WITAJCIE
Z tego co słyszałam do gina trzeba chodzić na poczatku ( o ile wszystko jest OK ) co miesiąc, od 28 tc. co 2 tygodnie a od 35 tc.co tydzień. Ja z pierwszą ciążą chodziłam prywatnie, więc wiadomo im częściej tym lepiej – wtedy gin wyciągnie więcej kasy. Teraz jednak od poczatku ciąży chodzę do swojego gina ( nie prywatnie ), bo mój gin ma USG w gabinecie. Jestem bardzo zadowolona, za każdym razem robi mi USG i długo ze mną rozmawia. Gdy minął 29 tc. kazał przyjść mi za 2 tygodnie. I tak też zrobiłam. Byłam u niego wczoraj, wszystko jest OK, ale na nastepną wizytę kazał mi przyjść za 3-4 tygodnie. Po wyjściu z gabinetu zarejestrowalam się na 19 maja. Zastanawiam się czy mu się coś nie pomyliło, najpierw każe mi przyjść po 2 tygodniach, a potem po 4. Jestem ciekawa jak często inne kobietki w ciąży chodzą do lekarza !??
Ania & Kuba 22.10.2002
&
13 odpowiedzi na pytanie: Jak częto bywać u gina
Re: Jak częto bywać u gina
Ja do 8 -mca chodzilam co 4 tygodnie, w 9 mialam chodzic co dwa tygodnie ale nie zdazylam ;)… Jula urodzila sie dwa tyg. wczesniej 😉
Aga,
Re: Jak częto bywać u gina
Do 8 miesiąca co 4-5 tyg. mimo,że miałam założony szew na szyjce! Pierwszy raz spotykam się z opinią, że od 28 tyg. chodzi się co dwa tyg. Dopiero ostatni miesiąc co 2 tyg….. jak się zdąży 😉 Nie wiem co inne dziewczyny na to ale jak Twoja ciąża przebiega prawidlowo (czego z całego serca życzę) to co 4 tyg. wystarczy! Ja zawsze miałam info od gina, że w razie najmniejszego niepokoju mam sama decydować i jechać do szpitala na izbę przyjęć, żeby mnie jakiś gin zobaczył.
Jula(02.02.02) Marysia(04.05.04) i Nowa Nadzieja
Re: Jak częto bywać u gina
chodziłam co miesiąc
Re: Jak częto bywać u gina
ja chodziłam do 32 tyg co miesiąc, a potem co dwa tyg. z jednym wyjątkiem kiedy KTG wyszło nierównomierne miałam przyjść za 2 dni ale Natalka była szybsza
Re: Jak częto bywać u gina
ja chodziłam co miesiąc. Pozdrawiam
Re: Jak częto bywać u gina
Ja całą ciążę chodziłam co miesiąc, dopiero po terminie co drugi dzień na KTG (ale to już do spitala). Myślę jednak, ze to trochę zależy od przypadku, więc może niech lepiej lekarz decyduje.
Kra+Wiktorek(2.5l)+Marcelek(8.5m)
Re: Jak częto bywać u gina
Od 34 tyg chodzę co dwa tyg. ale w razie jakichkolwiek wątpliwości mogę zawsze zadzwonić do pani doktor – chodzę prywatnie.
To jest Twoje drugie dziecko więc sama powinnaś się orientować gdy coś się dzieje nie tak. Ale pierwszy raz słyszę, żeby chodzić od 28-tego tyg co dwa tygodnie
Pozdrawiam
Re: Jak częto bywać u gina
generalnie co miesiac, ale ze dwa razy zdarzylo sie, ze gin chcial, zebym byla po jakichs badaniach albo w konkretnym tygodniu i bylo krocej lub dluzej niz standardowy miesiac… Po 38 tygodniu chodze co tydzien (mniej wiecej).
Moze chcial z jakichs powodow widziec Cie w tym akurat tygodniu? moze wlasnei o usg chodzi. Swoja droga moj nie robil tak czesto usg, jak widac sa rozne szkoly.
Gdzies słyszalam, ze dla maluszka to jakby pociag ruszal 😉
Jesli masz do lekarza zaufanie to sie nie przejmuj.
pozdrawiam
dada i Bubu – 9 maja 2006?? kto to wie? – plec niespodzianka
Re: Jak częto bywać u gina
Do 28 tygodnia co miesiąc, po co 1.5-2 tygodni ale ja miałam problemy z szyjką która trzeba było sprawdzać
2-latek Mati i
Re: Jak częto bywać u gina
ja najpierw chodziłam co miesiac, a od 7 m-ca do końca ciązy co 3 tyg., nigdy czesciej, bo nie bylo potrzeby
Basia, Anulka 22 m-ce i 7.11.2006
Re: Jak częto bywać u gina
ja u Gina byla 2 razy przez cala ciaze do tej pory, a tak to do poloznej prawie co miesiac, w ostatnim miesiacu mam chodzic juz do szpitalnej kliniki do poloznej co tydzien. W pierwszej ciazy nie doszlam do tej wizyty:) bo jak poszlam sie zapisac to poszlam tez na pogotowie i wyszlam juz z coreczka:)) Ale w pierwszej ciazy bylam jakies 4 razy u ginki.
Jak jest wszystko ok to sie nie martw.
pozdrawiam
Ela, Kamilka (23.10.2003) i Dominika? 24.05.2006
Re: Jak częto bywać u gina
Ja tak wlasnie chodzilam – najpierw co miesiac, pozniej co 2 tygodnie i na koncu co tydzien.
A dlaczego tak czesto masz robione USG?!
Marta i Ania 10.05.2005
Re: Jak częto bywać u gina
Ponieważ mój gin ma aparat usg u siebie w gabinecie i po prostu zawsze robi usg, nawet jak nie byłam w ciąży i chodziałm do niego raz na pół roku, to za każdym razem robił mi usg macicy i piersi, mimi, że mam dopiero 25 lat. To chyba dobrze, przynajmniej jakbym miała jakieś zmiany to szybko by zostały wykryte. Jest tylko jeden minus chodzenia do tego gina, są do niego takie kolejki, że za każdym razem jak się do niego idzie to trzeba sobie poczekać, nawet 3 godziny. Ale uważam że warto, bo ja jako ciężarna nieraz siedzę 40 minut w gabinecie. Ostatnio bardzo długo robił mi usg, potem zrobił mi usg nerek, bo w pierwszej ciąży miałam problemy własnie z nerkami, a potem jeszcze długo słuchał bicia serduszka dzidzi. Naprawdę świetny lekarz !!! Szkoda, że takich lekarzy z powolanie jest tak mało !!!
Pozdrawiam Ania &
&
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak częto bywać u gina