jak dlugo karmilyscie piersia?

Kochane, temat byl walkowany na 100% i na pewno nie jeden raz. Ale jest istotny wiec odswiezam. Moj Maluch konczy 7 miesiecy. w dzien ciagnie zazwyczaj raz i przed spaniem+ w nocy. I pokarmu jest jakby mniej, tzn musi dlugo ssac zeby zaczelo leciec (rowniez w nocy), Bruno sie zlosci a dzisiaj to chyba z tej zlosci mnie pogryzl po sutku -ale bolalo. Chcialam karmic do roczku- tylko w nocy ale jak to ma tak wygladac to chyba przejde na butle. Tylko zime chcialam przebolec, zawsze to odpornosc mocniejsza…. jak to robia Mamy, ktorym sie udaje tak postymulowac cycuszki ze tylko noca lub tylko przed spaniem karmia?

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: jak dlugo karmilyscie piersia?

  1. Zamieszczone przez Elza27
    Corke karmilam 10 miesiecy.
    Syna karmie 15 (od 7 odstawiam…. jak widac skutecznie )
    Karmilam w miejscach publicznych ale w miare mozliwosci dyskretnie. Teraz nie karmie, ostatnio mi scene w przychodni zrobil bo dluuuugo czekalismy w kolejce i juz byl zmeczony. Rzucal sie i plakal ale nie dalam bo sie wstydzilam jak byl malutki nie mialam z tym problemu ale takiemu wielkiemu chlopakowi wstydzilam sie dac cyca publicznie

    hmmm ja mialabym to naprawde gleboko w nosie. zwlaszcza ze Dziecko sie domagalo. Dziewczyny nie przejmujcie sie tak bardzo obcymi!!! polowa nawet nie zauwaza ze karmisz, mysli ze usypiasz. ja naprawde nie mialam i nie mam zadnych oporow. kazda jest inna wiec nie naskakuje na Mamy, ktore drazni widok karmiacej. Rowniez nie przejmuje sie ich opinia:)

    • ja 6 miesięcy. Sama zrezygnowała. Ja w chwilach kryzysu ratowałam się tym:

      • ja jeszcze karmie, ma 14 miesiecy i powoli odstawiam, ale nie tak prosto, szczegolnie ze ida jej wszystkie zeby na raz
        ale karmie tylko 2 razy (na noc i jak wracam z pracy to bardziej do tulenia niz jedzenia)

        • Niestety swoja córkę karmiłam tylko3 miesiące czego naprwde bardzo żałuje Oglądałam kiedyś program o kobiecie która karmiła córkę do 6 roku życia.

          • syna 13mcy
            córkę 7mcy

            • Core 10 miechow,Mlodego jeszcze karmie, ale tylko raz dziennie (plan byl do roku i tego sie narazie trzymam).

              • Zamieszczone przez karolakoj
                … chyba swiat zapomniał, że pierś kobieca została stworzona do karmienia. Funkcję estetyczną pełni tylko “przy okazji”, podobnie sprawia meżczyźnie przyjemnośc tylko “przy okazji”. Szczerze mówiąc dziwi mnie niesmak niektorych osób, przyglądających się matce karmiacej swojego Pierdółka … karmienie piersią jest bardziej naturalne, niż jedzenie hamburgerów :). NIe każda matka musi karmic, ale każda ma prawo, po to natura stworzyła piersi 🙂 (pomijam oczywiście brak pokarmu, czy choroby).
                Karmiłam moje dzieci zawsze, kiedy chciały, niezaleznie od miejsca. Kiedy karmiłam w moim domu – karmiłam, jak chciałam, a potencjalne komentarze znajomych nie interesowały mnie (mój dom, moje dziecko, dom mojego dziecka – mamy prawo odżywiac się tak, jak chcemy). Ja jadłam z talerza, cyckowe Pociechy jadły z piersi. Kiedy Chłopaki głodnieli np. w kawiarni, przystawiałam do piersi – nie przeszkadzało to ani moim znajomym, ani ludziom przy innych stolikach, ani mi (w rozmowie). Nikt nigdy nie komentował, nikt nigdy nie patrzył dziwnie, mam wrażenie, że większośc obcych nawet nie zauważała, ze Malutki Człek właśnie się odżywia. Czasami tylko ktoś, kto zauważył, spojrzał przyjaźnie, z roztkliwieniem :).
                Ja ogólnie nie ogarniam, w czym jest problem . NIE ma potrzeby wyciągania całej piersi i strzelania mlekiem na odległośc. Podciągasz bluzkę, przystawiasz Maluszka, nieużywaną część piersi okrywasz dołem bluzki, czy apaszką, czy też pieluchą i jeśli nie chcesz – nikt nie widzi golizny. 🙂
                Karmienie dziecka nie wymaga obstawiania się poduchami, sprzatania połowy stołu, czy wykonywania jakichkolwiek dziwnych czynności.

                Karolakoj….dokładnie mam to samo zdanie
                Nie rozumiem jak można się brzydzić widokiem matki karmiącej piersią?????przecież to jest najpiękniejszy widok na swiecie.Jak świat światem to ssaki w ten sposób wykarmiają swoje potomstwo i do tego świata my ludzie należymy.
                Moim zdaniem to mega problemy ze sobą mają te osoby,które się oburzają i czują niesmak na widok matki karmiącej piersią swoje dziecko.
                A poza nawiasem to moć i chcieć karmić piersią swoje dziecko to powód do dumy i nie widzę absolutnie powodu,żeby podczas karmienia chować się po katach.!!!
                Jeżeli ktoś ma z tym problem to po prostu niech nie patrzy.
                To tyle odemnie w tym temacie.
                Pozdrawiam serdecznie wszystkie zdroworozsądkowo mysląće mamuski karmiące piersią i nie wstydzące się tego.

                • Zamieszczone przez kreolka7
                  Karolakoj….dokładnie mam to samo zdanie
                  Nie rozumiem jak można się brzydzić widokiem matki karmiącej piersią?????przecież to jest najpiękniejszy widok na swiecie.Jak świat światem to ssaki w ten sposób wykarmiają swoje potomstwo i do tego świata my ludzie należymy.
                  Moim zdaniem to mega problemy ze sobą mają te osoby,które się oburzają i czują niesmak na widok matki karmiącej piersią swoje dziecko.
                  A poza nawiasem to moć i chcieć karmić piersią swoje dziecko to powód do dumy i nie widzę absolutnie powodu,żeby podczas karmienia chować się po katach.!!!
                  Jeżeli ktoś ma z tym problem to po prostu niech nie patrzy.
                  To tyle odemnie w tym temacie.
                  Pozdrawiam serdecznie wszystkie zdroworozsądkowo mysląće mamuski karmiące piersią i nie wstydzące się tego.

                  A ja nie widzę absolutnie powodu, żeby się obnosić z karmieniem piersią i wystawiać na widoku publiczny
                  dla mnie to był bardzo intymny moment, który chciałam spędzić tylko z moją córką a nie stadem gapiów w hipermarkecie

                  • Zamieszczone przez kreolka7
                    Karolakoj….dokładnie mam to samo zdanie
                    Nie rozumiem jak można się brzydzić widokiem matki karmiącej piersią?????przecież to jest najpiękniejszy widok na swiecie.Jak świat światem to ssaki w ten sposób wykarmiają swoje potomstwo i do tego świata my ludzie należymy.
                    Moim zdaniem to mega problemy ze sobą mają te osoby,które się oburzają i czują niesmak na widok matki karmiącej piersią swoje dziecko.
                    A poza nawiasem to moć i chcieć karmić piersią swoje dziecko to powód do dumy i nie widzę absolutnie powodu,żeby podczas karmienia chować się po katach.!!!
                    Jeżeli ktoś ma z tym problem to po prostu niech nie patrzy.
                    To tyle odemnie w tym temacie.
                    Pozdrawiam serdecznie wszystkie zdroworozsądkowo mysląće mamuski karmiące piersią i nie wstydzące się tego.

                    obawiam sie, ze bardzo jednostronnie traktujesz temat
                    zyjemy w jakims spoleczenstwie, ktore ma jakis zestaw zachowan traktowanych jako norme, do ktorej po prostu sie stosujemy
                    i tak nie chodzimy w bieliznie przyjmujac gosci, nie wydmucemy nosa komus prosto w twarz, nie pokazujemy czesci ciala, ktore sa traktowane jako intymne
                    nie mozna tak po prostu ignorowac faktu, ze ktos moze czuc sie niezrecznie na widok obnazonej piersi – uczucie, nad ktorym nie da sie zapanowac (to w reakcji na twoje “jak mozna…”)
                    oczywiscie, ze mozna uznac przeznaczenie kobiecej piersi za koronny argument
                    ale tym argumentem w jakims sensie klocimy sie z cala nasz kultura, w ktorej kobieca piers – choc symbolicznie ciagle traktowana z pierwotnego punktu widzenia – ma jednak przypisane bardziej przyziemne znaczenie i w pierwszym skojarzeniu jest raczej obiektem seksualnym
                    i tu nie chodzi o dziecko i odmawianie mu prawa do pokarmu – to jest zupelnie bledna generalizacja! tu chodzi o tej jeden centymetr piersi za duzo, kiedy komus po prostu robi sie nieswojo
                    dlatego warto zapytac, czy nie bedzie to nikomu przeszkadzalo – dla mnie to byla naturalna sprawa i nie sprawiala mi jakiejgos szczegolnego problemu – karmilam dzieci w roznych miejscach

                    wrzucenie wszystkich myslacych inaczej niz ty do szufladki z etykietka “niezdroworozsadkowych” generalnie przemilcze

                    • Zamieszczone przez kreolka7

                      A poza nawiasem to moć i chcieć karmić piersią swoje dziecko to powód do dumy

                      a to dlaczego?
                      jest pokarm, jest karmienie – sprawa prosta jak drut
                      nie musisz wyparzac butelek, kontrolowac temperatury, przygotowywac mieszanek w srodku nocy – o ile mneij pracy, czyz nie?

                      nie podoba mi sie sugestia, ze matki, ktore nie karmia swoich dzieci powinny sie wstydzic

                      takie osady sprawiaja tylko, ze matki, ktorym karmienie nie wyszlo, czuja sie jak matki drugiej kategorii

                      • Zamieszczone przez kreolka7
                        przecież to jest najpiękniejszy widok na swiecie.

                        dla Ciebie.
                        i na tym poprzestańmy.
                        Oprócz Ciebie jest jeszcze kilka osób dookoła i mogą mieć odmienne zdanie.

                        Odbiór obrazu matki karmiącej piersią jest ściśle powiązany z aktywnym instynktem macierzyńskim.
                        Taka luźna obserwacja.
                        To samo dotyczy małego dziecka/niemowlaka samego w sobie.

                        • Zamieszczone przez kantalupa
                          oczywiscie, ze mozna uznac przeznaczenie kobiecej piersi za koronny argument
                          ale tym argumentem w jakims sensie klocimy sie z cala nasz kultura, w ktorej kobieca piers – choc symbolicznie ciagle traktowana z pierwotnego punktu widzenia – ma jednak przypisane bardziej przyziemne znaczenie i w pierwszym skojarzeniu jest raczej obiektem seksualnym
                          i tu nie chodzi o dziecko i odmawianie mu prawa do pokarmu – to jest zupelnie bledna generalizacja! tu chodzi o tej jeden centymetr piersi za duzo, kiedy komus po prostu robi sie nieswojo
                          dlatego warto zapytac, czy nie bedzie to nikomu przeszkadzalo – dla mnie to byla naturalna sprawa i nie sprawiala mi jakiejgos szczegolnego problemu – karmilam dzieci w roznych miejscach

                          Ależ (właśnie dla dobra zniesmaczonych) wystarszy przykryć nieużywaną przez Dziecka część piersi… i po problemie 🙂
                          NIe popadajmy w paranoję, z jednej strony nie musimy wyciągać całej piersi na wierzch, ale z drugiej nie róbmy z karmienia naturalnego jakiegoś przedziwnego, nietypowego odruchu, z ktorym miałybyśmy sie kryć 🙂

                          • Zamieszczone przez karolakoj
                            Ależ (właśnie dla dobra zniesmaczonych) wystarszy przykryć nieużywaną przez Dziecka część piersi… i po problemie 🙂
                            NIe popadajmy w paranoję, z jednej strony nie musimy wyciągać całej piersi na wierzch, ale z drugiej nie róbmy z karmienia naturalnego jakiegoś przedziwnego, nietypowego odruchu, z ktorym miałybyśmy sie kryć 🙂

                            ba, ty o tym wiesz, ale moze ktos inny niekoniecznie – to jest momemnt, w ktorym byc moze mowimy o tym samym, ale z innej perspektywy i nie mozemy sie dogadac
                            mialam przyjemnosc z poteznym biustem kuzynki, ktora zupelnie sie nie certolila w kwestii karmienia dziecka – biust (a musiala wyciagac piers ze stanika dwiema rekami) po prostu ulozyla na stole pomiedzy talerzem z gzrybowa a polmiskiem z karpiem a dopiero potem siegnela po dziecko
                            nawet mnie – a sama mam dwoje cycowych dzieci – zrobilo sie wybitnie nieswojo
                            moj ojciec wyszedl z jadalni – a nie jest czlowiekiem, ktory karmiacej matki na oczy nie widzial

                            to jest wrazliwosc, nad ktora nalezy sie zastanowic – mojej kuzynce jej zabraklo – najwyrazniej wziela sobie do serca wszystkie te: miej w nosie czy sie to komus podoba czy nie, twoje dziecko jest najwazniejsze

                            a ja mysle, ze przemyslenie, czy komus to wadzi, czy nie, nie kosztuje zbyt wiele, podobnie jak odejscie od stolu i usadowienie sie gdzies na obrzezach towarzystwa, zeby dziecko moglo spokojnie zjesc, a matka nie musiala byc wystawiona na gapiow

                            • Kantalupa

                              przepraszam

                              Ale jakoś wcześniej nie wyobrażałam sobie tego co masz na myśli pisząc “duży biust” 😀

                              Sama mam spory (ale jak widać maleńki) i nieźle sobie radzę z dzieciem, pieluszką, dobrym smakiem i laktacją poza domem…. wg mnie oczywiście.
                              Już pisałam wcześniej, że gdzieś jest złoty środek.

                              • Zamieszczone przez kantalupa

                                mialam przyjemnosc z poteznym biustem kuzynki, ktora zupelnie sie nie certolila w kwestii karmienia dziecka – biust (a musiala wyciagac piers ze stanika dwiema rekami) po prostu ulozyla na stole pomiedzy talerzem z gzrybowa a polmiskiem z karpiem…

                                … przepraszam, ale rozbrajające 😀

                                No tak… ja głupia cały czas myślałam, ze dyskusja dotyczy karmienia “wg
                                moich norm”

                                • A propos dłygiego karmienia

                                  Mam koleżanke, co karmi takie 4-letnie w tym roku

                                  udowadniajac oczywiście-jak to jest NIEZBEDNE 4-latce to do utrzymania więzi i oczywiście zdrwowia

                                  • Można karmić też dyskretnie:D

                                      • Ala, czyżbyś oglądała wczoraj dokument na TVNStyle?
                                        Ośmioletnie dziewczynka raczyła wreszcie odstawić się od piersi, bo zaczął jej zanikać naturalny odruch ssania.

                                        • Zamieszczone przez beamama
                                          Ala, czyżbyś oglądała wczoraj dokument na TVNStyle?
                                          Ośmioletnie dziewczynka raczyła wreszcie odstawić się od piersi, bo zaczął jej zanikać naturalny odruch ssania.

                                          Nie- ale chyba kiedyś widziałam coś podobnego…tzn. w TV:D
                                          Poważnie się zastanawiam- jaka jest granica dla tych kobiet karmiących swe….8-letnie dzieci?

                                          ps. zajrzyj na watek chilli na tematach;)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jak dlugo karmilyscie piersia?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general