Jak nie urok…

to kłopoty z pęcherzem.Wczoraj pisałam o moim przeziębieniu, to teraz dodam nowe szczegóły. Zaczęło się już wczoraj po południu,kłopoty z pęcherzem. Doszło do siusiania krwią, i wizyty u lekarza na dyżurze. Na razie muszę i tak zbadać mocz i zobaczymy, jeśli to infekcja, to niestety,antybiotyki… Nie dość, że cierpię, to jeszcze w ogóle płakać mi się chce. Powiedziałam lekarzowi, że mogę ewentualnie być w ciąży, (i tak sądzę, że nie, ale…trzeba chuchać na zimne), a on, że i tak w razie infekcji będzie trzeba brać antybiotyki. Ale wyszukał coś, co podobno można w ciąży brać. Czekam więc na wyniki badania ogólnego dziś. Na razie łykam urosept, wiem też, że są jakieś witaminy z czarnej porzeczki które pomagają, jakby ktoś rzucił mi nazwę, to wyślę Mężusia dziś po nie.
Nie wiem, co się dzieje, mam teorię, że ostatnie stresy tak mi osłabiły układ odpornościowy, coś w tym może być… Pozdrawiam. Wasza chora

riiba

18 odpowiedzi na pytanie: Jak nie urok…

  1. Re: Jak nie urok…

    Rybciu ja też mam przeziebiony pęcherz. Łykam urosept, a bóle jajnikiów interpretuję raz jako efekt zaciążenia, a potem myślę, że to wina przeziębienia właśnie.
    Życzę duuuuuuużo zdrówka

    malibu

    • Re: Jak nie urok…

      laseczki, glowa do gory, moja kumpela tez dostala zapalenia pecheza i zyladowala u lekarza, ten jej zapisal takie swinstwa, ze jak przeczytala jakie sa skutki uboczne to wlos sie jej na glowie zjezyl!!!, nie brala tego bo ogolnie lekow nie lubi i tylko ziolowo sie leczyla a po dlaszych 2 tygodniach okazalo sie, ze to byl jeden z objawow zafasolenia, tak, zapalenie pecheza to jeden z czestych objawow ciazy, pojawia sie najszybciej od zajscia.
      wiec badzcie dobrej mysli i lepiej nie bierzcie zadnych antybiotykow, ziolowo i wygrzac sie w lozeczku!!

      ZULA

      • Re: Jak nie urok…

        Ja też myślę, że jeśli @ nie ma to tylko się cieszyć niezależnie od wszystkiego.
        Ja właśnie mam 32dc, wczoraj test negatywny, ale @ nie ma!
        Trzymam kciuki za siebie i za Ciebie i czekam na dobre wieści…
        Ewa

        • Re: Jak nie urok…

          Rybeczko, bardzo Ci współczuję bo ja wiem co to znaczy kłopot z pęcherzem. Obowiązkowo co najmniej dwa razy w roku mam z tym kłopot. Te witaminy to Vitabutin (można brać w ciąży). Ale leczyc pęcherz trzeba. Dwa lata temu też zrezygnowałam z antybiotyków i chciałam załatwić to “domowymi sposobami” i doprowadziłam się do zakażenia nerki. To był taki ból, że do dziś pamiętam i leżenie przez 3 tyg. Nie martw się – ja w ciąży dostałam furagin i lekarze mówili, że jest mniej szkodliwy niż ewentualne komplikacje z powodu nieleczonego pęcherza. Trzymam kciuki żebyś pozbyła się szybciutko tego problemu. Buziaki Aga

          • Re: Jak nie urok…

            wiem, wiem, że nie mogę tego odpuścić antybiotyku. Lekarz wprost powiedział, że w przypadku infekcji to nawet w ciąży dostaje się antybiotyk. Bo gorzej jest to zaniedbać.
            Zobaczymy, co dalej będzie.

            riiba

            • Re: Jak nie urok…

              Coz, zycze Ci z calego serca szybkiego powroru do zdrowka, trzymaj sie cieplo:)

              Monia

              • Re: Jak nie urok…

                Dobrze będzie!
                Buziaki Aga

                • Re: Jak nie urok…

                  Marysiu, weż koniecznie antybiotyk..i wracaj szybciutko do zdrówka!
                  Anita

                  • Re: Jak nie urok…

                    Marysiu wiesz że trzymam kciuki aby było wszystko dobrze, najważniejsze to że bedziesz pod opieką lekarza i zaleczysz sie szybciutko 🙂 życzę dużo zdrówka i przytulam Cię cieplutko 🙂

                    Kasiek

                    • Re: Jak nie urok…

                      Tak mi przykro Marysiu!!!!
                      Zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia!!!!!!!!!!!
                      Trzymaj sie cieplutko.

                      Moniś

                      • Re: Jak nie urok…

                        ufffff jakbym chciala żeby to fasolka w ten sposób dawała o sobie znać:-))))
                        Póki co latam do kibelka co chwila:)

                        malibu

                        • Re: Jak nie urok…

                          Marysiu strzsznie wspolczuje, tez sie siluje z moja infekcja… Trzymam kciuki, zebys szybko to wyleczyla i wrocila do zdrowia
                          Calusy

                          Gosia
                          [Zobacz stronę]

                          • Re: Jak nie urok…

                            riiba wiem co to znaczy sikanie z krwia 🙁 mialam tak ze 3 razy w zyciu odkad wysikalam sie w zime na wietrze 🙁
                            potworny bol, cala noc nie przespana, temperatura i urosept nic nie pomaga niestety tylko antybiotyk 🙁
                            i oby to byla fasolka 🙂

                            [Zobacz stronę]

                            • Re: Jak nie urok…

                              Oby wytrzymac do wyników a potem wyleczyć to paskudztwo. No a co do pamiętniczka…. Aż mi dech zaparło i nie zgadzam się z tym co napisałaś 23.09 na pewno Marysiu doświadczysz radości macierzyństwa wcześniej czy później ale w końcu się uda – skoro ja w to wierzę to i ty tez musisz zacząć wierzyć, koniec z dołkami, leczysz choróbsko i od listopada do dzieła.

                              Pozdrawiam

                              Mysia z owulacją!

                              • Re: Jak nie urok…

                                Kochanie nie stresuj się tak bo jak widzisz to nie najlepiej Ci służy. Szybko wracaj do zdrowia z usmiechem na twarzy bo jak bedziemy takie ponure to wszystko bedzie sprzysięgac sie przeciwko nam. Wiem, ze to trudne ale główka do góry i myśl pozytywnie, a wszystko jakoś sie ułoży.
                                Pozdrawiam serdecznie asia

                                • Re: Jak nie urok…

                                  oj Rybcia, ja wiem co to za cholerna przypadlosc. Nie tak dawno sama mialam krwawa infekcje i niemal zeszlam z bolu…bralam antybiotyk Cipropol (wdzieczna nazwa) i dopiero on zadzialal, ale chyba nie wolno go stosowac w ciazy. Furagin ani Urosept nie pomogly, za to nieznaczna ulge sprawily mi “nasiadowki” polecone przez tesciowa. Stawiasz wiadro z rumiankiem zalanym bardzo goraca woda i siadasz na nim okrakiem owijajac sie recznikiem. Para grzeje i poprawia samopoczucie, chociaz i tak szczypie to i boli niesamowicie. TRZYMAJ SIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                                  [Zobacz stronę]

                                  • Re: Jak nie urok…

                                    Znam twoj bol ale znam tez bol chorych nerek,ktore przyplatalo sie po zapaleniu pecherza takze bierz lekarstwa,reformy na tylek i ponoc dobra jest nasiadowka nad zalanymi wrzatkiem obierkami z kartofli(oczywiscie para z tego)a o objawie z pecherzem pierwszy raz slysze o czestym sikaniu to tak:)

                                    • Wyniki

                                      Wyniki badań niestety potwierdzają, jest to ostre zapalenie dróg moczowych.
                                      Z wynikami mój kochany Mąż podjechał do mojego gina, który orzekł, że w żadnym nie wolno tego lekceważyć, i że tylko antybiotyk. Powiedział, że muszę go brać, nawet zwiększył dawkę przepisaną przez internistę. Tak więc teraz łykam i czekam na poprawę. Dzięki za wszystkie wpisy i pocieszania,pozdrawiam.

                                      riiba

                                      Znasz odpowiedź na pytanie: Jak nie urok…

                                      Dodaj komentarz

                                      Angina u dwulatka

                                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                      Czytaj dalej →

                                      Mozarella w ciąży

                                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                      Czytaj dalej →

                                      Ile kosztuje żłobek?

                                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                      Czytaj dalej →

                                      Dziewczyny po cc – dreny

                                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                      Czytaj dalej →

                                      Meskie imie miedzynarodowe.

                                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                      Czytaj dalej →

                                      Wielotorbielowatość nerek

                                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                      Czytaj dalej →

                                      Ruchome kolano

                                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                      Czytaj dalej →
                                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                      Logo
                                      Enable registration in settings - general