Kobietki, otoz moj problem polega na tym, ze caly czas mnie suszy i po prostu nie moge sie “napoic”. Na poczatku ciazy swietnie dzialala woda, a teraz….wole o niej nie myslec, bo az mi sie podnosi…potem soki, ale one tez nie pomagaja. Pije herbatke z miodem i cytryna, ale czasami po prostu pragne przechylic butle i wlac w siebie JAKIS napoj, ktorym bym mogla ugasic pragnienie. Dodam, ze posilki staram sie jadac “na sucho”, bo jak tylko cos bardziej wodnistego, to…laduje w kibelku. Takze z jedzenia-tylko kanapki, ale powoli tez mam juz dosc….
Moze Wy macie jakies swoje sprawdzone metody, bo ja juz nie wiem co wymyslec.
P. S. Czy mozna w ciazy rumianek, albo jakies herbatki ziolowe, czy owocowe??? A i co z rybami, czy wolno jesc ryby, bo ostatnio slyszalam, ze zadnych ryb nie powinnam jesc. Jak to jest? Mialam spytac sie mojego lekarza na wizycie, ale bylam tak podniecona usg, ze kompletnie zapomnialam.
Pozdrawiam serdecznie
Ania i marcowy Orzeszek (25 marzec)
13 odpowiedzi na pytanie: Jak ja mam sie napic-POMOCY
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
napewno nie wolno pić miety i herbat zawierajacych hiskibus czy jak sie to tam nazywa
A wlasnie te owocowe czesto go maja Trzeba czytac dokładnie zawartość
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
Co do picia, niestety nie pomogę. Na początku podobnie jak Ty piłam bez umiaru, podobno to dobrze, bo należy wypijać jakieś 8 szklanek płynów dziennie, ale po jakims czasie na widok wody również mnie “cofało”. Szczerze mówiąc nawet nie wiem jak sobie z tym poradziłam, chyba poprostu pragnienie ustało. A co do ryb, to musisz je jeść koniecznie. Ryby i białe mięso to główne źródło białka, które jest zwłaszcza na początku bardzo potrzebne dla prawidłowego rozwoju płodu. Lekarz przy każdej wizycie powtarza mi, żebym jadła ryby i mięso, poza oczywiście innymi bogatymi w białko produktami. Przez piersze 3 miesiące miałam całkowity jadlowstręt, mogłam nic nie jeść cały dzień, oczywiście “wciskałam” w siebie jedzenie na siłę. Ale ten mój niedobór jedzenia niestety odbił się na wynikach, białko miałam poniżej normy. Teraz staram się nadrabiać.
Jedz ryby! 🙂
Aga
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
Ja pije wode mineralna nie gazowana… na początku nie podchodziła mi, ale teraz nie mogę się obejść bez niej 🙂
Wypijam dziennie ok 2 l wody, czasami małą herbate, kawe z mlekiem… a od kilku dni mma ochote na kawe zbożową.
Dlaczego ryb nie? Są zdrowe!!!!!! Dużo zdrowsze niz mieso!!! Nie wolno jeść owoców morza tj. krewetek, małż itp.
Z herbatkami uważaj szczególnie na te z hibiskusem i malinami – podobno mogą wywołać skurcze…
Pozdrawiam 🙂
Basia & Amelia, Julia (11.09.2003… a może wcześniej)
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
Skąd ten pomysł? Nie można pić herbaty z liści malin, bo działa skurczowo… inne wolno jak najbardziej
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur. 21.04.03
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
ja nie patrzyłam co jadłam,,, wiem tylko ze nie powinno sie pić herbatek malinowych i hibiskusa
chmurka 21.09
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
Polecam zieloną herbatę. Bardzo zdrowa.
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
Ja na początku namiętnie piłam piwo-ale jeszcze wtedy nie wiedziałam, że jest nas dwoje. Potem miałam etap wody mineralnej, potem wlewałam w siebie litry soku pomarańczowego 100%-ego i herbata niezybt mocna, niedawno były to napoje winogronowe a jedyny napój który mi nie obrzydł to coca-cola. Wiem, wiem – szkodliwa. Ale za to nie pijam kawy. Wszystkie napoje musiały i muszą być z lodówki, oprócz herbaty która MUSI być gorąca. Gardo mam zachartowane ale odpukać w niemalowane. A jeśli chodzi o ryby to ja znalazłam coś takiego:
Teraz idę po sok pomarańczowy-wróciło 🙂
Asia i ONO (16.01.2004)
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
Ryby – jak najbardziej – mają dużo nienasyconych kwasów tłuszczowych i rewelacyjnie wpływają na rozwój mózgu dzidziusia. A z herbatek ziołowych unikaj tych, które mają w sobie maliny
Temat-ryby
Moji lekarze, a jestem pod opieka dwoch specjalistow od ciaz patologicznych, radza mi bym nie jadla czesciej niz raz w tygodniu ryb slonowodnych i unikac krewetek, ostryg, itd., bo morza i oceany sa skazone rtecia. Jedzenie skazonych rtecia ryb (juz nawet przed okresem ciazy), powoduje gromadzenie sie w naszym organizmie rteci, co prowadzi do uszkodzenia mozgu rozwijajacego sie plodu. Na dowod wreczono mi plik naukowych opracowan na ten temat. Na pewno musimy jesc ryby i inne bialka. Ja w zwiazku z tym ostrzezeniem jem tylko ryby slodkowodne, ze sprawdzonych hodowli. Coca-coli nie radze pic, nie tylko ze wzgledu na kofeine (chociaz mozna kupic bezkofeinowa), ale ze wzgledu na kwas ortofosforowy, ktory jest tez szkodliwy. Tak wiec, chyba warto sobie odmowic paru przysmakow dla szczytnego celu!
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
Aniu czasami mam ten sam problem pomaga mi wtedy woda zakropiona cytrynka z duza iloscia lodu, bez cukru 🙂 Sprobuj moze i Tobie przyniesie ulge 🙂
Do uslyszenia 🙂 buzka mamuska 🙂
Melanie i kruszynka (18 marca)
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
Dzieki bardzo za rady i przede wszystkim za stronke internetowa. Jeszcze tam nie bylam.
Serdecznie pozdrawiam
Ania i marcowy Orzeszek (25 marzec)
Dziekuje wam Kobitki
Wiedzialam, ze na Was zawsze mozna liczyc. Dzieki bardzo za wszystkie rady. Mam nadzieje, ze cos mi w koncu pomoze. Co do ryb, to tez tak wlasnie myslalam, ze te kobiety w pracy to chyba z nieba sobie wziely te informacje o rybach, ktore ja tak strasznie lubie. I wkoncu bede mogla wziasc sie za sledzie, na ktore mam ochotke od bardzo, bardzo dluga…tylko jak ja sie po niech napije….(hi!hi!)
No coz takie to uroki ciazy. Najwazniejsze, ze z malenstwem jest wszystko wporzadeczku.
Pozdrawiam wszystkie Mamusie…
Ania i marcowy Orzeszek (25 marzec)
Re: Jak ja mam sie napic-POMOCY
Jak mi miło że to czytam ja też uwielbiam cole i nie mogę sie bez niej obejść, ale oczywiście w minimalnych dawkach. Ale o rybkach też słyszałam że bardzo zdrowe
Kasia+dzidzia
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak ja mam sie napic-POMOCY