Jak samopoczucie wrześnióweczek???

1. bettina Dodane ponad rok temu,

   Re: ale brzucho!

   ja mam ok 110 cm, a wydaje mi się, ze nikt nie ma tak wielkiego brzuchola jak ja… moze dlatego ze mam tylko 159 cm wzrostu?

   pozdrawiam

   Beata i Synek (01.09.2003)

   Odpowiedz
2. magdzik Dodane ponad rok temu,

   Re: ale brzucho!

   no ja mam 170 cm wzrostu, więc moje brzucho nie jest takie duże… Ale napewni gigant w porównaniu z ciężarówkami, których niemało widuję na mym osiedlu

   ,

   Magda, Rafał i Albercik (7.09.03)

   Odpowiedz
3. honey1 Dodane ponad rok temu,

   Blizej konca niz poczatku… Ale konca nie widac

   Juz nie moge wytrzymac w tej ciazy. Naprawde. Tez tak jak Wy mam nieprzespane noce, ciagle chodzenie do toalety, rozne bole i skurcze, z ktorych niestety nic nie wynika. Jestem juz tak zmeczona tym ciaglym wstawaniem w nocy, ze ostatnio usnelam na toalecie (obudzilam sie jak mi glowa zaczela spadac). ;-))))). Koniec swiata!!! Dopatruje sie roznych oznak porodu ale chyba na darmo. W poniedzialek bylam u lekarza i coz…rozwarcia 0 a szyjka jak byla 0,5 cm tak jest. Brzuch nie chce mi opasac. Jedyne pocieszenie w tym, ze jak nie urodze do 3 wrzesnia to beda wywolywac od razu.
   Wczoraj jednak mialam piekny dzien. Bylam na takim dokladnym usg w szpitalu i widzialam bardzo dokladnie twarz mojego malenstwa. Sliczny byl i chce go juz miec. Fajnie byloby urodzic dzisiaj bo 27 sierpnia mars jest najblizej ziemi (nastepna szansa za 200 lat;-))))))))).
   Pozdrawiam Was wszystkie,

   Odpowiedz
4. ciapa Dodane ponad rok temu,

   Re: Blizej konca niz poczatku… Ale konca nie widac

   Z tym Marsem to faktycznie dobra myśl – w końcu mężczyźni są z Marsa, więc mój chłopczyk też mógłby sie skusić

   Kaska i Mikołaj (11.09)

   Odpowiedz
5. iwona26 Dodane ponad rok temu,

   Re: Jak samopoczucie wrześnióweczek???

   Moja Marta jak sobie planowałam miała urodzić się wczoraj na nasza 3 rocznicę ślubu. Ale z niej uparciuch i chciała jeszcze zostać w brzuszku. Jutro idę do lekarza, ostatnio mówił, że będzie wywoływać jak do następnej wizyty nie urodzę. Zobaczymy.

   Iwona i Maleństwo (01.09.2003)

   Odpowiedz
6. dna Dodane ponad rok temu,

   Re: Jak samopoczucie wrześnióweczek???

   A mi jest ciagle smutno…

   fizycznie czuje sie troszke lepiej, ale psychicznie strrrrrrrraasznie.

   Ciagle placze..

   Dana i 37 tyg wrzesniowa niunia Gabrysia

   Odpowiedz
7. martato Dodane ponad rok temu,

   Re: Jak samopoczucie wrześnióweczek???

   U mnie samopoczucie raczej dobre choc jak kazda z wrzesniowek nasluchuje objawow porodu,a tu nic 🙁
   Fizycznie to jest mi juz ciezko, trudno sie w lozku przekrecic, ciagle wstawanie do ubikacji, a tu jeszcze nawet brzuch sie nie opuscil. Brzuch mi dosc czesto twardnieje i czasami jest to bolesne ale do wytrzymania, kluje mnie tez czasami w kroczu nie wiem czy to maluch kopie czy to cos innego. Czasami tez kluje mnie jak chodze ale to dosc bolesnie tak ze wydaje mi sie ze nie zrobie kroku. Czyli dzieje sie coraz wiecej ale nie to na co licze 😉 Pozdrawiam i zycze lekkich porodow i to jak najszybciej 🙂

   Marta (8.09.03)

   Odpowiedz
8. chmurka Dodane ponad rok temu,

   pytanko

   a macie gazy????…bo ja mam cały czas poprostu sorki aza wyrazenie ale chodze i pierdze

   
   chmurka 21.09

   Odpowiedz
9. iwona26 Dodane ponad rok temu,

   Re: pytanko

   hi hi chmurko ja mam to samo, w domu to się nie przejmuję, ale gdy jestem gdzieś “na mieście” to trochę mnie to krępuje.

   Iwona i Maleństwo (01.09.2003)

   Odpowiedz
10. lunea Dodane ponad rok temu,

    Re: pytanko

    Oj tak… :)) I nieraz jest mi głupio ztego powodu…

    lunea i dzidzia (30.09)

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2

Znasz odpowiedź na pytanie: Jak samopoczucie wrześnióweczek???