jak dojść do swojej figury sprzed ciaży?

1. kura-plemienna Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez dominikaau81
   prosze was drogie mamusie,te ktore juz urodziły o wpisanie jak szybko po urodzeniu maluszka(maluszków) wróciłyście do formy-ile to trwało i ja kdoszłyście do tego?myśle ze wiele mam zadaje sobie to pytanko zeby ładnie wygladac

   Znalazłam swojego posta z marca 2003 roku!

   Przeczytałam poniższe posty i sie uśmiałam ))
   Kiedyś będąc w ciąży walnęłam odpowiedź na posta na temat wagi, teraz czuję, ze znów muszę, ale odwrotnie już po porodzie.
   Dziewczyny zapomnijcie o zupkach chińskich, czy dietach, itp. wszystko wyjdzie w praniu, zjesz marchewkę – dziecko obsypie – odpada, zjesz pasztet drobiowy – dziecko kolka – odpada i takich przypadków bez liku.
   Kochane moje sama byłam przerażona jak ja zrzucę moje 27 kg!!!!!!!, które nazbierałam w ciąży. Fakt nie obżerałam się, niestety zero ruchu, ponieważ byłam mamą leżącą (
   A tu szok zostało mi do zrzucenia 3 kg!!!
   I co, 24 kg w 3 miechy!!!!!
   Co robić, jeść z głową, wiadomo dieta, bo co ty zjesz to przechodzi do mleka, tak więć kurczaczek gotowany, ryż z jabłkami, woda, woda, woda,…… i inne paskudne rzeczy, od których mi się robi nie dobrze, ale…… się chudnie i dziecko nie wie co to kolka (z wyjątkiem dwóch wpadek z rybą i rumiankiem ()
   Druga sprawa to ruch, przy dziecku nie usiedzisz, do tego spacerki, nie bać się wychodzić, teraz macie spoko, bo ciepło, wygodne butki i na spacerki. Ja Basiulca wożę po 3,4 godzinki, Basiulec śpi a ja chodzę i chudnę.
   Następna rzecz to cycuchy, karienie piersią wyciąga wszystko ) A ile spala kalorii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
   I coś jeszcze dziewczyny, które miay cc. Ja mam zakaz ćwiczeń do 6 miesiąca po porodzie, a i tak nie wiadomo co dalej zależy od szwów wewnętrznych, także zapomnijcie o siłowni czy Brzuszkach !!!
   Jak widać można zrzucić bez wyrzeczeń, nie licząc “pierzastych” (czytaj: kurczaki i indyki) obiadków i kompotu z jabłek, blllleeeeeeeeeee, już mi bokiem wychodzi, ale da się na prawdę się da, trzeba przeczekać )

   Pozdrawiam wszystkie małe, średnie i wielkie hipopotamy ciężaróweczki )))))))) A pozdrawiała była super hipcia komanczera, której wyjęli Basiulca z brzucha, a brzucha już prawie nie ma ))

   Pozdrawiam!

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez komanczera
   Znalazłam swojego posta z marca 2003 roku!

   Przeczytałam poniższe posty i sie uśmiałam ))
   Kiedyś będąc w ciąży walnęłam odpowiedź na posta na temat wagi, teraz czuję, ze znów muszę, ale odwrotnie już po porodzie.
   Dziewczyny zapomnijcie o zupkach chińskich, czy dietach, itp. wszystko wyjdzie w praniu, zjesz marchewkę – dziecko obsypie – odpada, zjesz pasztet drobiowy – dziecko kolka – odpada i takich przypadków bez liku.
   Kochane moje sama byłam przerażona jak ja zrzucę moje 27 kg!!!!!!!, które nazbierałam w ciąży. Fakt nie obżerałam się, niestety zero ruchu, ponieważ byłam mamą leżącą (
   A tu szok zostało mi do zrzucenia 3 kg!!!
   I co, 24 kg w 3 miechy!!!!!
   Co robić, jeść z głową, wiadomo dieta, bo co ty zjesz to przechodzi do mleka, tak więć kurczaczek gotowany, ryż z jabłkami, woda, woda, woda,…… i inne paskudne rzeczy, od których mi się robi nie dobrze, ale…… się chudnie i dziecko nie wie co to kolka (z wyjątkiem dwóch wpadek z rybą i rumiankiem ()
   Druga sprawa to ruch, przy dziecku nie usiedzisz, do tego spacerki, nie bać się wychodzić, teraz macie spoko, bo ciepło, wygodne butki i na spacerki. Ja Basiulca wożę po 3,4 godzinki, Basiulec śpi a ja chodzę i chudnę.
   Następna rzecz to cycuchy, karienie piersią wyciąga wszystko ) A ile spala kalorii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
   I coś jeszcze dziewczyny, które miay cc. Ja mam zakaz ćwiczeń do 6 miesiąca po porodzie, a i tak nie wiadomo co dalej zależy od szwów wewnętrznych, także zapomnijcie o siłowni czy Brzuszkach !!!
   Jak widać można zrzucić bez wyrzeczeń, nie licząc “pierzastych” (czytaj: kurczaki i indyki) obiadków i kompotu z jabłek, blllleeeeeeeeeee, już mi bokiem wychodzi, ale da się na prawdę się da, trzeba przeczekać )

   Pozdrawiam wszystkie małe, średnie i wielkie hipopotamy ciężaróweczki )))))))) A pozdrawiała była super hipcia komanczera, której wyjęli Basiulca z brzucha, a brzucha już prawie nie ma ))

   Pozdrawiam!

   dziękujemy za wpis:)

   Odpowiedz
3. swiki Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez malibu
   Ja niestety nie zaliczam sie do tej grupy Szczesliwych, ktorym kilogramy same gina po ciazy i podczas karmienia.
   W pierwszej ciazy z Antosiem przytylam 23 kg a do formy wrocilam po jakims roku mniej wiecej. Wpadlam wtedy w wir odchudzania i z rozmiaru M zeszlam do S i XS. Sklonnosci do tycia jednak pozostaly i kiedy staralismy sie o drugie dziecko, przestalam uwazac na ilosc kalorii i cwiczyc i w ciagu miesiaca – dwoch, przytylam 5 kg.

   W drugiej ciazy przybylo mi 13 kg+ tamte 5 zdobyte przed.
   Teraz Radus skonczyl 3 miesiace, a ja od jakis 3 tygodni mniej wiecej wchodze w swoj ukochany rozmiar 36. I brzuszek mam plaski. Ladniejszy nawet niz przed ciaza.
   Nie stalo sie to samo niestety.
   Od porodu: dieta- jedzonko gotowane na parze, mnostwo blonnika, warzyw, troche owocow, zero slodyczy (no prawie zero- czasem lody), pieczywo tylko razowe.
   Od 6 tygodnia po porodzie- fitness 3 razy w tygodniu (pilates, BPU), stepper w domu (uzywany nieregularnie, ale jednak), pas wibrujacy masujacy brzuch.
   No i karmienie, karmienie, karmienie.
   Skore smaruje jak narazie tylko oliwka, mocniejsze srodki czekaja na koniec karmienia.
   Zazdroszcze tym chudnacym bez wysilku:)

   Ale u Ciebie naprawde widac rezultaty tego wysilku, przyznam szczerze, ze po obejrzeniu Twoich fotek troche sie zmobilizowalam i zaczelam cwiczyc wieczorkiem, ale po cc to tak wszystkiego nie mozna odrazu i takie smieszne mi sie te cwiczenia wydaja. No i pocwiczylam heheheh trzy moze 4 dni 🙂 Ale smaruje sie regularnie, kupilam sorbet z firmy clarena zeby min rozstepow sie pozbyc na nogach i ujedrnic conieco. te duze rozstepy jeszcze sa, te mniejsze jakby znikaja, no alke brzucha raczej tym nie ujedrnie. no a co do mocniejszych specyfikow to mi narazie nie mozna, bo karmie a a intensywne masaze tez nie wskazane ze wzgledu na cc no i kolko zamkniete.

   Odpowiedz
4. kokunia Dodane ponad rok temu,

   Jestem po dwóch cc i o ile po pierwszym było w miarę ok-to po drugim skóra mi się rozciągnęła i wisi flaczek-a to już prawie dwa lata

   Odpowiedz
5. mamamaksa Dodane ponad rok temu,

   w ciazy bylam malutka, prawie 9 m a brzuszek ledwie co zaograglony, przytylam moze 8 kg. poszczescilo mi sie, choc z samopoczuciem bylo zupelnie odwrotnie. zaraz po porodzie wskoczylam w majtki obciskajace, takie spod piersi az w dol do ud i uparcie nosilam nawet w upaly, zeby wszystsko sie rownalo w tych samych proporcjach. 2-3 pary polecam, przez co n ajmniej 2 miesiace, w kolorze bezowym, bo do kazdego koloru pasuje.poza tym karmienie piersia czyni cuda i po miesiacu bylam w formie i miescilam sie w ubrania sprzed lat. poprawiam bledy z 1 ciazy i sie nie objadam:) chcialoby sie pocwiczyc,ale przy 2 nie zawsze jest kiedy,a jesli jest kiedy to sie nie chce:) a gimnastyke mam codziennie przy 2:) tak wiec nie opycham sie chlebem, makaronem, ziemniakami i takimi macznymi potrawiami i nie objadam sie.przyjemnego chudniecia

   Odpowiedz
6. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Leah
   w ciazy bylam malutka, prawie 9 m a brzuszek ledwie co zaograglony, przytylam moze 8 kg. poszczescilo mi sie, choc z samopoczuciem bylo zupelnie odwrotnie. zaraz po porodzie wskoczylam w majtki obciskajace, takie spod piersi az w dol do ud i uparcie nosilam nawet w upaly, zeby wszystsko sie rownalo w tych samych proporcjach. 2-3 pary polecam, przez co n ajmniej 2 miesiace, w kolorze bezowym, bo do kazdego koloru pasuje.poza tym karmienie piersia czyni cuda i po miesiacu bylam w formie i miescilam sie w ubrania sprzed lat. poprawiam bledy z 1 ciazy i sie nie objadam:) chcialoby sie pocwiczyc,ale przy 2 nie zawsze jest kiedy,a jesli jest kiedy to sie nie chce:) a gimnastyke mam codziennie przy 2:) tak wiec nie opycham sie chlebem, makaronem, ziemniakami i takimi macznymi potrawiami i nie objadam sie.przyjemnego chudniecia

   dziekuej za twoja wypowiedz-jak ją czytałam to jakbym siebie widziałą przed ciażą ważyłam 48kg na poczatku tak mi mdłości dały do wiwatu ze schudłam ponad 5kg wiec byłam szczupła i brzuszka nie było:) wrociłam do formy szybko za to teraz 7 lat pozniej juz nie wyglada to kolorowo mam juz swoje lata a po 25 roku zycia gospodarka hormonalna chwieje sie wiec trudno mi nie utyc-staram sie o 2 dziecko i ciekawe jak tym razem bedzie

   Odpowiedz
7. swiki Dodane ponad rok temu,

   a wczoraj uslyszalam pytanie: czy moze jestem w ciazy (jak bylam bez malego) wrr… a tak bylam dumna ze wrocilam do wagi sprzed i ze tylko ten brzuch mi zostal, ale nie wiedzialam e jest az taki duzy…..

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez swiki
   a wczoraj uslyszalam pytanie: czy moze jestem w ciazy (jak bylam bez malego) wrr… a tak bylam dumna ze wrocilam do wagi sprzed i ze tylko ten brzuch mi zostal, ale nie wiedzialam e jest az taki duzy…..

   eee tam ludzie z zazdrości pierdzielą głupoty-napewno super wyglądasz jak obseruję ostatnio dziewczyny(nawet małolaty) ktore nie maja jeszcze w ogole dzieci a maja figury jakby miały co najmniej 2 lub3 i nic z sobą nie robiły wiec podnieś głowe i szczyc sie tym

   Odpowiedz
9. swiki Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez dominikaau81
   eee tam ludzie z zazdrości pierdzielą głupoty-napewno super wyglądasz jak obseruję ostatnio dziewczyny(nawet małolaty) ktore nie maja jeszcze w ogole dzieci a maja figury jakby miały co najmniej 2 lub3 i nic z sobą nie robiły wiec podnieś głowe i szczyc sie tym

   no niestety to u nas niestety takie malolaty nie lataja, u nas to same takie chude z duzym biustem… nie wiem na czym one sa odchodowane, ale chce to… 🙂 ale dzieki za podniesienie na duchu 🙂

   Odpowiedz
10. agatom Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez becia25
    ja w ciąży przytyłam tylko 8 kg, nie dlatego, że sie odchudzałam czy nie jadłam, jadłam i to dużo tylko wszystko dziecko mi zabierało no i fakt urodziłam w 35 tyg, mała urodziła sie duża jak na wcześniaka, bo miała 2700, przy porodzie straciłam 7 kg więc zostało tylko 1 kg (ze szpitala wychodziłam w normalnych spodniach i z płaskim brzuchem)z czym nie miałam problemu, bo zaraz po porodzie zakładałam aparat na zęby i nie mogłam jeść i spadłam do 48 kg, teraz jest w miarę ok ważę 52 ale dalej mam aparat…w następnej ciąży liczę na większe przytycie, bo głupio mi sie słuchało czyje to dziecko skoro ja taka chuda

    tylko pozazdrościć!!!

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aga0411
    tylko pozazdrościć!!!

    myśle ze to jakie jestesmy po ciazach to zalezy wiele od genów-jesli geny sa dobre i mamy nasze tez schudły szybko i duzo to my tez nie powinnyśmy miec kłopotów-

    Odpowiedz
12. agatom Dodane ponad rok temu,

    niestety, moja po każdym dziecku coraz bardziej tyła, nigdy nie wróciła do wagi sprzed ciąży..
    więc podejrzewam, że ja będę to samo miała

    Odpowiedz
13. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aga0411
    niestety, moja po każdym dziecku coraz bardziej tyła, nigdy nie wróciła do wagi sprzed ciąży..
    więc podejrzewam, że ja będę to samo miała

    ja w 1 ciazy mało przytyłam i w 5 miesiącu zaczął dopiero kiełkowac brzuszek-teraz kończe 5 tydz i juz brzuch jest jakis napuchnięty i mam wrażenie ze juz ze2-3 kg przytyłam:( po poprzedniej wróciłam do formy w kilka miesięcy

    Odpowiedz
14. Anonim Dodane ponad rok temu,

    tak jest cos w genach, moja mama ma 3 dzieci i przy każdym przytyła po 20 kg a jest szczuplutka, teraz troszkę przytyła bo rzuciła palenie, ale na dobre jej to, ja natomiast też szybko wróciłam, ale brzucha mi nie było widać jeszcze w 5 miesiącu a teraz jestem w 4 tyg i już mi widać, bo ja zawsze płaski brzuch a teraz…

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3

Znasz odpowiedź na pytanie: jak dojść do swojej figury sprzed ciaży?