Jak oduczyć spania z rodzicami?

Może macie jakieś cudowne sposoby?
Mamy jedną wspólną sypialnię i mała codziennie w nocy budzi się i przychodzi do nas. Nie miałabym nic przeciwko, gdyby nie to, że w kwietniu się już w czwórkę nie pomieścimy. No i musimy jakiś 6-miesięczny program oduczania wdrożyć 🙂

Nie przychodzi mi nic do głowy poza pracowitym odkładaniem spowrotem.
Pewnei byłoby łatwiej, gdybyśmy się wyprowadzili do salonu, ale niezbyt mi sie to uśmiecha.

52 odpowiedzi na pytanie: Jak oduczyć spania z rodzicami?

  1. Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

    u nas podobnie – Nina praktycznie co noc ląduje u nas. Tez mamy wspólna sypialnię. Jak ja odkladam do łóżeczka to najdalej po godzinie jest “mama przyjdź po mnie”….

    Nina (2l. i 11m.)

    • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

      A więc macie dwupokojwe mieszkanie? Tak najpierw powiem to myślę, że jesli nie zmieniacie mieszkania w najbliższych latach to chyba jednak większy sens jest uieścić dzieci w jednym pokoiku z Wy rodzice spać w drugim, choćby to był i salon. To tak ze względu na rozicielska intymność, ale jak chcecie.
      Co do samego problemu to jeszce nie poradzę nic, gdyż nas czeka ta sama nauka. Emilka ze swojego pokoiku w środku nocy do nas przychodzi, a ja jestem zbyt senna (a czasem nawet tego nieświadoma!) by ją odnosić z powrotem. Ustaliłam, że nauczę ją przesypiać noce u siebie gdy dostanie nowe łóżko, czyli za kilka miesięcy. Dla Emilki będzie to nowość i zamierzam ten fakty wykorzystać, najpierw wytłumaczę jej, że w tym łózeczku ma spać do rana, a jak się w nocy obudzi to ma zamknąć znowu oczka i na pewno zaśnie. Wiem, że prawie nic z tego nie zrozumie, ale cóż, mówić trzeba 😉 A w praktyce mam zamiar wówczas nabrać cierpliwości i zawsze ją odprowadzać do jej łóżka, to musi poskutkować!
      Powodzenia!

      Dagmara i

      • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

        W odpowiedzi na:


        większy sens jest umieścić dzieci w jednym pokoiku z Wy rodzice spać w drugim, choćby to był i salon.


        Hmmm, nie rozważałabym tego w kategoriach sensu lub jego braku – uważam, że akurat nasze rozwiązanie jest bardzo sensowne.

        Owszem, jak maluch podrośnie i 3 łóżka przestaną się mieścić w sypialni to się wyniesiemy, ale póki co wolę nie rezygnować z wygodnego małżeńskiego łóżka 160×200. Poza tym maleństwo będzie w nocy spało z nami, tak mi będzie wygodniej karmić, więc każdy centymetr szerokości łóżka jest na wagę złota. A latać po niemowlaka do drugiego pokoju i spowrotem to chyba niezbyt wygodne….

        A jak mamy ochotę na intymność, to się wynosimy na kanapę w salonie 🙂

        • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

          Ooo sama chętnie poczytam 😉

          Narazie Jasiek równo noc w noc ląduje u nas w łóżku, w sumie mi to nie przeszkadza bo nawet się nie budzę jak się ładuje pośrodku łóżka (no chyba że akurat upatrzy sobie poduszkę na której ja śpię i się wydziera żeby mu ją dać)… lubię nawet jak jest z nami, ale właśnie obawiam się, że zaraz i Franek zechce z nami spać… A to troszkę byłoby za dużo 😉

          Myślałam, że jak się już zbierzemy to będziemy stosować metodę o której piszesz tzn konsekwentne odprowadzanie do swojego łóżka… Ale czy będzie to skuteczne to nie wiem…

          KaSiA &

          • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

            Cudowne sposoby to chyba marzenie
            Ale znajoma przyslal mi plyte z jakims programem BBC, cos w stylu Super Niania i wlasnie dzisiaj ogladalam odcinek, w ktorym rodzice odzwyczajali trzyletnia coreczke od spania z nimi.
            Moze nie byla to sytuacja identyczna jak Twoja, ale calkiem podobna, bo dzieci (razem trojka) spaly w jednej sypialni, a rodzice w drugiej. Kazdorazowe przebudzenie coreczki i proby odprowadzania jej do wyrka knczyly sie rykiem i budzeniem pozostalych babli. Rodzice przeniesli sie na sofe na blisko dwa tygodnie, zostawiwszy corke sama w ich sypialni. I kazdorazowo corka ladowala spowrotem w swoim (rodzicow lozku). PIerwszej nocy jakies dobre 15 razy (uffff… ale z niej byl egzemplarz, mysle, ze Lucji daleko do niej). Juz po tygodniu przestala sie budzic w ogole.
            A moze warto tak sprobowac?
            W kazdym razie, powodzenia!

            • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

              a ja mam gorszy problem, bo Mała nie przychodzi sama tylko woła z płaczem “Mama, chodź do mnie!” i jak nie przychodzę parę minut to jest straszny krzyk Nieraz potrafi się tak 3-4 razy przebudzić a ja mam wtedy nockę z głowy Bardzo rzadko chce iść do nas do łóżka, a jak już chce to ja wtedy jestem przeszczęśliwa, bo wiem, że przynajmniej już do rana się wyśpię
              …to tak dla odwrócenia sytuacji… i pokazania, że może byc gorzej
              Pozdrawiam

              • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                Pola litosci nie strasz mnie.
                Nam z jednym ciasno na Queen size. Nie wyobrazam sobie jak jeszcze Pszczoly Zaczna z nami spac. To juz bedzie katastrofa.

                Irena i Dzieciaki

                • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                  Mamy ten sam problem – chyba robimy cos nie tak, co?

                  dididi i…

                  Ben & Mimi (2004-06-11)

                  • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                    W odpowiedzi na:


                    Poza tym maleństwo będzie w nocy spało z nami, tak mi będzie wygodniej karmić


                    I kolejne dziecko przyzwyczaisz do spania z rodzicami.

                    Ania i

                    • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                      Nie, oczywiście, lepiej wstawać co 3 godz., karmić czuwając i odkładać za każdym razem do łóżeczka….. hmmm… no nic, ja tam wolę w nocy spać, ale różne ludzie mają upodobania.

                      • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                        Ja tak robiłam…tu nie chodzi o upodobania.
                        Każdy z nas jest inny, inne tez jest dziecko.

                        W odpowiedzi na:


                        oczywiście, lepiej wstawać co 3 godz., karmić czuwając i odkładać za każdym razem do łóżeczka.


                        Ja nie potrafiłam iść na wygodę i karmić leżąc (bo też karmiłam piersią chociaż krótko), przysypiając z dzieckiem. Karmiłam na siedząco, to samo było z butelką, potem odbijanie, odkładanie do łóżeczka. Tak jak napisałaś, wlaśnie co 3 godziny. Bo bałam się zasnąć przy karmieniu, a co gorsza leżeć z cyckiem, zasypiac, a dziecko miałoby sobie samo ciagnąć.
                        No ale cóż, jedni się boją o swoje dzieci, a inni być może mniej…
                        Takie są uroki, gdy się ma malutkie dziecko, nie da rady w nocy spać bo tak się woli…
                        I nie ma to żadnego związku z upodobaniem. Bo ja też wolałabym w nocy spać,. ale nie zaprogramuję sobie tak dziecka. Mój też jeszcze często sie wybudza, a nie ma paru miesięcy, tylko o wiele więcej.

                        Ania i

                        • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                          W odpowiedzi na:


                          No ale cóż, jedni się boją o swoje dzieci, a inni być może mniej…


                          No teraz już naprawdę przesadziłaś . Masz patent na najlepszą matkę, czy jak? Najpierw piszesz, że każde dziecko jest inne. Ale Twój sposób zajmowania się jest najlepszy. Ciekawe. Mi już dawno przeszło takie przekonanie. Teraz jestem bardziej ostrożna zanim komuś zarzucę, że robi głupio.

                          Ja Łucję karmiłam z powodzeniem na leżąco (nie chwalę się, stwierdzam fakt). I jest to jedna z tych nielicznych rzeczy, które uważam, że warto było wdrożyć i warto je powtórzyć przy drugim (jak się da). Nie widzę powodu, aby, jeśli będę mogła je karmić w wygodniejszy sposób, na siłę sobie utrudniać życie.

                          Moim zdaniem również, o ile nie mam nic przeciwko odsuwaniu powoli od siebie 2-3 latka, odczepiania od spódnicy, o tyle niemowlę powinno mieć potrzebę bliskości zaspokajaną maksymalnie. Na “wychowywanie”, odzwyczajanie itp. jest czas później, nie przy noworodku.

                          Jestem o tym przekonana, ale nie chcę nikogo przekonywać, bo każdy ma swój sposób na dziecko, nie twierdzę, że mój jest najlepszy, jedynie, że jest najlepszy dla mnie. Nie będę nikogo przekonywać, ale i nie dam się w tej kwestii przekonać.

                          • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                            No i bardzo dobrze. Ważne, żeby kazdemu z osobna pasowało. Nie mam żadnego patentu i nie napisałam, że mój sposób jest najlepszy. A Ty od razu się najeżasz.
                            Ty mi zarzuciłas, że kazdy ma jakieś upodobania… Nie uważam, żeby wstawanie w nocy było jakimś upodobaniem. Ja przedstawiłam swój punkt widzenia, nie zaznaczyłam, że jest najlepszy. Nigdy nie miałam takiego przekonania, że coś co robię, robię najlepiej. A szkoda, bo fajnie być tak pewnym tego co się robi. Właśnie często słyszę, że to inni robią dobrze, pomiędzy wierszami mówiąc, że to ja źle…
                            Zresztą nie chce mi się już tego tłumaczyć. I wydaje mi się, że nie ma sensu ciagnąć tego dalej.

                            W odpowiedzi na:


                            o tyle niemowlę powinno mieć potrzebę bliskości zaspokajaną maksymalnie. Na “wychowywanie”, odzwyczajanie itp. jest czas później, nie przy noworodku.


                            Nie wiem do czego to teraz przypiąć jeśli chodzi o mnie… Bo nie uważam również by dziecko czuło bliskość tylko i wyłącznie przy matce karmiącej piersią, czy to na siedząco, czy leżąco. Karmienie piersią i spanie z dzieckiem w jednym łózku to chyba nie jedyny sposób na zaspokajanie potrzeby bliskości?
                            Na siedząco i z butelką również ją mozna zaspokajać.

                            Podsumowując, niech każdy robi tak jak jemu dobrze, jeśli Ty czujesz się spokojna karmiąc na leżąco i przysypiając przy tym, to ok. Być może u mnie za bardzo pracowała wyobraźnia, a być może dodatkowo psychiczny uraz zabrany ze szpitala podczas pobytu po porodzie.

                            Wracając do tematu głównego…być może rzeczywiście należałoby odprowadzać małą do Jej łózeczka, tłumaczyć, że wszystkie dzieci śpią w swoich łóżeczkach, itp.. Nie wiem. W tej chwili pewnie każda moja rada będzie głupia…

                            • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                              Dzięki za tego posta 🙂 Dzięki za to stwierdzenie “niech każdy robi tak jak jemu dobrze, jeśli Ty czujesz się spokojna karmiąc na leżąco i przysypiając przy tym, to ok.”

                              I przepraszam jeżeli w czymś uraziłam 🙂 O tych upodobaniach napisałam, bo zjeżyłam się faktycznie na ton Twojej poprzedniej wypowiedzi, uważałam, że niepotrzebnie mnie pouczasz. Ale koniec o tym 🙂

                              “Nie wiem do czego to teraz przypiąć jeśli chodzi o mnie…” – do niczego 🙂 Napisałam tak, bo miałam po Twoim pierwszym poście wrażenie, że powinnam się zmuszać do odkładania dziecka, aby go nauczyć spania samodzielnego. Napisałam, że uważam, że u niemowlęcia za wcześnie na wszelkie nauki.

                              “Karmienie piersią i spanie z dzieckiem w jednym łózku to chyba nie jedyny sposób na zaspokajanie potrzeby bliskości? ” Nie jedyny, jeden z wielu i nie chcę z niego rezygnować, jeśli to możliwe 🙂

                              No to już chyba zgoda między nami 🙂 Cieszę się, po po takich forumowych dyskusjach spać spokojnie nie mogę 😉
                              Pozdrawiam!

                              • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                                :)) Żebyś wiedziała moja droga, że ja tez za bardzo nie mogę spać po takich dyskusjach :))
                                Nie powinnaś sie do niczego zmuszać, wydawało mi się i nadal wydaje, że po prostu byłoby może troszkę łatwiej, bo dziecko byłoby przyzwyczajone od początku do swojego łóżeczka, ale każdy własnie powinien robić tak jak jemu dobrze. Ja jakoś wytrzymywałam, to odkładałam:)) Ale nigdy tez nie będę się zapierać, że będzie tak samo przy drugim (jeśli szczęśliwie kiedyś będę miała), bo nie da się przewidzieć wszystkiego na zapas i żyć wg schematu.

                                I już też zakańczam tą dyskusję, nie ma co ciągnąć, najlepsza jest we wszystkim chyba intuicja matki. Sama powinna wybrać to co dla każdego wg niej dobre (o czym pewnie nigdy do końca człowiek nie będzie wiedział, czy rzeczywiście akurat to jest dobre, no ale przecież takie jest życie, nie da rady żyć bez błędów, ale najważniejsze by je zauważyć, gdy są bardzo widoczne oczywiście i zaczynają przeszkadzać) – tu nie przypinam tego do niczego 🙂 Tak sobie tylko myślę:))
                                Pozdrawiam :))

                                Ania i

                                • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                                  Nie wiem czy Cię to pocieszy ale Nadia nie przychodzi do nas – ona drze się “maaamuuusiaaa!” tak długo, aż ja przyjdę do niej :o(. I tak prawie co noc… jak jestem wykończona, od razu kładę się z nią.

                                  Nadia, 7/02/2004

                                  • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                                    najlepiej pilnowac tego od samego poczatku
                                    i nie brac dziecka do lozka gdy to nie jest konieczne.

                                    milego dnia
                                    paranoja

                                    • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                                      a co zlego w spaniu razem z noworodkiem???Bez przesady. Spalam z jednym i zamierzam spac i z drugim. Jedno odzwyczailam od spania w moim lozku to i drugie odzwyczaje. I zupelnie nie rozumim dlaczego nie mozna sobie isc na wygode??? Bo co – dziecko to poswiecenie? Bez jaj 🙂 Nie slyszlam jeszcze zeby przez spanie z dzieckiem ktos zrobil mu krzywde. Oprocz plotek oczywiscie i wyssanych z palca tragedii jak t matki swoimi cieskami przygniataja noworodki… Rozumiem, ze teraz taki trend, ze nie mozna z dzieckiem w lozku spac? ;-D

                                      Elik i Antek 2l i 9m+ 27 III

                                      • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                                        u nas sie porobilo jak przelozylam Antka do duzego lozka z ktorego sam moze wychodzic. I o ile wczesniej przesypial noce i zasypial sam bez problemu, to teraz potrzebna jest mama do zasniecia – bo naczej od razu wylazi z lozka. Ale nie wpuszczam do swojego lozka, tylko ide odprowadzic go do swojego i za kazdym razem mowie ze sie spi w swoim lozku. Najczesciej jest jeda taka pobudka, zostaje z nim az zasnie i ide do sebie. za jakis czas bedziemy znowu uczyc samodzielnego zasypiania ale w jakis sposob rozumiem, ze dziecko nie chce byc w nocy samo, dlatego nie robie z tego tragedii, tylko pilnuje zeby jednak zaprowadzac do jego pokoju, do jego lozka

                                        Elik i Antek 2l i 9m+ 27 III

                                        • Re: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                                          Teraz jest taki trend żeby robić jak komu wygodnie i dobrze.

                                          Ania i

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Jak oduczyć spania z rodzicami?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general