Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

Walczę ze Stasiem o ustalenie jakiegoś rytmu dnia i nie zawsze mi odpowiada, że on akurat zasnął (najczęściej na spacerze). Wychodzę z nim na spacer w godzinach (z małymi odchyłami) 10-11.30 i 16.30-18. Potem chciałabym go połozyć ok. 20, więc jego drzemka na tym drugim spacerze nie powinna być długa. Próbuję go łaskotać w policzek, pod bródką, za uszkiem (choć coraz trudniej dostać się tam przez jego czapy i kaptury), ale nie pomaga. Pokręci się chwilę, powkurza i dalej śpi (oj, żeby on miał takie spanie w nocy…).
Macie jakiś skuteczny, ale delikatny sposób?


Edited by basiogroszek on 2003/10/11 14:29.

14 odpowiedzi na pytanie: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

  1. Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

    wiesz… to marzenie wiekscosci z nas – taki staly rytm, ale z tego co wiem, nawet jak sie jakis ustali, to sie on potem zmienia nie do poznania i to nie my a dziecko o nim czesto decyduje… ja nie wierze w mozliwosc ustalenia mojemu dziecku w tym wieku stalego rytmu dnia i nie wiem czy zmuszanie go byloby dobre… to troche okrutne – wybudzac takie dziecko…
    wlasnie mam ten “problem” wracalismy od mamy, zasnął w samochodzi, momentalnie, teraz spi a powinien sie kąpac i dopiero isc spac…. ale nie daje sie dobudzic, trudno…
    ja tez nie robie wszystkie do rytmu stałego dnia…
    a metody wybudzania znam wlasnie te, jakie podalas… o ile mają byc łagodne…

    • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

      Nie ruszać, nie rozbudzac, dać dziecku się wyspać do oporu. W swoim czasie samo zmieni rytm i będziesz mogła kłaść go ok.19.

      [Zobacz stronę]

      • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

        Dawidek ma stały rytm dnia 🙂

        Robi wszytko od zegarka, nawet kupe hihihi

        smoki i Dawidek (13 miesięcy)

        • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

          żadne dziwne sztuki nie pomogą – jak chce spać to spać będzie i koniec. zwłaszcza na spacerze – świeże powietrze, bujanie w wózku, hmmmm tylko się zdrzemnąć!
          proponuję drugi spacer wykonać wcześniej – tak żeby przed wieczornym spaniem miał ok.3 godzin aktywności w domu. powodzenia!

          • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

            Wiem, że nawet wypracowany program dnia burzy się w przypadku jakiegoś specjalnego wyjazdu, czy np. nie-daj-Boże choroby, ale chciałabym czasami wiedzieć na czym stoję, móc zostawić go z kimś i wiedzieć, że jest to akurat czas jego dłuższej drzemki, że nie będzie mnie wtedy potrzebował.
            Może jeszcze rzeczywiście jest za mały…

            • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

              A kiedy ten “swój czas” zwykle następuje?

              • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

                Długo nad tym pracowałaś, czy jakoś samo się ustaliło?

                • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

                  No własnie, ja jestem pewna, że gdyby był w tym czasie w domu, to spać by mu się nie chciało, i to nie jest tak, że chciałabym Stasiowi kraść godziny snu, ale po prostu wolałabym, żeby spał w domu, a po dworze się rozglądał. Ale pewnie za dużo chcę od takiego maluszka – po prostu bardzo potrzebny mi jest czas, który on mógłby mi dać spiąc w domu, a nie na spacerze. Niestety tak juz z nim jest, że jak nie spi, to wymaga bezustannej obecności i adoracji, a wszystko inne stoi.

                  • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

                    wiem, ze niektore dzieci mają… napisalam, ze moje dziecko nie i ze jest do tego niezdolne hihihi… i ze nie zameirzam go zmuszac
                    kupke robic regularnie jest chyba akurat najlatwiej, nawet Mati robił co do godziny gdy jadł tylko mleko
                    ale sen, ilosc pokarmów – w zyciu, nie on… a jesli np. rano zje czegos mniej o razu wszystko sie kręci
                    no i sen… nie wyobrazam sobie by mógł byc u niego regularny… szczególnie ze dziecko ząbkuje

                    • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

                      wiec wypróbuj jak to bedzie w domu….
                      Mati kocha spac w samochodzie babci i w wózku (choc tu akurat nei zawsze…)
                      wiem na 100% ze w tym samym czasie w domu by nie spał lub tylko kimal na chwile

                      pamietam jak pisaly mamy dzieci rówiesników Mateuszka o rytmie dnai swoich pociech… niektore bardzo wczesnie mialy ustalone co i jak i kiedy… wiele na pewno zalezy wiec od dziecka
                      ale mamy faktycznie mogą zrobic swoje o tyle, ze wyjdą na spacer w odpowiedniej porze etc.

                      • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

                        oj nie wiem czy uda Ci sie zmusic malca do nie spania w trakcie spaceru,dzieci zawsze spia na spacerach bardzo dobrze i mocno

                        Monia i Tymonek (08.08.03)

                        • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

                          “Swój czas” to indywidualny, własny czas. W miarę jak dziecko będzie się rozwijać, nabywac nowe umiejętności, jego organizm zgłosi zapotrzebowanie na takie, a nie inne godziny snu, jedzenia, aktywności. Zmienia się to wiele razy. Czasem co kilka dni, czasem co miesiąc.
                          Naprawdę pozostaje Ci sie tylko dostosować do maluszka. Niestety mam wrażenie, że chciałabyś go zaprogramować, ale narażasz się wówczas na “wojnę” z nim, której nie wygrasz. Oczywiście wiem, że chcesz to zrobić bardzo delikatnie, ale pomimo wszystko naprawdę łatwiej będzie Ci obserwować i np. poprzez przytulenie go “pytać” czy ma ochotę na sen, czy nie.
                          Do dzisiaj Mikołajek nie zawsze śpi o tej samej porze, chociaż ma ciąg dni, w których zasypia jak w zegarku. Staram się, aby zasypiał o 10.00 rano. Ale on raz possie cyca i wstaje rozbawiony, ucieka… Nie zmuszę go do spania. Innym razem ledwie się położy, już śpi. Ilość snu takze nie jest taka sama: 0,5-2,5h.
                          Ze śniadaniem podobnie. Zwykle je o 8.00. Ale bywa też, ze nie otworzy ust wcześniej, jak o 9.00.
                          Jak widzisz maluchy mają swój rytm, bo one maja swój świat. Nie znają zegarków, pośpiechu, obowiązków. Tego musza się nauczyć, ale nie terapią wstrząsową. 🙂

                          [Zobacz stronę]

                          • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

                            Nikt nie mówi tu o terapii wstrząsowej. Po prostu nasłuchałam się wczesniej, że dzieci ok. 3 mies. powinny miec swój rytm, a Staś nie ma, więc chciałabym mu trochę pomóc (delikatnie), i nie będę się wypierać, że sobie odrobinę też 🙂

                            • Re: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

                              oj na domowe drzemki i aktywne spacery musisz jeszcze poczekać… adaśko dopiero niedawno załapał ten system….. ja tez chciałam żeby pospał w domu i pozwolił mi cokolwiek zrobić, ale on miał swój plan i spał wyłącznie na spacerach, budząc się w drodze powrotnej już w windzie….. nie licz na jakieś zmiany zanim staś skończy 5-6 miesiecy, to niestety nierealne….
                              wytrwałosci i cierpliwosci zyczy matka, która przeżyła to samo ;-)))))

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Jak delikatnie, ale skutecznie obudzić maluszka?

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general