Mam pytanko. Chcialam rodzic na Żelaznej ale nie chodzilam tam do szkoly rodzenia i wogloe w zaden sposó nie jestem zwiazanaz tym szpitalem,ale slyszalamze jest tam sie ciezko dostac i ze odsylaja do innych szpitali.Jesli wiecie cos na ten teat prosze o jakieswiadomości.
2 odpowiedzi na pytanie: Jak jest z tą Żelazna???
Re: Jak jest z tą Żelazna???
Jezeli chcesz rodzic na Zelaznej a nie masz tam lekarza prowadzacego idz do przychodni przyszpitalne (na Zelaznej) do jakiegokolwiek ginekologa na wizyte. Lekarz wstepluje ci w ksiazeczke cizowa ze u niego bylas i wtedy na pewno cie przyjma jak bedziesz rodzila. Niestety niewiem ile teraz taka wizyta kosztuje. Rodzilam w grudniu 2003 r wiec ceny mogly sie zmienic.
Pozdrawiam i zycze powodzenia
ASKA I IGUSIA 15.12.2003
Re: Jak jest z tą Żelazna???
nieprzejmuj sie jak bedzie miejsce to Cie przyjma, jak akurat nie bedze co sie w kazdym szpitalu moze zdarzyc to sprawdza jaki jest Twuj stan i zobacza co dalej : moze akurak ktos jest na ostatnim etapie a ty bedziesz mogla poczekac, a jesli juz bedzie u Ciebei krucho z czasem to cie nie puszcza.
nie musisz isc do zadnego ich lekaza bo jak z miejscem bedzie krucho to przeciez nie wyczaryja ci miejsca?po znajomoasc? ani nie beda trzymac miejsca przez 2 tygodnie bo w kazdej chwili mozesz przyjechac.
ja nie mialam problemow z przyjaciem, co prawda raz mnie odeslali bo zero skurczow i zadnego razwarcia i lekarka stwierdzila ze to moze byc falszywy alarm (w domu co 5 minut a wszpitalu 0) (odeslali o 4 a 8 i tak wrocilam)
przygotuj sobie szpital, w którym chciala bys rodzic w drugiej kolejnosci, taki zapasowy i wrazie gdyby nie miali miejsca z Zelaznej to zadzwonia do niego i zarezerwuja miejsce informujaz na jakim etapie jestes.
Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak jest z tą Żelazna???