Bo za “moich” czasów na początku to były mundurki… Potem złagodzili, ale dalej obowiązywały kolory: biel, czerń, granat, szary… Ostatecznie jakieś bure.
W liceum od nowa mundurki.
Potem się nie interesowałam tematem…
A teraz?
Zrobiłam przegląd garderoby mojej córki, od września szkolniaka, a tam króluje: czerwień, róż, brokaty, żółcie, zielenie…
Muszę zrobić rewolucję w szafie? Jak się teraz pierwszaki do szkoły ubierają?
17 odpowiedzi na pytanie: Jak się ubierają dzieci do szkoły?
U Dawida są mundurki. Granatowo-czerwona kamizelka a pod nią wsio rawno albo granatowo-czerwony podkoszulek z logo.
Mundurki sa super bo reszta może byc kolorowa 🙂
U Miłosza w szkole mają byc określone kolory. Chyba… Na pewno tak było w zeszłym roku. Ja go ubieram w bluzki w kolorach szkolnych (granat, niebieski, biały), a na to najczęściej nosi ciemnoniebieską kamizelkę.:). Do tego dzinsy czy sztruksy i tak mi się chłopak podoba. Jakoś tak lubie jak dziecko w szkole wyglada jak uczeń 🙂
U Kuby są mndurki, czyli kamizelki, on nosi polarową granatową, na niej ma naszytą tarczę, stój pod mundurek ma być raczej niejaskrawy, wsyztsko nam mówiono wczesniej, raczej ciemne kolory, nie ostre barwy. To pewnie zalezy od szkoły, powinno być mówione na poczatku, lub we wrzesniu. Mój od zawsze w stonowanych rzeczach chodzi, lubi koszule na guziki, na to kamizelkę do tego jeansy, lub sztruksy ciemne
Kacper od września idzie do zeróki, dostanie mundurek po Kubie, Kubie uszyję jeansowy
Basiulec ma mundurek = koszulka polo z krótkim rękawkiem w kolorze błękitu z tarczą naszytą na piersi. Oprócz tego co mamy pod ręką 😉
W “naszej” przyszłej szkole obowiązuje “zwykły strój codzienny”.
Nic nie mówiono o ograniczeniach kolorystycznych,
co mnie trochę zaskoczyło 😉
bo i ja z czasów ciemnych kolorów w szkole.
Wymagane jest jedynie posiadanie stroju galowego na specjalne okazje.
Tak przynajmniej mówiono na dniu otwartym.
ja mam szczerą nadzieję że u nas tez zwykłe ubranie
mam awersję do mundurków i ujednolicania, poza tym ja z czasów bezmundurkowych, beztarczowych, bezfartuszkowych i nienawykła do ograniczeń w ubiorze w szkole 😉
no i niespecjalnie chciałabym wymieniać młodej na jesień pół szafy bo granatów i bieli to ma niewiele….
czy nasze dzieci nie idą przypadkiem do tej samej szkoły?
u nas są ”mundurki”‘ – niebieskie polo z naszywką z logo szkoły (krótki lub długi rękaw) lub kamizelki w serek granatowe (a pod to – wsio ryba);
szkoła dała wybór – rodzice mogli zamówić to co oferowała lub tylko zakupić naszywki z logo i doszyć do własnych ubrań
ja zakupiłam polo z krótkim (kilka szt.) i kamizelkę; na zimę dokupiłam na przecenach w zarze sweterki granatowe (jeden w serek, drugi cieplejszy na suwak – tańsze i lepsze jakościowo niż te, co proponowała szkoła) i doszyłam logo;
u nas tak jak u Figi
nie ma zadnych ograniczeń
U nas nie ma żadnych ograniczeń.
Z opcji “mundurek” mamy tylko obowiązkowy krawat z logo szkoły na uroczystości do białej koszuli.
W niektore dni są w szkole rózne akcje – wtedy dzieci ubierają się na dany kolor – jutro jest Dzień Ziemii – cala szkoła na zielono (nauczyciele również).
Masz rewelacyjny podpis 🙂
u nas mundurki – błękitne polo długi i krótki rękaw i granatowa kamizelka, do tego jakieś granatowe jeansy
środa jest dniem bez mundurka i wtedy ubieram na kolorowo
prawdę mówiąc wolałabym, żeby była tylko ta kamizelka i do tego byle jaka bluzka pod spód
najlepiej dowiedź się w przyszłej szkole czy obowiązują mundurki czy wsio ryba
u nas miały być, dłuuugo się czekało, w końcu pomyślałam że może jednak nie będzie i trochę obkupiłam młodą na wyprzedażach w normalne ciuchy i mundurki w końcu przyszły niedawno…
No właśnie szukałam na stronach szkoły i nie widziałam nic o strojach… Ale ta szkoła niedaleko mojego domy, codziennie obok przechodzę w drodze na parking, więc chyba by mi się dzieci umundurowane rzuciły w oczy…
Jak tam poszłam zanieść papiery, to akurat na jakieś egzaminy trafiłam i wszystkie były biało-granatowo.
Ale ma być jakieś spotkanie po rekrutacji więc pewnie się dowiem.
Pocieszyłyści mnie, bo już się zastanawiałam, gdzie się spokojne kolorystycznie dziecięce rzeczy kupuje i nie wymyśliłam ;)…
albo zadzwoń do sekretariatu i zapytaj
Poczekam do piątku – żeby mieć pewnośc, że to do tej szkoły pójdzie… Chociaż chyba z rejonu to muszą przyjąć
u nas w szkole obowiązują mundurki – granatowa kamizelka, wszystkie dzieciaki mają jednakowe zamówione w jednej firmie, kosztują ok 60 złotych
plusem ich jest to, że są z materiału – pewnie jakiegoś poliestru bo nie rozciągają się i łatwo schodzą wszystkie plamy
…oprócz korektora, który ostatnio wylądował na mundurku…
a pod mundurek kto co chce,
u dziewczynek tych w młodszych klasach zdecydowanie króluje róż
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak się ubierają dzieci do szkoły?