki. Ale bylby prezencik!!!
Pozdrowionka dla mamuś i dzidziusiów
Figusia z migdałkiem 20.01.04
Re: infekcja dróg rodnych
Dzieki serdeczne wszystkim za dobre rady i troske! To strasznie cenne moc skorzystac z doswiadczen innych. Kontaktowalam sie z moim ginem i kozal mi zakupic Urosept (tabletki ziolowe na tego typu przypadłosci. Nieszkodliwe dla dzidzi i zobaczymy w przyszłym tygodniu czy pomogły!
Trzymajcie się
Pozdrowionka dla mamuś i dzidziusiów
Figusia z migdałkiem 20.01.04
Re: infekcja dróg rodnych
O ile dobrze pamietam to urosept jest na infekcje ukladu moczowego. Ja stosowalam nystatyne (raz na poczatku ciazy) a teraz clotrimazol (bo sie znowu cos przyplatalo).
Re: infekcja dróg rodnych
Ja byłam zaskoczona moimi grzybkami- ani nie swedziało, ani nie piekło, ani żadnej wydzieliny. Przepisano mi Macmiror, ogromne żółte globulki. I póki co spokój, tylko profilaktycznie Lacidofil 2x na tydzień (tabletki do łykania) które stosować mam dopochwowo, hihi. Ponoć wychodzi taniej od dopochwoaych, a efekt taki sam.
Pozdrawiam, i nie lekceważ infekcji.
Znasz odpowiedź na pytanie: infekcja dróg rodnych