Jak już są rozstępy…

Czy jest coś, co mozna brać, smarować powstałe rozstępy. Zaczynam popadać w depresję patrząc na swoje piersi i uda!!! To jest obrzydliwe i nie goi się!!! Gdyby zbladło, miałabym lepsze samopoczucie! Pomóżcie! Nie wiem z drugiej strony, czy nadal powinnam sie smarowac czyms przeciw rozstepom, bo one po prostu sie pojawiaja!!!

3 odpowiedzi na pytanie: Jak już są rozstępy…

  1. Re: Jak już są rozstępy…

    Cześć. Ja podczas pierwszej ciąży miałam także ten problem. Niestety nic nie pomagało. Wiem,że wygląda to okropnie,ale po porodzie te wstrętne rozstępy zblakną, lecz już będziemy je mieć do końca życia… Niestety. POZDRAWIAM! Myszka i bobo(29.03.2004)

    • Re: Jak już są rozstępy…

      Zauważyłam,że mamy taki sam termin porodu-29.03.2004. Jakbyś miała ochotę,to na gg mogłybyśmy dzielić się wspólnymi odczuciami,refleksjami i obawami. Kasia Moj nr gg-1490089. Pozdrawiam

      • Re: Jak już są rozstępy…

        Z rozstępami już czasem tak jest, kto ma je mieć to i tak będzie, mimo starań masowań i najlepszych kremów. Czasem da sie neico pomóc. Cóż sa takie kremy chyba z mutelli na istniejące juz rozstępy. Ja swoje zdążyłam już polubić po powstały mi w okresie dojrzewania kiedy szybko urosło mi to i owo ( biust, pośladki, biodra). Trudno.. mam do nich skłonności. Teraz smaruję sie i jak na razie nowych ciazowych jeszcze nie mam.. Mam nadzieję, że swój limit już wykorzystałam
        Pozdrawiam ciepło

        ika z małym słoneczkiem marcowym

        Znasz odpowiedź na pytanie: Jak już są rozstępy…

        Dodaj komentarz

        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo