jak nie robić wiochy na wakacjach :)

dziś przeczytałam na onecie – wklejam, bo kurka coś w tym jest, coś w tym jest

1.W samolocie nie klaszczemy po lądowaniu! To jest mega obciach i żaścianek.
2. Nie zakładamy skarpet do sandałów! Poza tym, paznokcie w nogach wypadałoby obciąć, przynajmniej raz do roku? tak na urlop.
3. Na obiady/kolacje zakładamy długie spodnie! ZAWSZE!
4. Saszetki i inne kondonierki mocowane do paska są bezwzględnie ZABRONIONE!!!?Piterek? pod pachą wieje zgrozą i wiochą.
5. Unikamy koszulek z DATAMI – np. MOCKBA 1980, ITALIA 1990
6. Jak wstajesz z leżaka i wybierasz się na piwko do baru to załóż coś na siebie!
7. [Za granicą:] Pamiętaj, gdy ktoś się do Ciebie uśmiecha i mówi “Hello” to nie oznacza, że jest gejem i chce Cię poderwać. Wystarczy odwzajemnić uprzejmość.
8. Przestrzegamy wszelkich obowiązujących zasad! Nie tylko tych regulaminowych, ale także wynikających ze zwyczajów i danej kultury! Nie przekonuj Arabki, żeby się wyluzowała i rozebrała na plaży “jak człowiek”!!!
9.W bufecie szwedzkim nakładamy tyle, ile jesteśmy w stanie zjeść! Nie wynosimy jedzenia “na później?, nie robimy kanapeczek.
10. W przypadku barów “all inclusive” nie bierzemy po cztery drinki na raz – na wszelki wypadek, w razie gdyby zabrakło!
11.Klapki warto kupić nowe, co roku. Nie zabierać wycieruchów “na działkę” bo wystająca połowa giry z przodu rozciągniętego klapka + ubabrane paluchy białej skarpety to naprawdę horror. Ps. Klapki inne niż ?kubota? już są na rynku, a skarpety z rakietką tenisową na boku wyszły z mody około roku 1992.
12. Panie: różowa szminka + czerwone klipsy + zielone/niebieskie cienie – ZABRONIONE. To nie jest modne, sąsiadka kłamała albo była złośliwa.
13. Panowie z wąsem: warto rozważyć ogolenie wyżej wymienionego, moda na wąsy w Europie minęła pod koniec XIX w. Panie: depilacja pod pachami naprawdę nie jest taka straszna (nogi? to samo).
14.Rady specjalne dla dla Pań:
– Nie chodzimy wyzywająco ubrane do miejsc otoczonych czcią lub obiektów sakralnych.
– Nie wybałuszamy oczu na każdy lepszy samochód jak poznaniak na złotówkę.
– Nie dziamgamy cały na dzień na temat sąsiadki z grubszymi nogami.
– Nie patrzymy się każdemu przechodniowi głęboko lub figlarnie w oczy, gdyż w wielu krajach wskazuje to na wykonywaną profesję ( idzie mi o tę najstarszą ).
– Staramy się ukrywać braki wiedzy; jeżeli ludzie na poziomie prowadzą rozmowę – milczymy, zamiast pleść bzdury.
– Ukrywamy ignorancję dotyczącą kraju i miejsca pobytu.
– Nie udajemy się do WC w trójkę lub czwórkę, gdyż świadczy to o zatrzymaniu się w rozwoju na poziomie 15-latki.
15.Karkołomne angielsko-polsko-niemieckie językowe wygibasy podpierane rubasznym śmiechem i piwnym chuchem naprawdę nie są 100% receptą na poznawanie dziewczyn za granicą. Ludzie!!! Uczcie się języków.

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: jak nie robić wiochy na wakacjach :)

  1. Chodziło mi o pewną mentalność, zachowanie typu wyszydzanie kogoś “za jego plecami” (w cudzysłowie daje bo tak naprawdę każdym centymetrem naszego ciała demonstrujemy wtedy swój stosunek) lub centralnie w twarz, ironizowanie tylko dlatego, ze ktoś nie spełnia naszych standardów odnośnie wyglądu, zachowania itp

    Ok, mogą mi się nie podobać sandały ze skarpetkami ale pytanie co ja z tym zrobię jak spotkam kogoś w skarpetach i w klapkach kubota? Uruchomię schemat? uznam za wieśniaka, za niegodnego rozmowy, wyśmieję za plecami?

    Ludzie w większości naprawdę nie są “głupkami” a nawet jak są to wyczuwają, ze ktoś się z nich nabija

    I to jest po prostu przykre

    Strasznie tego nie lubię w naszym społeczeństwie

    Nie lubię tego braku tolerancji odnośnie tak naprawdę błahych rzeczy – a takie są opisane jako strasznie wiochmeńskie w poście na 1 stronie

    Mentalnie jestem mieszkanką Szwecji, nic na to nie poradzę

    • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
      Na wlasne oczy widzialam wycieczke Chinczykow, gdzie wsrod panow prym wiedli tacy w japonkach, z tym kikutem miedzzy palcami i frotowych skarpetach. W stolicy Szwajcarii :). Polaka chyba nie widzialam w takim zestawie.

      Poza tym zupelnie mi obojetne jak kto wyglada. Wrecz postawilabym teorie ze im bardziej wymuskany i nspiety gosc tym bardxiej pusciutki w srodku. Tak w 90 procentach niestety jest.

      O! twój post mi przypomniał, że widziałam w jakimś sklepie
      takie grubsze, bawełniane, białe skarpetki do japonek!
      Tzn. takie z przerwą między dużym palcem a tym następnym.
      Znaczy się, świat akceptuje skarpetki do japonek nawet,
      nie tylko do sandałów 😉

      • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
        Na wlasne oczy widzialam wycieczke Chinczykow, gdzie wsrod panow prym wiedli tacy w japonkach, z tym kikutem miedzzy palcami i frotowych skarpetach. W stolicy Szwajcarii :). Polaka chyba nie widzialam w takim zestawie.

        Japończycy mają takie specjalne skarpety do japonek

        edit; widzę, że Figa już też o tym wspomniała

        • Zamieszczone przez ciapa
          Zgadzam się z Figą

          Kurcze poczytałam o tych sandałach i skarpetach i jestem w szoku
          Ja pewnie nie zauważyłabym jakby ktos sobie tak chodził a jakbym zauwazyła to miałabym to centralnie głęboko
          Jak ktoś chce to jego sprawa

          Moje dziecko chodzi w sandałach i skarpetkach – nie da sobie skarpetek ściągnąć za nic, w adidasach w 30 stopniach nie bedzie popylał, chodzi w sandałach i skarpetach- jego sprawa, wygląda imo normalnie ale pewnie wieśniara jestem;)

          Moja mama – która ma 70 lat tez tak chodzi, cóż jej sprawa

          Nie widzę w tym nic strasznego, wiochmeńskiego, z czego mogłabym szydzić

          Mam kilka koszulek z datami – chodzę w tym co mam ochotę

          Klapki kubota – jak ktoś chodzi jego sprawa, podobnie ze skarpetkami z rakietkami, klaskaniem w samolocie itd

          Poszłabym dalej – jesteśmy strasznie zakompleksionym społeczeństwem, takie obgadywanie i wyśmiewanie (i to często komuś prosto w nos) jest dopiero typowo polskie i uznałabym to za wiochmeńskie – tak moim zdaniem
          Kiedyś rozmawiałam ze Szwedem i musiałam mu długo tłumaczyć czym jest takie zwracanie uwagi na wygląd i zachowanie innych i wyśmiewanie tego – nie mógł tego zrozumieć, dla nich to kompletnie obce, mają w sobie wielką wzajemną tolerancję na zachowania, które nie czynią innym nic złego a są osobniczym dziwactwem

          Dokładnie tak samo myślę.

          Zamieszczone przez Nunak
          ale nie musi sie podobać prawda?
          i tak samo jak wyrażamy opinie że coś nam sie podoba
          tak wyrażamy opinię że coś nam nie lezy…..

          nie mówię że taki gość w skarpetach do sandałów ew. klapek
          to wiesniak
          tylko że to nie fajnie wygląda….

          Raczej ja odbieram to jako nabijanie.
          Nie noszę podkolanek do spódnic, ale nic mi do tego co kto inny nosi.

          • Moje dzieci często noszą skarpetki do sandałów, ponieważ bez mają pobcierane nogi.
            Zupełnie nie obchodzi mnie co inny na ten temat myślą.

            • Zamieszczone przez ciapa
              Zgadzam się z Figą

              Kurcze poczytałam o tych sandałach i skarpetach i jestem w szoku
              Ja pewnie nie zauważyłabym jakby ktos sobie tak chodził a jakbym zauwazyła to miałabym to centralnie głęboko
              Jak ktoś chce to jego sprawa

              Moje dziecko chodzi w sandałach i skarpetkach – nie da sobie skarpetek ściągnąć za nic, w adidasach w 30 stopniach nie bedzie popylał, chodzi w sandałach i skarpetach- jego sprawa, wygląda imo normalnie ale pewnie wieśniara jestem;)

              Moja mama – która ma 70 lat tez tak chodzi, cóż jej sprawa

              Nie widzę w tym nic strasznego, wiochmeńskiego, z czego mogłabym szydzić

              Mam kilka koszulek z datami – chodzę w tym co mam ochotę

              Klapki kubota – jak ktoś chodzi jego sprawa, podobnie ze skarpetkami z rakietkami, klaskaniem w samolocie itd

              Poszłabym dalej – jesteśmy strasznie zakompleksionym społeczeństwem, takie obgadywanie i wyśmiewanie (i to często komuś prosto w nos) jest dopiero typowo polskie i uznałabym to za wiochmeńskie – tak moim zdaniem
              Kiedyś rozmawiałam ze Szwedem i musiałam mu długo tłumaczyć czym jest takie zwracanie uwagi na wygląd i zachowanie innych i wyśmiewanie tego – nie mógł tego zrozumieć, dla nich to kompletnie obce, mają w sobie wielką wzajemną tolerancję na zachowania, które nie czynią innym nic złego a są osobniczym dziwactwem

              I ja się z Ciapą zgodzę. Smutny jest jeszcze fakt ciągłego porównywania się do zachodu, podejście że ich to na pewno jest lepsze niż nasze.
              A co polskie to wstyd i wiocha, bo u nas zaścianek 🙁

              • Zamieszczone przez Figa
                I to jest sedno – moim zdaniem 🙂
                Robimy wielkie halo z niczego i tyle 😉

                A na naszych wakacjach 2 lata temu, w basenie 2 dni z rzędu, pływały ludzkie kupy, za przeproszeniem.
                Codziennie świeże
                To jest hardcore, a nie jakieś tam t-shirty czy skarpetki do sandałów 😀

                Hardcore!

                Zamieszczone przez ciapa
                Chodziło mi o pewną mentalność, zachowanie typu wyszydzanie kogoś “za jego plecami” (w cudzysłowie daje bo tak naprawdę każdym centymetrem naszego ciała demonstrujemy wtedy swój stosunek) lub centralnie w twarz, ironizowanie tylko dlatego, ze ktoś nie spełnia naszych standardów odnośnie wyglądu, zachowania itp

                Ok, mogą mi się nie podobać sandały ze skarpetkami ale pytanie co ja z tym zrobię jak spotkam kogoś w skarpetach i w klapkach kubota? Uruchomię schemat? uznam za wieśniaka, za niegodnego rozmowy, wyśmieję za plecami?

                Ludzie w większości naprawdę nie są “głupkami” a nawet jak są to wyczuwają, ze ktoś się z nich nabija

                I to jest po prostu przykre

                Strasznie tego nie lubię w naszym społeczeństwie

                Nie lubię tego braku tolerancji odnośnie tak naprawdę błahych rzeczy – a takie są opisane jako strasznie wiochmeńskie w poście na 1 stronie

                Mentalnie jestem mieszkanką Szwecji, nic na to nie poradzę

                Dokładnie. W takim Londu dopiero miałyby co niektóre wieelkie oczy
                I pole do szydery- no bo JAK może 36-latka wyjść na ulicę w spódnicy z dzwonków i w skrzydełkach wróżki?

                Ja mam zwis generalnie na to jak kto się ubiera. Najważniejsze- to na SIEBIE popatrzeć;)

                • Zamieszczone przez Mimbla.
                  I ja się z Ciapą zgodzę. Smutny jest jeszcze fakt ciągłego porównywania się do zachodu, podejście że ich to na pewno jest lepsze niż nasze.
                  A co polskie to wstyd i wiocha, bo u nas zaścianek 🙁

                  nie wiem czy autor miał to na myśli
                  nie wiem co miał- miał prawo napisać jak myśli
                  nawet ironicznie
                  nie bylo napisane ze nasze to gorsze – takie krzywe zwierciadło…

                  nie musi być patosu i obrażania się chyba

                  • poczucie humoru narodu naszego zdycha

                    • Zamieszczone przez Figa
                      O! twój post mi przypomniał, że widziałam w jakimś sklepie
                      takie grubsze, bawełniane, białe skarpetki do japonek!

                      • Zamieszczone przez krecik_75
                        nie wiem czy autor miał to na myśli
                        nie wiem co miał- miał prawo napisać jak myśli
                        nawet ironicznie
                        nie bylo napisane ze nasze to gorsze – takie krzywe zwierciadło…

                        nie musi być patosu i obrażania się chyba

                        Takie stwierdzenie naszło mnie nie po przeczytaniu pierwszego postu tytułowego tylko po przeczytaniu całego wątku i wszystkich wypowiedzi.

                        • Zamieszczone przez Figa

                          A na naszych wakacjach 2 lata temu, w basenie 2 dni z rzędu, pływały ludzkie kupy, za przeproszeniem.
                          Codziennie świeże
                          To jest hardcore, a nie jakieś tam t-shirty czy skarpetki do sandałów 😀

                          Mozesz zdradzic gdzie byliscie? bo to naprawde hardcore,skarpetki do sandalow wypadaja nieszkodliwie przy takim zestawieniu….

                          Zamieszczone przez agalu
                          no coz 🙂
                          Ciekawa jestem czy inne narody tez tak wytykają sobie wady i ciągle się za siebie wstydzą czy jednak kazdy pracuje na siebie – indywidualnie 😉

                          Pewnie tak 🙂
                          Mialam okazje rozmawiac z kilkoma nacjami i kazda twierdzila ze ich rodacy zachowuja sie najgorzej na tle innych i wstydza sie za nich 😀 ja tam uwazam ze jak ktos jest burakiem to nie dlatego ze pochodzi z jakiegos konkretnego kraju.

                          klaskania w samolocie nie lubie,ale jak ktos czuje potrzebe to prosze bardzo 😀
                          okreslenie skarpetki antygwaltki poznalam dopiero na forum

                          • Zamieszczone przez Jess

                            Mozesz zdradzic gdzie byliscie? bo to naprawde hardcore,skarpetki do sandalow wypadaja nieszkodliwie przy takim zestawieniu….

                            Nie napiszę 😉
                            Przecież tych samych ludzi tam nie ma – to wczasowicze umaili ten basen a nie obsługa 😉
                            A z powodu jakiegoś barana z Polski, Szwecji, Austrii lub Niemiec, nie będę psuć hotelowi opinii 😉

                            • Zamieszczone przez chilli

                              O, coś jak te, tylko grubsze 😉

                              • Zamieszczone przez Yoko.
                                oj, tak!
                                śmiertelna powaga bez dna i faszyzm… nie ma nic gorszego:D

                                Zamieszczone przez MalDoran
                                poczucie humoru narodu naszego zdycha

                                Zamieszczone przez krecik_75
                                nie wiem czy autor miał to na myśli
                                nie wiem co miał- miał prawo napisać jak myśli
                                nawet ironicznie
                                nie bylo napisane ze nasze to gorsze – takie krzywe zwierciadło…

                                nie musi być patosu i obrażania się chyba

                                Czy dobrze rozumiem,
                                że przyklaśnięcie wytykaniu potknięć/błedów/braku gustu rodakom,
                                tudzież rechocik z cudzych skarpetek i wąsów,
                                ma być rzekomo dowodem posiadania poczucia humoru?
                                Jeśli tak, to ja się osobiście cieszę, że w narodzie poczucia humoru brak 😉

                                • Zamieszczone przez Figa
                                  Czy dobrze rozumiem,
                                  że przyklaśnięcie wytykaniu potknięć/błedów/braku gustu rodakom,
                                  tudzież rechocik z cudzych skarpetek i wąsów,
                                  ma być rzekomo dowodem posiadania poczucia humoru?
                                  Jeśli tak, to ja się osobiście cieszę, że w narodzie poczucia humoru brak 😉

                                  No cóż- zawsze można się z kogoś pośmiać a tych co nie chcą- nazwać ponurakami;)

                                  Nie kumam takiego poczucia humoru- ale wiem, że czasem poprawia ono znacznie własne ego

                                  Ale- jeśli ktoś już musi koniecznie- to trudno:) ciekawe tylko co będzie jak się stanie samemu hmm….obiektem czyjegoś “poczucia humoru”?

                                  • A nie jest wiochą swoją drogą takie gapienie sie na ludzi i wytykanie a to wąsów a to klapek a to czegoś tam, co nie przystaje do naszego kanonu?

                                    Wieczna krytyka i śmianie się? ( teraz sie zacznie, że nie nie- nikt sie nie,śmieje, my TYLKO zauważamy bla bla blaa) No ale nazwijmy rzecz po imieniu, tak? i to wykształcone kobiety wydawałoby się! No ale tak- to tylko w Polszy;) faktycznie zaścianek!

                                    • wakacje sa od tego aby wypoczac
                                      jesli dobrze mi sie wypoczywa w koszulce z data, skarpetach z rakietka i czerwonych klipsach to mam w d…e co inni o tym mysla

                                      • Zamieszczone przez chilli

                                        Do japonek to ja mam takie

                                        Tylko białe i z rakietkami

                                        • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                                          Zamieszczone przez chilli

                                          Ha!
                                          No to mogly byc nawet takie wlasnie….

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jak nie robić wiochy na wakacjach :)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general