Hej dziewczyny,
znając wyobraźnię naszych milusich mężów wiem, że różnie nazywają swoje ukochane w tym odmiennym stanie…@@
Mój mąż np. pomimo, że jestem dopiero w 18 tc i jeszcze nie jest ona tak mocno widoczna jak chce się ze mną podroczyć mówi do mnie ” Ty beczko…” ale w sposób tak miły i ciepły, że nie mogę się na Niego gniewać 🙂
A jak tam u Was Kochane Przyszłe Mamuśki???
pozdrawiam
Aga i Lipcowe Słoneczko /10.07.2004/
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Jak mówią na Was mężowie ??
Re: Jak mówią na Was mężowie??
jestem “muszka owocowka” 🙂 uwielbiam te muszki, dla niewtajemniczonych dopowiem, ze muszki owocowki maja takie smieszne okragle duze brzuszki i male glowki…buziaki
Monika i Kajtek (12.06.2004)
Re: Jak mówią na Was mężowie??
Mój mąż mówi na mnie “ciężarówka”, a ostatnio usłyszłam jeszcze, że jestem “ciężarówka bez kratki i nawet VAT-u nie można sobie odpisać”… 🙂
Karolcia i majowa Tosia
Re: Jak mówią na Was mężowie??
Mój mówi do mnie “inkubatorku” Ciekawe, co wymyśli, jak mi większy brzuszek urośnie !
Buziaki
Dominikka +
Re: Jak mówią na Was mężowie??
Kotuś, Kicur, Kicia, Małpa wredna, wiedźma – w zależności od nastroju.
A przepraszam – Małpa Wredna to jest mój mąż jak nie chce zrobić czegoś o co go proszę.
Kasia i Kruszynka (20.X.2004)
Re: Jak mówią na Was mężowie??
A to ciekawe, bo ja wpadłam na ten sam pomysł z wielorybkiem, tzn. wymysliłam to dla siebie, a mąż wykorzystuje. Rzeczywiscie ciężko wstac tak prosto z łóżka, pomaga system przekręcenia sie na bok a potem wstawania. Bardzo mi miło gdy do mnie tak mówi, bo czuje wraz ze mna ze jest mi ciężko.
Kordelia 16.04.04
Re: Jak mówią na Was mężowie??
Ja też bywam foczką,
czasami też bywa rymowanka: Ania – bania
pozdrowionka
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak mówią na Was mężowie ??