Dziecko wyciągania kupy i bawienia się nią?
Krzyśko wszystko wie co ma robić, potrafi iść na nocnik zrobić siku, czy kupe.. Ale ostatnio zdarzaja sie takie akcje ( tylko w domu, nie w złobku), że sciaga majtki czy pieluche ( roznie bywa czasem maja majtki normalnie w pieluszce jeszcze chodza) wyciaga zawartosc i rozciera gdzie sie da.. uwielbia dywan w pokoju, nie musze pisac jak on wyglada chociaz piore go regularnie..
Staśko chociaz woła ” pupa” wiec potrafie szybko zareagowac.
Reaguje na to smiechem.. My sie nie smiejemy karcimy go za to. Rozumiem, ze jest ciekawosc ale bez przesady..
Przeczekac pewnie musze ale moze macie jakies rady?
11 odpowiedzi na pytanie: Jak oduczyć?
Czego to te nasze twinsy nie wymyślą??? Nie udzielę ci rady, bo moi jeszcze(!!!???) tego nie robią, ale nie mogłam tak po prostu pominąć tego wątku :D. Moi chłopcy robią mi na złość zawsze, kiedy usłyszą słowo “nie wolno”. Wtedy to dopiero im to sprawia przyjemność 😀 Ale jak tu nie powiedzieć “nie wolno!” Przejdzie mu
p.s. jak byłam mała to sama rozsmarowałam po ścianie własne g… na szczęście tylko raz
Dokladnie:D, wyobraźnie to mają!!!
Od ostatniej “akcji” troche sie unormowalo odpukać.. Wiem ze zdarzaja sie takie akcje, nieraz slyszallam ze dzieci gdzies rozsmarowaly, ale zeby tak ciagle
Mam nadzieje, że Twoje chłopaki nie będą tego próbowały!
hehe
Mój jak ma kupę to go to drażni i kombinuje jak się tego pozbyć,raz gdy pomywałam naczynia zrobił kupę-nie wiedziałam o tym oczywiście,gdy skończyłam pomywać i weszłam do pokoju myślałam że wchodzę do obory tak śmierdziało,a tu moje kochane dziecko z kupą rozmazaną na nogach,rękach,policzku a gdyby tego było mało to jeszcze fotel,podłoga i kilka moich bluzek-chyba chciał powycierać po sobie jedna metoda jest na to-reagowanie jak tylko się kupa pojawi,ja jeszcze mówiłam że to fujjjj… i że nie wolno,teraz odruchowo sprawdzam pieluchę lub wącham hehe
błagam cię, ale czad, najlepszy z tymi bluzkami 🙂 jedno tak nawywijało, wyobraź sobie bliźniaki w akcji mam nadzieję, że moi nie wpadną na taki genialny pomysł 😉
to mąż mojej kuzynki jak był mały podobno swoją kupą smarował szczebelki w łóżeczku
fajny taki “gówniany” wątek, można by konkurs ogłosić na najlepszy pomysł 😀
gorzej ze sprzątaniem i praniem 😉 już mniej śmiesznie
Czy ja pisalam ze dzieci mi juz nie bawia sie kupą? TAAAk było mineło
Rano kupa wisiala na sciane coraz mniej mi do smiechu:D
masakra,jak mój zrobi kupę w majtki to je wyrzucam jeśli kupa jest papkowata jak klocek to piorę
Mój ostatnio chciał urozmaicić swoją kupkę,a mnie doprowadzić do stanu przed zawałem,włożył 2 kasztany do pieluchy a ja się zastanawiałam czy to zjadł i z kupą poszło czy włożył w pieluchę dla zabawy,ale się okazało że sobie włożył
To kup dzieciom plasteline bo im brakuje hehe
W żłobku maja zajęcia i wystarczy
Ale oni wiedzą co do czego służy, chociaz nieraz pluja np: wodą, tak samo jak wypluwaja paste do zębów
moje dziecko lubi podjesc sobie troche pasty do zebow-troche dla odmiany tego kupowego watku i nawiazujac doo tego powyzej.
dlugi czas po myciu nic lub prawie nic nie wypluwalo.
niezła zabawa co mój próbuje robić tak jak kiedyś ktoś mu pokazał jak można bulgotać wodą w buzi,a mu to nei wychodzi,ale jak pije to czasami też próbuje i mamy fontanne 😉
Dzieci czasami mają takie pomysły że mojemu jak nie chce się trzymać widelca czy łyżki podnosi talerz i je buzią 🙂
dzicko na prezydenta !
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak oduczyć?