Bardzo podoba mi sie imię Miłosz, ale mój M. nawet nie chce o tym słyszeć i wymyslił Jacusia. Ja chociaż mam argumenty na nie dla jego typu – tak właśnie mam na imię mój znienawidzony szef!
Ogólnie nie możemy znależć żadnego kompromisu… Może coś poradzicie dziewczynki jak sprytnie namówić M. do imienia Miłosz?
17 odpowiedzi na pytanie: Jak przekonać męża?
Re: Jak przekonać męża?
Może podstępem byłoby poproszenie teściowej o zachwalenie Twojej opcji, jak się słucha mamusi to Ty na tym dobrze wyjdziesz
Ps. Od czego jest Twój nick? Bo mój od imienia
TickerFactory.com/ezt/d/1;20721;104/st/20060522/dt/6/k/f4f7/preg.png/images/obrazek.gif[/img]
Kacper 6.6.04
Re: Jak przekonać męża?
a myslalam ze to Ty masz problem z imieniem
Dana&Gabi 23.09.03
Re: Jak przekonać męża?
He, he od nazwiska! Ale zbieg okoliczności : )
Re: Jak przekonać męża?
eeee, a może nie będziecie mieli chłopca? co sie łamiesz masz jeszcze trochę czasu by przekonać męża 🙂
Człowiek uśmiechnięty jest bogatszy… o uśmiech 🙂
Re: Jak przekonać męża?
He, ja nie moglam namowic meza na Kajetana, wiec Ci nie pomogę 😉 Ale i na jego propozycje sie nie zgadzalam (chcial Floriana). Kompromis osiagnelismy dopiero po narodzinach Hubiego – wybralismy imie, ze tak powiem, uniwersalne 🙂
PS. Moze sprobuj placzem? 😉
Igor i Hubert
Re: Jak przekonać męża?
Będzie synuś – tak przynajmniej na razie twierdzi mój gin. Dla córci nie ma problemu – Maja Małgorzata i już!
Re: Jak przekonać męża?
no wiesz, u nas miała być Zuzanna, a i tak wszystko wyszło w praniu 🙂 synuś rośnie nam jak drożdżówka, mimo że lekarz twierdził że będziemy mieli córcię:)
Człowiek uśmiechnięty jest bogatszy… o uśmiech 🙂
Re: Jak przekonać męża?
Ale fajnie! U nas zamiast Justynki też miał być synuś – tak przynajmniej twierdziło dwóch różnych lekarzy robiących mi wtedy usg. Urodziła się córcie i wcale nie byliśmy roczarowani. Oczywiście teraz po tamtych przygodach biorę zapowiedź mojego gina z lekkim przymróżeniem oka, ale jakieś imię musimy w końcu ustalić. A swoją drogą za każdym razem jak wyobrażę sobie mojego M. mówiącemu wówczas lekarzowi, ktory oznajmił mu że ma piękną i zdrową córcię, że on przecież czeka na syna – ryczę ze śmiechu.
Re: Jak przekonać męża?
Koniecznie Miłosz. A jak namówić męża nie wiem 🙂
Re: Jak przekonać męża?
Ja uwazam ze nie jest wporzadku wymuszac imie dla dziecka!! W koncu razem je bedziecie wychowywac – moim zdaniem powinniscie dojsc do kompromisu i wybrac imie ktore wam razem spodoba sie!!! Inaczej przy kazdej sprzeczce maz wypomni Ci ze to ty go zmusialas zeby tak nazwac dziecko!!! Tacy sa juz mezczyzni!!! Moze poszukajcie innego imienia 0 nie jacus i nie Milosz
Powodzenia z M. i synkiem:)
ewa
Re: Jak przekonać męża?
Moim zdaniem ić na kompromis i daj dwa imiona Miłosz Jacek każdy będzie zadowolony Zaneta
Re: Jak przekonać męża?
mam znajomych którzy mają Miłoszka i na początku też mi jakoś to imię nie pasowało, ale teraz wydaje mi się bardzo ładne. no ale cóż, nic na siłę.
ania
Re: Jak przekonać męża?
nazwijcie dwoma tymi imionami…. TY bedziesz dziecko nazywac Milosz a tatus Jacus… Nie martw sie dziecku sie nie pomiesza, w koncu po cos daje sie dwa imiona…jak mnie ktos pyta jak ma na imie moje dziecko odpowiadam pelna wersja Alan Oscar B.
Re: Jak przekonać męża?
Miłosz- bardzo ładne imię 🙂
jak przekonać męża? Pokaż mu opinie koleżanek z forum 😉
Juleczka
Re: Jak przekonać męża?
Ja nie wiem jak przekonać. Ty chcesz przekonać do imienia Miłosz a Tatko do Jacek 🙂 To może spróbujcie wybrać jakieś zupełnie inne? (Wiem że już próbowaliście ale może warto raz jeszcze?)Które będzie podobało się Wam obojgu? Wtedy wszyscy będą zadowoleni 🙂
Re: Jak przekonać męża?
to ja ci odpowiem tak : bedzie dziewczynka! 😉 u nas przy pierwszym maluchu bylo podobnie…dla dziewczynki nie moglismy znalezsc imienia…on swoje ja swoje…dla chlopca bylo ustalone bez klopotu…i….urodzil sie chlopiec…. oj usmialabym sie gdyby sie to potwierdzilo w twoim przypadku..usg 100% nigdy ci nie da…
Weronka, Krzyś i
Re: Jak przekonać męża?
He, he z moją Justynką też tak było! Według trzech lekarzy robiących usg miał być chłopak a urodziła się córcia – o której po cichutku marzyłam. Ale teraz od czterech miesięcy to samo synek. Natomiast sprawa przekonania męża ma się coraz lepiej i to dzięki córci, która do brzuszka zaczęłą mówić Miłoszku : ) i Tatuś zaczyna się łamać.
letka +Justynka 17.10.99r. + kwietniowy synek
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak przekonać męża?