Zosia lat 6.
Kaszle od połowy marca, katar od połowy marca.
Testy miała w zeszłym roku, wszystkie zerowe, nawet ten kontrolny słabiutko zaczerwieniony
Dostaje – mimo tych testów Xyzal,
dostaje w nebulizacji, jak słyszę, że się rwie mukolityk
dostaje bero i pulmi
dostaje avamys
dostaje singulair
Sporadycznie, jak kaszle bardzo w nocy – wyciszacz, sporadycznie serevent lub ventolin.
Wszystko to dostaje od półtora miesiąca.
I NIC nie pomaga, kaszle już dwa miesiące.
Acha, odrobaczana ostatnio, zresztą wszyscy.
Jakieś pomysły?
Acha, calutką jesień i zimę była zdrowa, jak zaczęła w marcu kaszleć to jednocześnie dostała silnej pokrzywki na całym ciele – nie wiadomo na co, skończyło się dexavenem w pupsko.
Słyszałyście o czymś takim jak pokrzywka infekcyjna?
Czy to może mieć związek z tym kaszlem czy to osobna sprawa?
27 odpowiedzi na pytanie: Ja mam dopiero zagwozdkę…
chlamydię, krztusiec, mykoplazmię, serducho, tarczycę i refluks z powodu przewlekłego kaszlu mi w pierwszej kolejności sprawdzali, w drugiej kolejności wykluczenie niedoborów immunologicznych ze szczególnym naciskiem na IgA
A i jeszcze zapomniałam – nos, gardło – przewlekły nieżyt nosa, zatoki…
Zdrowia dla kaszlaka
a tak na marginesie testy niewiele warte jak histamina nawet nie wyszła
Pewnie o skierowaniu na to wszystko to mogę sobie tylko pomarzyć
Jaki specjalista może to wydać?
Zgadzam się, że to dziwne, że kontrolny słabituko wyszedł. A tak z ciekawości: ile przed testem odstawiłaś p/histaminowe i wit. C? Ja sie nie znam, ale objawy aż krzyczą nt. alergii.
Co do wysypki, to kiedyś się zdarzyło ale po infekcji i tylko na połowie ciałka. Nikt nie wiedział co to i why…zeszło samo bez innych objawów.
Mnie dał laryngolog-alergolog, najszybciej diagnozować w warunkach szpitalnych bo omijasz koszmarne kolejki z byle pierdem
Pewnie wspomnieli o tym, że ujemny wynik testów alergii nie wyklucza tak jak i dodatni nie potwierdza – testy to jedynie badanie pomocnicze.
Mimo dodatnich testów zarówno on jak i endokrynolog uważali, że przy mniej więcej porównywalnej obstawie lekowej sama alergia nie da takich objawów – wyszły kłopoty z tarczycą i żołądkiem, po ich wyciszeniu leki na alergię “zaczęły” działać
Lila, tak oglądam kalkulator cen laboratoriów, bo pewnie zrobię choć trochę tych badań prywatnie…
Chlamydię w przypadku kaszlu to z wymazu się robi czy z krwi?
Które to, będziesz wiedzieć? :
Chlam. trachomatis Ag z mocz
Chlam. trachomatis Ag z wym.
Chlamydia pneumoniae IgA
Chlamydia pneumoniae IgG
Chlamydia pneumoniae IgM
Chlamydia trach. antygen
Chlamydia Trachomatis IgA
Chlamydia trachomatis IgG
Chlamydia trachomatis IgM
Chlamydia trachomatis-genet.
I to samo pytanie dot. mycoplasmy:
Mycoplasma pneumoniae IgG
Mycoplasma pneumoniae IgM
Mycoplasma,Ureaplasma
A badanie w kierunku krztuśćca to jak się fachowo nazywa, bo nie widzę samego krztuśćca w wykazie ?
Bea z tego co pamiętam (w domu na wypisie się upewnię) miałam sprawdzaną Chlamydię trachomatis w dwóch klasach IgG i IgM, to samo z Chlamydią pneumonia, Mycoplasmy niestety nie pamiętam.
Z krztuścem to zdaje się zwało bordetella pertussis- może coś takiego znajdziesz?
Wszystkie badania z krwi były robione, na wyniki z dwa tygodnie czekałam
Matko jak ja Wam tego kaszlu współczuję 🙁
Bea – współczuję 🙁
A czemu twierdzisz, że na żadne badanie nie dostaniesz skierowania? Może nie na wszystko na raz, ale ja bym próbowała cokolwiek wydębić.
Bea – wspolczuje.
Powiedz mi czy Wasza pediatra nie moze wypisac Wam skierowania do szpitala na pełną diagnostykę?
Kładziecie się na parę dni w szpitalu i młoda jest badania z każdej możliwej strony…?
Nasz szpital pediatryczny to jedna wielka masakra 🙁
No anecia, przecież wiesz, jak jest, najpierw musisz dostać się do specjalisty – próbowałaś ostatnio do alergologa? Może na wrzesień dałoby się
Zwykły lekarz w przychodni w życiu takich skierowań nie wyda.
Ania, myślisz, że obie klasy są konieczne do rozeznania?
Jedna to chyba przeciwciała “stare”, dobrze myślę? A druga obecne, czyli zakażenie trwa w tej chwili. Nie wystarczyłyby te obecne?
Każda klasa 30 zł, razy 4 + krztusiec 50 + chciałabym jeszcze IgE całkowite 50
mi robili obie klasy – no ale wiadomo była inna możliwość
Z tymi starymi/nowymi jesli to analogiczne do toxo(nie dam sobie głowy uciąć że tak jest ) to po części racja ale możemy się wstrzelić akurat w okres kiedy tylko oba dadzą pełną odpowiedź
Pamiętam jak byłam w ciąży i musiałam toxo i cytomegalie zrobić
Lekarz narysował mi coś takiego (sorki nie mam pojęcia co ta chińszczyzna przedstawia ale pokazuje charakter jaki chciałam pokazać)
jeśli IgM wyjdzie duże – ok wiemy, że jest kłopot
Jeśli IgG wyjdzie duże – wiemy, że był kłopot
ale możemy wstrzelić się w miejsce gdzie IgM już maleje ale ciągle jest jeszcze wysoki a IgG jeszcze dostatecznie nie urosło – okolice przecięcia i wtedy my nie widzimy, że już idzie ku dobremu i przy zestawie IgM(+), IgG(-) zalecane było sprawdzenie wyników za jakiś czas
No i IgE całkowite – nie pamiętam czy pasożyty u Z czy u A wyłapałaś, to zdaje się stosunkowo niedawno było, nie wiem czy będzie duża wartość diagnostyczna badania, czy zdążyły po pasożycie się już wyciszyć – zwykle to spada wolno
Nie wiem co radzić, pewnie bym od IgM zaczęła, choć może być niedosyt.
Prawda jest taka, że badań można robić masę tylko samej nie dasz rady finansowo – ceny przeciwciał sa kosmiczne. Piszesz, że szpital u Was kiepski ale nie wiem czy wiesz, że ze skierowaniem niededykowanym możesz sobie wybrać dowolny szpital
Sorki nie pomogłam
Dzięki za wyjaśnienia.
Pojechałam, zrobiłam wszystko w IgM – trudno, na więcej mnie nie stać + całkowite – ono mnie ciekawi bardzo w świetle tych zerowych testów skórnych, owsiki miał Antek – jego ostatnie IgE to 1490, ale to wiesz 😉
Z rozpędu jeszcze wzięłam wymaz z nosa
No i czekam na wyniki.
Dam znać, co i jak. Dzięki.
Pamiętam Antkowe odjechanie IgE, mam nadzieję, że teraz Jego organizm choć trochę się wyciszył
Co do badań, ja też bym pewnie od IgM zaczęła, wymaz też warty zrobienia
W sumie życzę by nic nie wylazło, z drugiej strony domyślam się w jakim jesteś stanie, była u mnie chwila, że już chciałam by wyszło cokolwiek by miec punkt zaczepienia i perspektywę wyleczenia
Nieustannie życzę by kaszel poszedł w cholerę
Bea – wiem, wiem, ale wiesz, ja nigdy nie potrzebowałam takich specjalistycznych badań a o szpitalu ped. też nic nie mogę powiedzieć.
Trzymam kciuki
Aha, ja wczoraj natknęłam się na info, że kaszel też może być spowodowany grzybicą układu pokarmowego.
Bea-ja się nie znam ale współczuję i życze aby w końcu ten kaszel ustąpił!
Bea u nas było podobnie,kaszel przez 3 miesiące,mnustwo badań,antybiotyków,lekarz każdy jeden to odrazu alergi się doszukuje. Nie dajmy się zwariować tym alergiom,testy wziewne,skórne,wszystko zero alergii wskazywało. Polecam zrobić mycoplasme,krztusieć,wirus RSV,u nas właśnie wyszedł virus RSV,po 3 mieś jak ręką odjął.wszystkie badania robiłam prywatnie w stacji epidemiologi,bo chodziłam prywatnie do alergologa pulmonologa,szkoda że nie mieszkasz bliżej bo bym Cię umówiła na wizytę,najlepszy lekarz pod słońcem jakiego znam.
A i zapomniałam że wysypana była cała,jakieś najróżniejsze plamy,gdzie kto nie spojrzał to odrazu alergię stwierdzał.
bea pamiętam wtedy że moja pediatra kazała mi wtedy jeszcze chlorki zrobić(badanie chlorków w pocie)
Relinko, RSV to z wymazu?
Gardło czy nos?
U nas zawsze osłuchowo jest ok, nie ma tempki, antybiotyku nigdy nie miała, raz na ucho, ale okazało się, że uczulona i odstawiliśmy.
bea wszystko z krwi,jedno ukłucie i wszytko jasne
u nas też osłuchowo było pięknie i bez gorączki
a tych odmian wirusów jest od groma,czasami może się coś zmutować i wychodzą jakieś dziwadła
ooo właśnie umkneło RSV też bardzo ważne
Chlorki to w kierunku mukowiscydozy – ja nie sprawdzałam, kuzynki małej sprawdzali ale ona mocno zaflegmiona zawsze była
Co do alergii to mam dokładnie takie same spostrzeżenia – nie wiem jak u Zojki ale tu w okolicy jak nie wiadomo co to alergia – no koszmar jakiś – ja to na bank mam alergie na diagnozę “alergia” po tym jak 6 okulistów mi nie chciało pomóc bo to tylko alergia a ja po ścianach chodziłam bo zapalenie oczodołu miałam
Znasz odpowiedź na pytanie: Ja mam dopiero zagwozdkę…