Dziewczyny.
Przepraszam, że z takim problemem tu wyjeżdżam ale nie mam do kogo się z tym zwrócić.
Proszę powiedzcie jak długo goiło Wam sie nacięcie krocza, bo mam wrażenie, że nie chce mi się prawidłowo zagoić 🙁
Tak jak niektóre z Was polecały używam Tantum Rosa do podmywania tych okolic, ale pomimo tego cały czas coś mi się tam paprze. Może dlatego, że byłam dość mocno nacięta….(tak mi sie przynajmniej wydaje, bo położna, która do mnie przychodzi zdjęła mi już aż 9 szwów) 🙁
Proszę poradźcie jak jeszcze można przyspieszyć gojenie tej rany, bo pogoda na dworze taka ładna, że pochodziłoby się dłużej z maluszkiem… A boli.
Pozdrawiam, Magda i Tymoteuszek (ur.17.05.03)
Copyright © Rodzice.pl 2009-2024
Enable registration in settings - general
7 odpowiedzi na pytanie: Jak długo jeszcze? … (pytanie intymne)
Re: Jak długo jeszcze?… (pytanie intymne)
Mi też długo się paprało. Zwróciłam się o pomoc do mojej prowadzącej i ona poleciła mi oprócz Tantum Rosa robić nasiadówki co wieczór w nadmanganianie potasu (kiedyś tylko tak leczyli krocze). Tabletki kosztują ok. 5 zł w aptece. Tylko nie wrzucaj całej! Kolor musi być średnio różowy, potem trzeba ją wyłowić. Ale uwaga: nie dotykaj tabletki palcami, bo będą brązowe i ciężkie do zmycia – ja trzymałam ją w szczypcach. A krocze już po kilku dniach kompletnie nie bolało i spokojnie mogłam już wszystko robić.
Daga i Zuzia
21 kwietnia 2003
Re: Jak długo jeszcze?… (pytanie intymne)
Ja do wygojenia krocza używałam Rivanolu – wielkaulga na nabrzmiałe wargi. Gojenie trwało 2 tyg.
CCCelinka + Kacperek 21.03.03.
Re: Jak długo jeszcze?… (pytanie intymne)
ja wlasnie uzywalam Tantum Rosa, w moim przypadku zagoilo sie blyskawicznie, po 2 tyg. moglam spacerowac i spacerowac – bez bolu
czego i Tobie zycze!
Aneta (17.01.04)+Agniesia (ur 7.07.02)
Re: Jak długo jeszcze?… (pytanie intymne)
Urodziłyśmy teo samego dnia ale u mnie śladu po nacięciu nie ma a też było duże, polecam nasiadówki z tantum rosa i rivanol ,podmywanie się jak najczęściej, i polegiwanie przez 1-2 dni dla odciążenia mięśni krocza-powodzenia
Kaśka i majowa Nadia
Re: Jak długo jeszcze?… (pytanie intymne)
Dzieki za odpowiedź.
Ja chyba jeszce trochę pocierpię, bo nadal mi “wychodza” szwy 🙁
Mam nadzieję, że juz nie za długo 🙂
, Magda i Tymoteuszek (ur.17.05.03)
Re: Do Kasi
Hej Kasia
Może jako położna poradzisz mi bardziej fachowo, od mojej położnej środowiskowej 🙂 To taka miła, ale już trochę starsza pani.
Ona mówiła, że nie wolno na razie robić mi nasiadówek, bo musi się ta rana bardziej zagoić. I zabroniła mi się kąpać w wannie (tak w całkowitym zanurzeniu) – co przyznam się uwielbiam. Tylko tak pod prysznicem….. na szybko…. 🙁
No i chyba faktycznie za duzo biegam, powinnam wiecej leżeć. Tylko jak to zrobic jestem w domku sama, mąż niestety musi chodzić do pracy, a moi i jego rodzice jakies 300 km stad. Wiec chyba musze uzbroic sie w cierpliwość.
, Magda i Tymoteuszek (ur.17.05.03)
Re: Do Kasi
W tantum rosa możesz sobie siedzieć bo to płyn odkażający nawet zalecany po np. plastykach krocza, tylko rozrób go w przegotowanej wodzie i pupę w miskę na 10 min ja tak robilam i bolało mnie mniej i szybciej się zagoiło, co do kąpieli to dopiero po ustaniu krwawienia bo odchody porodowe zawierają bakterie i nie wskazane jest moczenie się w ciepłej wodzie bo krwawienie może się zwiększyć- jakbyś miala jeszcze jakieś pytania to wal śmiało na priva 🙂
Kaśka i majowa Nadia
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak długo jeszcze? … (pytanie intymne)