Inseminacja – to też rozwiązanie ……….

Dziewczyny postanowiłam założyć ten wątek bo pewnie znajdzie się tutaj na forum kilka osób, które właśnie w ten sposób próbują zajść w ciążę.
Pewnie osoby, które mnie znają wiedzą że mam za sobą już 3 lata walki o dziecko. Po bezskutecznych staraniach naturalnych postanowiliśmy podjąć następny krok – spróbować z pomocą medycyny i wykorzystać szanse jaką daje inseminacja
Bardzo chętnie wymienię się z Wami swoimi odczuciami i doświadczeniami z IUI
Póki co mam za sobą jedną, niestety nie udaną inseminację w lipcu.
Cykl miałam stymulowany, miałam tylko i aż jeden pęcherzyk i inseminacja była przeprowadzona ok. 30 godz. po pozytywnym teście owulacyjnym. Nasienie męża było super (lekarz pochwalił) ale niestety nic z tego nie wyszło.
Z moich obserwacji wyszło, że owulacja nastąpiła dopiero 2 dni po IUI (trzeciego dnia dopiero był skok temp.) tak więc nie miałam dużych szans na powodzenie
Mam zamiar spróbować jeszcze ok. 2 razy z IUI a potem będę czekała na cud.
Mam nadzieję, że dziewczyny które też miały styczność z IUI podzielą się swoimi doświadczeniami a szczególnie TE którym się udało

^^^^^^^^^^^^^^^^^
46 cykl – w moim sercu jest ból
każda nowa możliwość przynosi mi nadzieję
…i cierpienie kiedy znowu się nie powiedzie

Strona 12 odpowiedzi na pytanie: Inseminacja – to też rozwiązanie ……….

  1. Re: Inseminacja – to też rozwiązanie…….

    Ja nie znam przyczyny i jestem właśnie przypadkiem idiopatycznym (idiotycznym) i tak już od ponad lat 6…. i również uważam, że syrop to tylko dla kobitek z gęstym śluzem i wątpię, by któraś z NAS miała taki problem… no, chyba, że się mylę…

    • Re: Inseminacja – to też rozwiązanie…….

      No tak to faktycznie nie do Ciebie, za co przepraszam….sama nie wiem jak to wyszlo
      A moze syropek pomoze…mimo ze problemow nie masz…i okaze sie, ze jestes w ciezarowkach
      Czasem tak jest
      Poadrawiam ewa

      • Re: Możecie przestać trzymać kciuki za M.

        Ty sie zal ile wlezie, bo na nich nie ma sily!
        Jestem z Toba choc tylko myslami…
        Ale czegos nie rozumiem…? Mialas sobie spokojnie jechac i marrzyc jak to bedzie gdyby… A po przyjezdzie mialas przeciez robic test 4 maja? Mozesz wyjasnic?
        Cos, gdzies zgubilam a przeciez 3mam kciuki!!!
        Pozdrawiam ewa

        • Re: Możecie przestać trzymać kciuki za M.

          Mam nadzieje ze Twoje zle dni juz minely i jest….DUZO LEPIEJ
          Nie mozemy sie zalamywac!!! 🙂
          My, musimy WIERZYC!!!
          My musimy czerpac z kazdej wizyty u lekarza-NADZIEJE!!!
          WIEM ZE TO TRUDNE!!!
          Gablysiu, ale my nie mozemy wziac sobie “urlopu” i przestac o tym myslec, ja wiem ze to nie mozliwe, wiec musimy wstawac co rano i myslec o tym, ze nam sie uda!!!
          TO TYLKO KWESTIA CZASU!!!
          A i najwazniejsze, mysl tylko o tym, jaka bedziesz szczesliwa, kiedy juz spotka nas NAGRODA za nasza wytrwalosc
          Zycze samych pozytywnych mysli – Ewa

          • Re: Możecie przestać trzymać kciuki za M.

            pewnie że minęły u Gabi złe dni, jest podwojną weterankową ciężarówka!!!

            23 cykl starań

            • Re: Możecie przestać trzymać kciuki za M.

              czy Ty na pewno sprawdzasz daty postow????;>
              co do bambamka, to testuje 4 maja, ale wraca 7 maja i wtedy i my sie dowiemy. caly czas trzymamy za nia kciuki:)

              Natusia + [Zobacz stronę]

              • Re: Możecie przestać trzymać kciuki za M.

                Witam, dostałam powiadomienie o wiadomości od ciebie, całkowicie nieaktualnej. Staraj sie sprawdzać daty postów na które odpowiadasz, bo mozesz wywołać nieraz bardzo niemiłe zamieszanie, pisząc na przykład posta z gratulacjami do osoby która straciła swoje dzieciątko. Na takie rzeczy trzeba bardzo uważać i nie ma sensu rozgrzebywać starych pozycji.
                Ja sie oczywiście nie gniewam, bo post jest bardzo miły, ale niezbyt na czasie, bo u nas wszystko dobrze, brzuszek nam ładnie rośńie, a razem z nim dzieciaczki.
                Rozmawiałyśmy ostatnio o Provicie, (i dr Tomanku) ale moze nie kojarzysz jeszcze wszystkich nicków osób z którymi piszesz.
                Z czasem sie przyzwyczaisz lecz póki co nie wygrzebuj starych postów, bo przeważnie są już nieaktualne.
                Najlepszy sposób oglądania postów to tryb płaski (w ustawieniach wyświetlania) i posortowane według daty a nie według alfabetu czy jakoś inaczej.

                • Re: Możecie przestać trzymać kciuki za M.

                  Faktycznie przesadzilam, ale przy okazji nie urazilam mam nadzieje nikogo z Was 🙁
                  Trudno musze sobie zmienic ustawienia:)
                  A poki co…GRATULUJE SERDECZNIE!!!
                  Przepraszam raz jeszcze papatki Ewa

                  • Re: Inseminacja – to też rozwiązanie…….

                    ja po 5 latach starań, po dlugim leczeniu, laparoskopii odpuściłam sobie….i wyobraźcie sobie że zaszłam w ciążę, nawet nie możecie sobie wyobrazić jakie było moje zaskoczenie a jednocześnie jak bardzo bylam i jestem nadal szczęśliwa:) nie wiem co się stało, odpuściłam sobie wszystko i zdarzył się cud 🙂 mój lekarz był w szoku 🙂

                    Aneta i mój wrześniowy skarb

                    • ale tak zupełnie, zupełnie odpuscilas??

                      • Dlaczego nie czytacie daty napisania postu??
                        TO JEST POST Z 2006 ROKU!!

                        • no to co?? ja wracam do moich postow sprzed paru lat 😛

                          • Tylko, że Anetka napisała 63 posty 5 lat temu czyli raczej to nie zagląda

                            • Zamieszczone przez whitney
                              ale tak zupełnie, zupełnie odpuscilas??

                              A jeżeli chodzi o dopuszczenie to działa po 2 latach starań odpuściłam i sie udało więc trzymam

                              • ja po 3 latach starań też miałam iui, na cyklu nie stymulowanym i na pęcherzyku nie pękniętym i nie wyszło ;(
                                My mamy lekką oligozoospermię i niepłodność immunologiczna w śluzie szyjki macicy, tak więc tylko iui nas ratuje
                                2 IUI będę miała dopiero w czerwcu ale juz z clo i z pregnylem na pękniętym pęcherzyku. zobaczymy, trzymam za wszystkie iui

                                • krolewnazdrewna Dodane ponad rok temu,

                                  królewnazdrewna

                                  ja miałam 3 inseminacje w medarcie w Poznaniu, moje odczucia po nich są bardzo negatywne, płaciłam po 1000 zł i 400 za leki a wydawało mi się że lekarze za bardzo nie przywiązywali wagi do właściwego terminu inseminacji i nie mieli innego pomysłu na leczenie jak kasowanie pieniędzy za zabiegi, zaszłam w ciążę tylko po clo gdyż stwierdziłam że większe prawdopodobieństwo ciąży będzie gdy będziemy wspólżyli częściej a nie grali w loterię, ale oczywiście wiem ze niektórym kobietom tylko inseminacja pomaga jednak myślę że niewielu się udaje

                                  • przy niepłodności immunologicznej iui to jedyna szansa na dziecko, dlatego chcę zrobić iui na pękniętych pęcherzykach

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Inseminacja – to też rozwiązanie ……….

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general