jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

Niedługo będę matką. Zastanawiam się, czy rodzić naturalnie, czy przez cesarkę. Niektórzy mówią, że dla dziecka bezpieczniej jest cc.
Zastanawiam się nad Centrum Damiana lub Szpitalem Św. Zofii w Warszawie. Proszę Was o opinie.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

  1. Re: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

    dokładnie tak…

    Szymon

    • Re: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

      Mogę napisać to samo o sobie.

      Kinga i Łucyjka (11 m-cy)

      • Re: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

        Na pewno cc nie jest ” naturalne”, ale czasem ratuje życie! I matce i dzecku! Nie zapominaj o tym…( swoją drogą udowodniono, że poród wcale nie jest ” naturalny” dla kobiety. Ewolucyjnie jest nieopłacalny energetycznie! )

        [obrazek] [Zobacz stronę]“><img src=”https://lilypie.com/baby1/051014/2/15/1/

        • Re: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

          I ja wtrące swoje 3 grosze do dyskusji.

          Jasne, że najlepiej, jeśli poród jest naturalny, przebiega w miarę szybko i bez komplikacji. Są to wspaniałe emocje, jedyne w swoim rodzaju. I “prawidłowy” poród natruralny jest związany z “prawidłową” laktacją oraz z wytwarzaniem bardzo silnej więzi emocjonalnej z dzieckiem – hormony.

          Ale przy dzisiejszym postępie medycyny, kiedy można szybko zakończyć akcję porodową, przedłużanie porodów, upieranie się, że “prawie każda może urodzić naturalnie” to obłęd!!! Dlaczego w takich dyskusjach nie pojawia się określenie “mikrouszkodzenia układu nerwowego”??? A są one przecież wynikiem przedłużających się porodów, silnych skurczy (często po oksytocynie), w czasie których dzieciak jest na tyle niedotleniony, że zaczynają ulegać zniszczeniu jego komórki nerwowe. A takie uszkodzenia to nie tylko dziecięce porażenie mózgowe, które jest “widoczne” od razu, ale także rzeczy o których zaczyna się mówić po kilku latach, gdy dziecko ląduje w szkole: dysleksja, dyskgrafia, dyslkalkulia, ADHD (nadpobudliwość)…

          Żeby nie było: ja urodziłam naturalnie oba razy, ale jestem głęboko przekonana, że nasi kochani lekarze często przeginają. Za często. A statysyiki przez nich prowadzone niedokładnie odzwierciedlają prawdę…

          Iza + Gusia (3.02.2003) + Sebuś (20.12.2004)

          • Re: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

            Zgodzę się ze wszystkim co napisałaś oprócz tego zadnia o laktacji i emocjonalnej więzi z dzieckiem.

            Ja rodziłam przez cc w dodatku 5 tygodni przed terminem i zyczyłabym kazdej kobiecie takiej laktacji jak ja miałam ( i mam nadal, bo wciąż karmię). Moje dziecko będąc tylko na piersi przez pierwsze 5-6 mcy przybywało 1 kg miesięcznie, a morfologię miało świetną.Ja natomiast miałam tylke pokarmu,że moglabym nim obdzielić pół złobka…więc może bez przesady,że “prawidłowa” laktacja wiąże się z porodem fizjologicznym.

            Natomiast co do więzi emocjonalnej z dzieckiem to uważam,że moja więz z moim dzieckiem jest cholernie silna i napewno nie mniejsza niż u mam po porodzie fizjologicznym. Hormony-hormonami,ale psychika – psychiką, to tu się rodzi prawdziwa więz matki z dzieckiem.Uwazam to zdanie za krzywdzące wobec kobiet,które miały cc.

            Uważasz,że Twoja wiez z dziecmi jest silniejsza od mojej tylko dlatego, ze miałaś poród fizjologiczny??!! Nie sądzę…. Naprawdę.

            • Re: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

              W św. Zofii nie zrobią Ci na życzenie.
              Pozdrawiam

              Miśka, Piotruś 02.10.2003 i Kruszynka 27.09.2005

              • Re: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

                Zostałam nie do konca dobrze zrozumiana. w życiu nie chciałam wmawiać, że więź z dzieckiem czy laktacja po cesarce musi by ć gorsza od tych po naturalnym. Miałam na myśli to, że po cesarkach MOGĄ te rzeczy być zaburzone w pewien sposób – bo w ich tworzeniu biorą udział hormony wytwarzane podczas porodu. Ale równie dobrze mogą po cc funkcjonować prawidłowo. A czasami szwankować po naturalnym…

                Poza tym właśnie dowiedziałam się czegoś nowego. W wszystkich mądrych knigach piszą, że po cc ZAWSZE są problemy z laktacją, tak mówią lekarze, tak miały moje znajome. Nie spotkałam się jeszcze z tym, że wszystko mże się rozkręcić bez problemów… To super i i cieszę się, że uniknęłaś problemów.

                No ale od tematu tośmy trochę odpełzły…

                Iza + Gusia (3.02.2003) + Sebuś (20.12.2004)

                • Re: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

                  No czyli już wszystko mamy jasne 🙂

                  A swoją drogą to widzisz teraz, ze wszystkie mądre książki i lekarze nie są wszechwiedzący i nieomylni, a każdy przypadek trzeba rozpatrzyć indywidualnie.

                  Podobnie zresztą jak wg. mnie nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pyt. jak lepiej rodzić, naturalnie czy przez cc. Są zarówno tu jak i tu pewne “za” i “przeciw” i ile jest kobiet tyle bedzie róznych opinii, doświadczeń i wniosków na ten temat.

                  No to chyba tyle…ciesze się,że się zrozumiałyśmy 🙂

                  • Re: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

                    Ja też naczytałam się tych wszystkich mądrych knig przed porodem. I martwiłam się bardzo, bo miałam planowaną cesarkę, a tak bardzo chciałam karmić piersią…
                    Po porodzie byłam zaskoczona – absolutnie zadnych problemów z laktacją! Czasami cieknie ze mnie tak, ze z meżem zartujemy, ze moglabym spokojnie wykarmić jeszcze jedno dziecko….A Szymek je często i sporo i robi sie coraz cieższy…

                    pozdrawiamy

                    asia i

                    • Re: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

                      radze ciut podwyzszyc poziom wiedzy na temat porodow. nie ma bezpieczniejszego sposobu przyjscia na swiat dla dziecka, niz ciecie. poczytaj troche podrecznikow z ginekologii i poloznictwa, porozmawiaj z poloznikami. fakt, ze cc nie jest obojetna dla organizmu matki sprawia, iz nie jest ona wykonywana bez wyraznej potrzeby. narkoza bardzo obciaza organizm, zawsze istnieje ryzyko krwotoku, niewlkasciwej reakcji organizmu na znieczulenie.
                      porod naturalny zawsze zwiazany jest z ryzykiem uszkodzenia dziecka (zlamania barku lub obojczyka, wyrwanie kosci udowej z panewki stawowej, owiniecie pepowina, podduszenie, krwaiki i wybroczyny na ciele to najczesciej spotykane urazy). jasne i oczywiste, ze wiekszosc porodow obywa sie bez komplikacji, lecz piszac bzdury, ze “najlepszy j est p[orod naturalny” i “cc nie jest bezpieczne ani dla matki, ani dla dziecka” dobrze sie najpierw zastanow i porozmawiaj z lekarzem.

                      anna

                      Znasz odpowiedź na pytanie: jak rodzić? naturalnie czy cesarka?

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general