jak sobie radzicie ze zmęczeniem
głównie chodzi mi o osoby, które mieszkają z daleka od rodziny – nie mają do pomocy babć, cioć itp.
jak w tytule – jak sobie poradzić ze zmęczeniem? jesteśmy z P. sami, trójka dzieci, jak on w pracy, to ja z dzieciakami, potem on przejmuje chłopaków, ja z młodą spacer.. widzimy się w przelocie, albo czasem na wspólnym spacerze, potem szykowanie dzieci, on zasypia bo rano musi do pracy.. itp itd itd
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Matura międzynarodowa 2024 wystartowała. Uczniowie tych szkół są już po egzaminie z polskiego. Kiedy napiszą pozostałe?
5 pomysłów na prezent na dzień dziecka od EMPIKu
CKE matura 2024. Centralna Komisja Egzaminacyjna to nie Sąd Ostateczny. W jaki sposób można odwołać się od wyniku?
Matura 2024 przecieki. Te zadania na pewno pojawią się na egzaminie!
Odkrywaj historię i poznawaj świat. Oto najlepsze gry i zabawki edukacyjne na Dzień Dziecka
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- jak sobie radzicie ze zmęczeniem
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 10 odpowiedzi na pytanie: jak sobie radzicie ze zmęczeniem
a to lipa, bo ja leczniczo ten dzień muszę spędzić w stolicy
ja myslałam, że z drugim dam sobie czas do 35, ale jak zobaczyłam jak to z J wyglada, to… stwierdziałm, że abo wchodze w to natychmias t od razu, albo już zupełnie nie, bo jak mi J podrośnie to za nic mój wew leń się już nie zmobilizuje…
ja to mam jeszcze fisia z jedzeniem – zdrowym domowym, z gotowaniem – to nawet nie chcodzi o to, ze to jakoś specjalnie lubię, poprostu mam świadomość, ze to b. wazne, ale czasami to mam już dość, zwłaszcza planowania posiłków…
ja też gotuję itd. ale czasem olewam już;)
Teraz są starsi to wrzucą cokolwiek….
Nie mam rodzicow i chetnych z rodziny M do popilnowania dzieci, wiec radze sobie sama.. Niestety sama..
M pracuje latem i wiosna czesto do 19g, czesto tez wyjezdza. Jak wraca szybciej lub poxzniej jest bbb zmeczony lub musi cos zrobic. Jestem caly czas z dziecmi-trojka od 3mies. Odpoczywam jak oni zasypiaja i zarywam nocki. Chata nie wyglada jak muzeum;( Bywa, ze nie mam jak wziac kapiel. Chrzciny mlodej we wrzesniu, a ja z dwojka dzieci smigam po sklepach, w miedzyczasie znosze jeki i marudzenie. Jak wracam mam dosc, a tu obiad, sprzatanie, zabawa..itp.
Wynagradzam sobie zaliczeniem kawiarni (z dziecmi) i wypiciem kawki, zerknieciem w ksiazke lub gazete.. Az tyle..hehe
ja mam dzisiaj dolinę…
dziewczyny napiszcie mi jaki macie rytm dnia? jakie czynności i mniej więcej kiedy… ja z niczym się nie wyrabiam ostatnio… 🙁
ja ostatnio nie mam rytmu
ale to dlatego że mniej pracuję i to mnie z rytmu wybija
kiedy rypię po 10 – 12 godzin jestem mega zorganizowana a tak to szkoda gadać.. nawet zmęczona jestem teraz chyba bardziej…
nie mam rytmu dnia
to znaczy, czasem próbuję sobie taki zaplanować i nie wychodzi mi realizacja.. nie wiem, czy źle planuję, czy taka nierytmiczna jestem
też chętnie poczytam
i jeszcze podpowiedzcie skąd bierzecie pomysły na obiady, bo ja już wymiękam… 🙁
Z tego co aktualnie z lodówce jest i moja nie wybrzydzać!! 😀 Czasem sie ich łaskawie spytam czy to i owo zaakceptują a jak juz nie wyrabiam czasowo to jakiegoś mrożonego gotowca zapodaję…
Kochana ty w drugiej ciąży jesteś a to baaaardzo cieżki okres z tego co sie mi przypomina. Ciezko sie zebrać, zorganizować, wszystko Cie denerwuje… Ja sie pozbierałam do kupy kiedy sie Kubuś urodził i jakoś od tej pory wyrabiam…
Plan dnia?? Nie mam z góry ustalonego, bo i prace mamy nietypowe. Na bieżąco powstaje, znaczy sie rano sie budzę, ustalam co dzisiaj jest do zrobienia, jak tego za duzo pisze liste spraw i sukcesywnie z niej wykreślam co się zrobił. Ja ogólnie miłośniczka list jestem, lubie wszystko usiaść, zaplanować, spisaći liśte ułozyć
Ale Ci napiszę taką przykładową sobotę (bo w piątki, soboty, niedziele sprzedaję na deptaku w Cieplicach bizuterię moją). Młode budzą nas ok. 7, wstajemy, G. dostaje porannego cyca, M ubiera chłopców.
ok. 8 Śniadanie rodzinne 🙂 po śniadaniu młode biegną się bawić, ja zostaje w kuchni szykując obiad dla towarzystwa (plus zupka dla GAbi). Jesli obiad wcześniej mam gotowy ide “popracować” tj porobić jakieś zamówienia tudziez nowe rzeczy.
ok. 11 Gabi usypiam Gabryśke i szykuję rzeczy na wyjście. Chłopcom zapodaję jakieś drugi śniadanko.
o 12 wybywam na deptak…. do ok 18-19. Towarzystwo musi sobie samo radzić I sobie radzą, tylko naszykowane muszą mieć żarcie. instrukcję tylko przez telefon wydaję o której co robić z G.
Wracam, karmie Gabrysię, kąpię Gabrysię, usypiam Gabrysię…chłopcy w tym czasie baję z tata oglądają i myja sie. Potem czzekają grzecznie zw łóżeczkach na mamusie- pzrychodzę do nich koło 20 jak G. zaśnie.
OK. 21 mam teoretyczne wolne, które i tak wykorzystuje teraz na pracę.
🙂 W tygodniu kiedy nie idę sprzedawać wieęcej obowiązków domowych przejmuję i nadrabiam pranie, sprzątanie i gotowanie 🙂
Ania, pięknie to wygląda, jak tak rozpisałaś 🙂
za rok widzę siebie w takim rytmie 🙂
Ania, twarda babka z Ciebie, zazdraszczam normalnie…
ja dzisiaj z mojej doliny niewiele widzę, poza pieluchami po horyzont… oby do 3 latek…
planu dnia brak 😉
zwykle wygląda to tak, że wstaję o 6.30-7.00 i próbuję zdążyć do pracy na 8.00 😀
Obowiązkowo pije rano kawę i próbuję dojść do siebie 😉
ubieram dzieciaki (złażą na dół i chwilę budzą się przed telewizorem) ja się maluje i ubieram, wsiadamy do auta, eFa wiozę do jednego przedszkola, Igora i Amelę do drugiego (tam gdzie pracuję)
pracuję do 16, zgarniam dzieciaki, jedziemy na zakupy/miasto/do znajomych dzieciaków/idziemy na spacer lub bawimy sie na podwórku. Dziś byłam tak zmęczona że padłam na kanapę i przysnęłam…
potem dzieciaki zasiadają przed kompem/telewizorem, ja szykuję kolację
staram się kłaść ich 0 20.00 ale zwykle mi nie wychodzi i po przeczytaniu bajek i wyprzytulaniu złażę na dół o 22.00
do 24 mam czas dla siebie 😀
Czasem wieczorami prasuję, sprzątam zawsze w sobotę i niedzielę dzieląc zwykle chatę na pół (góra sobota, dół niedziela)
albo zaszaleję i odwrotnie 😉
jak nie posprzątam, w tygodniu za boga się nie zbiorę
Znasz odpowiedź na pytanie: jak sobie radzicie ze zmęczeniem