Jestem brunetką, oczywiście troszkę oszukuję i dzięki róznym producentom farb koloryzujących posiadam odcień głebi granatu:) Generalnie mam ciemne włosy. Na dodatek krótki i bardzo kręcone. Nie chcą się układać cholery:)Nawet nie spróbowalm być blond nigdy (chociaż przeszłam przez różne odcienie brązów i czerwieni), ale chyba mój typ urody (ZIMA) nie bardzo pasowałby do blond czupryny. Oczy mam zielone, a karnację bardzo jasną (w rzeczywistości:)
Czy jeszcze ktoś oszukuje troszkę naturę? Nagina kolorki? Kto się przyzna?
A może są koleżanki “pure nature” niefarbowane:)?
Beata + Szymek (25.04.2004) 
65 odpowiedzi na pytanie: Ja brunetka, ja blondynka:)
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
Ja tam mam naturalny blond balejage.
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
no ja kocham producentow farb koloryzujacych
generalnie od “malego” bylam blond, na poczatku bialy, przezroczysty normalnie, pozniej z wiekiem ciamnialy troche, teraz jak patrze na “odrosty” to moj kolor naturalny jest.. Nijaki taki, mysi moze, w kazdym razie nic imponujacego, wiec obecnie posiadam na glowie zlocisty braz, co wyglada jak kolor czekolady, fajny, przynajmniej ja sie dobrze w nim czuje, wlosy mam proste i jakos nigdy specjalnie nie chcialy sie zakrecac, dwa razy w zyciu mialam trwala zrobione i byly to ogromne porazki, a na glowie to ja chyba juz mialam wszystkie kolory lacznie z pomaranczowym
Doti & Dawid (22.10.04)
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
No ja jestem zupełnie naturalna. Nie potrzebuję farbować włosków, bo mam ładny kolorek – brąz. Stosuję tylko szampon do mycia głowy Timotei z naturalną henną. Moja mała też ma fajny kolorek włosków jasny blond, a urodziła się z białymi zupełnie włosami. W przyszłości pewnie będzie miała kolor włosków w tatusia, czyli niezbyt ładny średni blond w porywach do ciemnego, więc pewnie będzie farbować. Chyba, że jeszcze się zmieni i będzie miała włosy we mnie 🙂
Ania i Liwia
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
Od roku robię balejaże. Brąz i jasny blond w chłodnym odcieniu. Kiedyś preferowałam rudości, ale doszłam do wniosku, że to jednak nie mój kolor (ja chyba “lato” jestem). Nosiłam i brązy i ciemne czerwienie i bordo i fiolet. Teraz dopiero odważyłam się na jaśniejsze włosy. Powoli myślę o zrobieniu jednolitego koloru (czy to rawda, że balejaże wychodzą z mody?), może czekolada? może bordo?
Michałek 14.08.2003
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
czerń palette, ale byłam też blondie.
teraz jest tak:
ale półtora roku temu było tak:
wolę sie w ciemnych. teraz chyba skończę z czernią na rzecz ciemnego brązu.
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
Ja nie pamiętam jaki mam kolor włosów, dla [poprawy nastroju co jakiś czas robie sobie zmianę choćby szamponem koloryzującym 🙂
Ania
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
brunetka zrobiona na czarno
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
ładnie Ci w tym czarnym…
Beata + Szymek (25.04.2004)
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
Jestem ciemna blondynka 😉 – nigdy sie nie farbowalam, bo jak sie zacznie, to chyba potem juz trzeba (?). Ale moze kiedys sprobuje rozjacnic te moje wlosy, bo mi z roku na rok ciemnieja. W dodatku po porodzie strasznie mi powypadaly.
Mateusz 08.05.2005
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
…byłam kiedyś szatynką z blond-naturalnymi pasemkami od słoneczka… Ale w szkole koleżanki namówiły mnie na farbowanie i tak zostało.Właśnie wczoraj zrobiłam brąz czerownomahoniowy. Próbowałam różnych kolorów ale w tym odcieniu czuje sie najlepiej.
… A tak chciałabym mieć naturalny,dawny, kolor włosów…
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
naturalnie jestem ciemną brunetką, farbuję włosy na różne odcienie brązu – poza czerwonym
Na głowie miałam już i granatową czerń i blond balejaż, tylko ruda jeszcze nie byłam ;))
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
oszukuję, oszukuję:))
włosy mam (miałam) ciemne, choć raczej szatynką byłam nie brunetką. od lat farbuje na niemal czarne – też blada zielonooka zima ze mnie i też testowałam brązy i czerwienie. od poprawiania natury ucieczki już nie ma:) no chyba, że chciałabym się usilnie postarzyć jestem coraz bardziej…szpakowatakolor bez poprawek dodadawałby mi z 15 lat:)
Effcia i HANEK 2 latka i 2/12)
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
Ja też brunetka, włosy brązowe nie farbowane, choć miałam ochotę, ale po usilnych prośbach męża temat zarzuciłam, w końcu skoro on uważa, że mam najpiękniejsze włosy na świecie, to po co je zmieniać.
Agnieszka i Antoś (05.02.05)
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
zdecydowanie lepiej Ci w ciemnym :))
jak tam otwarcie sklepiku?
Czytałam w nocy Twojego bloga – wisisz mi zarwaną noc, Koleżanko
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
ZDECYDOWANIE lepiej wyglądasz w ciemnych włosach!
Effcia i HANEK 2 latka i 2/12)
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
Ja z natury mam bardzo ciemny brąz…za ciemny więc rozjaśniam balejażem w jaśniejszych odcieniach brązu 🙂
Michał (11.08.2004)
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
Obecnie jestem blond au naturell. A dokładnie średni blond, szarawo złotawy. Kusi mnie, zeby radykalnie zmienić kolor, ale jeszcze się za bardzo boję. Tym bardziej, że pierwszy raz od daaawna mam długie włosy, i nie chciałabym ich jeszcze ścinać w razie klapy.
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
ech, tego otwarcia nie widać…
może wystartujemy na przełomie października i listopada czyli z prawie miesięcznym opóźnieniem.
nocami robimy zdjęcia w naszym prowizorycznym studio fotograficznym, w dzień w przerwach pomiędzy “mlieko” a “siusiu” w wykonaniu Kuby pracujemy nad obróbką zdjęć i opisami. przed nami jeszcze jakieś 3000 zdjęć przed nami!!!
jedziemy na kawie. czasem usypiamy przed monitorami naszych kompów. mam nadzieję, że ten cały wysiłek się opłaci…
P. S. nie sądziłam, że mój log jest aż tak ciekawy żeby zarywać przez niego notki 🙂
buziaki dla Ciebie i Basi!!!
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
Jestem zdecydowaną brunetką (włosy mam strasznie czarne i zupełnie mi się to nie podoba), w związku z tym od czasu skończenia liceum, staram się troszkę poprawić naturę. W chwili obecej mam włosy w kolorze ciemnoczerwonym z kilkunastoma niesymetrycznymi jasnoczerwonymi pasemkami. Przerabiałam już chyba wszystkie kolory oprócz zielonego. Nawet blondynką byłam przez kilka minut, ale jak się zobaczyłam w lusterku, to stwierdziłam że nie wyjdę na ulicę i fryzjerka miała dużo pracy zanim doprowadziła mnie do jako takiego stanu.
Zuzia 15 sierpień 2004
Re: Ja brunetka, ja blondynka:)
naturalny – jasny bląd mysi
naginam trochę naturę…dodaję cieniutkich perłowych oraz żółtych pasemek
Znasz odpowiedź na pytanie: Ja brunetka, ja blondynka:)