IUI pierwsza, oby ostatnia:)

Od piątku zaczynam brać Tamoxifen 0,02, 3 tabl rano i tak przez 6 dni 😀 Ciekawe jak będę się po nich czuć..

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: IUI pierwsza, oby ostatnia:)

  1. Zamieszczone przez mala5_mi
    Jutro mam USG o 11-ej. Wiem, że to dopiero 9 dc ale następne mam w piątek 11 dc i tyle a muszę mieć jakiś punkt odniesienia i porównania jak rośnie i ile, oraz co z endometrium… już mam schizy na maksa… i tak jak czytałam pościk Kaja26 obawiam się spóźnienia z IUI, boję się co z zastrzykiem, czy zdąrzymy… Dziś zakupiłam PREGNYL aby tak nie stresować się tuż przed i fakt nabiegałam się aby dostać… dopiero w szpitalnej aptece dostałam… Mam zalecone 1000 jedn.

    Samanta obdarzyła nas już dobrą nowiną, to teraz czekamy na Twoje szczęście mała5mi. Bede Ci kibicowac i kciuki mocno trzymać by wszystko się udało !!!

    ps.i posyłam tony fluidów ~~

    • Zamieszczone przez mala5_mi
      kiepściutko bo zaledwie 28 mln w całości a tylko 8,4 mln w ruchu…

      Do dzidziusia potrzebny tylko jeden plemniorek za to w formie. Przy ponad 8 milionach podanych bezpośrednio do celu nie powinno być problemu… nawet z bliźniakami :D:D:D

      A ja dziś zaczynam działać, bo owu chyba się zbliża 😀
      Polujemy na naturalsika:D

      Będzie dobrze! Musi być!

      • Mala5_mi chciałam Ci zostawic troszkę fluidków od siebie 🙂
        tak mocno trzymam za Ciebie kciuki ze ledwo co pisze po klawiaturze 😉
        trzymaj się i bądź dobrej mysli!! 😀 jestem z Tobą serduchem

        • Zamieszczone przez aggi
          Samanta obdarzyła nas już dobrą nowiną, to teraz czekamy na Twoje szczęście mała5mi. Bede Ci kibicowac i kciuki mocno trzymać by wszystko się udało !!!

          ps.i posyłam tony fluidów ~~

          Dziekuję bardzo za tyle dobrych fluidków i za kibicowanie!!! Dam znać po USG co też u mnie się wyhodowało:)

          • Zamieszczone przez Ginginek
            Do dzidziusia potrzebny tylko jeden plemniorek za to w formie. Przy ponad 8 milionach podanych bezpośrednio do celu nie powinno być problemu… nawet z bliźniakami :D:D:D

            A ja dziś zaczynam działać, bo owu chyba się zbliża 😀
            Polujemy na naturalsika:D

            Będzie dobrze! Musi być!

            Trzymam kciuki za naturalsika!!! Co do bliźniąt to śnią mi się już od dłuższego czasu! Boję się o wynik nasionek po 2 miesiącach, boję się o pęcherzyki, boję się że nie utrzymam…

            • Zamieszczone przez Anius79
              Mala5_mi chciałam Ci zostawic troszkę fluidków od siebie 🙂
              tak mocno trzymam za Ciebie kciuki ze ledwo co pisze po klawiaturze 😉
              trzymaj się i bądź dobrej mysli!! 😀 jestem z Tobą serduchem

              Dziękuję Anius79, dbaj o siebie i o Maleństwo, trzymaj kciuki, trzymajcie Kochane….

              • O rany!!!

                Byłam na USG…. i przeżyłam szok!!! Moja IUI byłaby napewno stracona gdyby nie to USG w tak wczesnym dniu – 9dc. Ale może od początku… Wyhodowałam 6 pęcherzyków na obu jajnikach i tak: prawy: 12mm, 10 mm, 20 mm x 14 mm – gigant! lewy: 3,8 mm, 4 mm, 4 mm.
                Tylko moje endo 6 mm bo to dopiero 9dc 🙁 Od razu zadzwoniłam do doktorki która ma nam wykonać IUI, uspokoiła mnie a przynajmniej próbowała mówiąc, że jutro mam zrobić kolejne USG i w zależności od wyniku zastrzyk i w piątek do kliniki… Matko a my wczoraj abstynencji nie trzymaliśmy, miałam zrobić dopiero w piątek pierwsze USG a tu już pewnie będę po IUI… Ogólnie teraz to jestem załamana bo boję się, że mój gigant pęknie przed czasem i całe starania i moje sny o bliźniętach legną w gruzach… Coś mnie tknęło aby zrobić to badanie wcześniej o całe dwa dni… a teraz nie wiem jak to będzie.. Abstynenscji będzie tylko 3 dni hmm środa czwartek piątek to już zabieg… kurcze 2 dni…:(:(:( Gorzej być nie mogło!!!

                • Mala5_mi Słuchaj, nie ma co panikować! Co ma być to będzie. Na końcu i tak jest przeznaczenie i wola Boża. Z tego co czytałam tu na forum i słyszałam od ludzi, to nie takie cykle kończyły się upragnioną ciążą. Stres i zamartwianie się na pewno Ci nie pomoże. Ja wierzę, że i tak może być na prawdę dobrze. Poza tym wiem, że to dla Ciebie b. ważne, ale świat się na tym nie kończy. W razie czego nauczeni błędami w kolejnych cyklach będziecie wiedzieć jak zadziałać. Można robić nawet 6 razy IUI. Pewnie to Cię teraz nie pocieszy… W każdym razie…

                  …Ściskam Cię mocno!

                  • Ginginek wiem, że świat się nie zawali… ale to i tak byłoby przykre… bardzo… Mamy od jutra zwolnienie, wczoraj byliśmy na baseniku. Jutro mam kolejne USG o 11 ale test zrobię już rano aby mieć pewność, że jeszcze nie będzie po owu! Doktorka która ma wykonać IUI uspokaja mnie, że zdążymy w końcu ten wymiar 20 x 14 daje ponoć coś koło 17-19 mm pęcherzykowi.. Boli mnie prawy jajnik, lekam się ale będę dzielna… ja widzę to tak: Bóg podpuścił mnie w śnie aby sprawdzić pęcherzyki, zrobiłam to o całe dwa dni wcześniej niż miałam zalecone! Wolne udało się załatwić więc to też jakiś sukces! A jutro z rana zrobię kolejny test bo zaraz zrobię pierwszy:)

                    • mala5_mi, ja mysle, ze wszystko sie super uklada – to, ze wczesniej poszlas na usg i wiesz, ze trzeba wczesniej zrobic iui – mialas przeczucie:)
                      jesli ten peknie,to po pierwsze jeszcze i tak moze byc zaplodniony, a jak nie, to zostaja nastepne. wiesz, z iui to chyba zawsze tak jest, ze sa rozne siupy i przeciwnosci, ale czesto sie udaja. a abstynencja 2-3 dni tez jest super.
                      nie zalamuj sie:) bedzie dobrze, zobaczysz.
                      pozdrawiam

                      • Jestem Kochane po zastrzyku, jutro o 13 IUI… Cóż mi pozostaje rzec… trzymajcie kciuki aby było co zapładniać i czym, bo abstynencji to będzie 2 dni tylko…

                        • No to jutro kciuki zacisniete…i napewno bedzie co zapładniac, i czym :D, nie martw sie, bedzie dobrze 🙂

                          • trzymam kciuki:)

                            • Zamieszczone przez mala5_mi
                              Jestem Kochane po zastrzyku, jutro o 13 IUI… Cóż mi pozostaje rzec… trzymajcie kciuki aby było co zapładniać i czym, bo abstynencji to będzie 2 dni tylko…

                              Ja też będę trzymała kciuki :D. Dobrze, że podkusiło Cię zrobić to USG wcześniej. Uda się :). Trzymaj się dzielnie Mała.

                              • No to od rana kciuki trzymamy !!!!
                                Bedzie dobrze!:)

                                • kciuki zaciśnięte! aby wszystko dobrze się potoczyło!:)

                                  • Trzymam mocno 🙂
                                    i niech kolejna ciąża do nas zawita 🙂

                                    • Już wróciliśmy. Całe ostatnie dwa dni to poprostu pasmo nieszczęść, przeciwności losu itp. Wczoraj poszłam tak sobie bo zachciało mi się pod wpływem snu intuicji czy jakby to zwał – a tu okazało się, że moje pęcherzyki nie mają zamiaru czekać do wtorku.. Stres w pracy bo jak tak z dnia na dzień wszystko pozmianiać, mąż przecież miał mieć dziś wyjazd w delegację… Doktorka która miała nam robić IUI miała mieć wyjazd za granicę, no to jakaś inna w zastępstwie… do tej dodzownić się nie mogłam przez 7 godzin!!! W końcu odebrała, po krótkiej rozmowie kazała zrobić test owu – o cholera ten pozytywny, no to na zastrzyk, ale myślicie, że to takie proste – nie, mąż nie wracał wciąż i wciąż a ja w coraz większym szoku i przerażeniu… dotarł, na pogotowiu bez problemu – d… boli jak diabli do tej chwili hmm znowu usłyszałam, że nie ma gdzie igłę wbić bo same kosteczki… Powrót do domu z pogotowia, mąż w stresie bo tu miał ustalony wyjazd służbowy a tu trzeba wolen brać… zadzwonił do szefa i ściemnia o zatruciu a kolana mu drżały bo pracuje dość krótko… szef przyjął to tak jak miałam nadzieję: “zdrowiej proszę i nic się nie martw”.. Rano wyjazd na żebry do rodzinnego o zwolnienia z pracy – wysiedziane ale dane (na niego można liczyć).. Potem wyjazd a po drodze mandat karny 750 zł i 14 pkt karnych… hmm wybłagane 100 zł i 1 pkt karny, ponoć mąż ma mi podziękować – nie wiem o co chodzi:)… Dotarliśmy na miejsce… kurcze doktorka w zastępstwie nabawiła się zapalenia spojówek i… wykonać miała nam IUI jednak nasza pierwsza ustalona bo… zdążyliśpmy przyjechać przed jej przesuniętym wyjazdem:)… bardzo fajna kobietka przesympatyczna poprostu! problem z oddaniem nasienia… mąż się zesterował… spacer… po nim już lepiej… no to czekanie na przygotowanie nasionek… telefon, że proszę przyjść 30 min później… w końcu jest.. my pod mikroskop a tam coś małego lata i to jakim spidem:) za to pani doktor “oj kiepściutko moi drodzy” za moment zerka jeszcze raz w papiery i pod mikroskop, “najmocniej przepraszam – jest dobrze do IUI ok, od normy ocena 1/3 czyli jest dobrze hmm nasionka są ciut lepsze niż na poprzednim badanku… no to zapraszam usłyszeliśmy… IUI bezbolesna, mam leżeć 10-15 min mąż obok trzymający za rękę “sex stulecia”, rada pani doktor “proszę być dobrej myśli, ale nie nakręcać się, proszę zachowywać się jak kobieta w ciąży, zero sauny basenu i sporo odpoczywać, proszę poprawić tak ze 3 dni:).. powrót do domu bez przygót… jajniki bolą jak diabli oba skubańce… hmm odczucia wewnętrzne – wszystko w rękach Boga! Riposta mężyka “po takich przejściach musi być nagroda” a ja czekam myśląc, że nie poddam się o nie… musi być dobrze!!!

                                      • Faktycznie mieliście dzień pełen wrażeń. Na szczęście wszystko udało się i teraz przyszło nam tylko trzymać kciuki, żeby udało się. Ja wierzę, że uda się Wam :). Będziecie mieli co opowiadać kiedyś Kruszynce :). Dzień w którym została poczęta hihihihih.

                                        • faktycznie wszystko na wariackich papierach;) trzymam kciuki, zeby za dwa tygodnie spotkala Cie nagroda, ktora za 9 miesiecy edziesz mogla dotknac i przytulic:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: IUI pierwsza, oby ostatnia:)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general