odebralam dzis wyniki moczu mojej dwumiesiecznej coreczki. z uwagi na to ze urodzila sie zakazona e coli musze robic badania moczu co 2 tyg. w poprzednich wychodzila nam niewielka ilosc bakterii reszta parametrow w normie. robilam posiewy kilka razy ale nie wychodza- pojawiaja sie bakterie gram + i gram- a podobno tak byc nie moze. na dzisiejszych wynikach napisano ze mocz posiada mierna flore bakteryjna, co to oznacza?
12 odpowiedzi na pytanie: interpretacja badania moczu
to jest wynik posiewu?
nie. ogolnego moczu
A w jaki sposób pobierasz mocz do badania ogólnego i na posiew?
na to co o bakteriach pisza w wyniku badania ogolnego ja nie patrze. tu bardzo wazne sa inne parametry.
ja lapie do pojemnike ze strumienia rannego. ja musze zwracac przede wszystkim na bakterie bo moja lalunia urodzila sie z e coli i na nia brala 3 antybiotyki
same bakterie w wyniku badania ogolnego o niczym nie swiadcza. wielokrotnie mialam tak ze w badaniu ogolnym mi napisali, ze bakterie sa liczne, a posiew wyszedl ujemny i odwrotnie raz bakterie byly pojedyncze a w posiewie wyslo ich 10^5.
jak przygotowujesz dziecko do pobrania tego moczu? myjesz czyms?
pojemnik masz jalowy czy zwykly?
to ze w posiewie sa bakterie gram ujemne i gram dodatnie swiadczy najprawdopodobniej o zanieczyszczeniu probki/pojemnika.
myje ja najpierw przegotowana woda z mydlem i przemywam rywanolem a pojemniki mam jalowe
a 10^5 to duzo?
rywanol bym sobie odpuscila, moze w nim tkwi problem (no chyba ze za kazym razem uzywasz swiezo przygotowanego).
a moze zanieczyszczaja Ci mocz w laboratorium? probowalas oddac pobke w inne miejsce?
ja mialam nieprawidlowy wynik posiewu, gdy podczas pobierania moczu kichnelam, a w rece trzymalam juz otwarty pojemniczek i jestem pewna, ze to z tego powodu doszlo do “pomieszania” bakterii. zanieczyscic probke jest bardzo latwo niestety 🙁
10^5 to milion bakterii w 1 ml bodajze, wskazuje na zakazenie w drogach moczowych. z tego co wiem to uznaje sie ze posiew jest ujemy gdy jest mniej niz 10^3 (czyli 1000 bakterii w 1 ml).
(jesli cos pomieszalam to niech mnie ktos sprostuje)
nam ostatnio wyszlo 10^4 i kazali powtorzyc ale w ogolnym badaniu nie ma wzrostu leukocytow jest ich 2-3 ale za to ph mamy 7! co to oznacza?
a u nas niestety po rywanolu z butelki zawsze wychodzily bakterie w posiewie. rywanol ma to do siebie, ze wielkrotnie uzywany latwo ulega zanieczyszczeniu i jest swietna pozywka do wzrostu bakterii (przynajmniej wg wszystkich znanch mi nefrologow i urologa) urolog wrecz zabronila nam uzywac go a siusiaka bo stwierdzila, ze z tego wiecej zlego niz dobrego jest. ufam jej, powierzyam leczenie mojego dziecka z wada ukladu moczowego wiec slucham i tfu tfu jak do tej pory nie jest zle.
a z posiewem to wogole tak jest, ze wg niektorych lekarzy lepiej go nie robic dopoki mocz w badaniu ogolonym jest ok. bo wychodza rozne cuda, czlowiek sie tylko denerwuje, a pediatrzy potrafia tylko na podstawie takiego wyniku zlecac kuracje antybiotykowe – zupelnie nieptrzebne w wiekszosci takich przypadkow. wiec my dopoki mocz jest ok nie wykonujemy zadnych posiewow (no chyba ze przed szczepieniem )
becia84 leukocyty sa w normie. ph w gornej jej granicy. pokaz lekarzowi wynik, niech on go oceni.
ja tez rywanol z butli
my wlasnie przed szczepieniem i kurcze 3 razy robilam posiew i ciagle kaza powtarzac a jak poprosilam o cewnikowanie to mi odmowili kazali lapac az sie uda
jesli ja teraz go uzywam, to tylko swiezo przygotowanego.
ale mysle, ze nie ma sie co spierac w tym temacie. kazdy robi tak jak uwaza za sluszne i wedlug posiadanej wiedzy.
Znasz odpowiedź na pytanie: interpretacja badania moczu