Jak to jest?

Czy często wychodzicie bez dzieci?
Jutro wychodzę na pół nocy.Jestem lekko przerażona,jak mój mąż sobie poradzi z wykąpaniem,nakarmieniem i uśpieniem synka. Zawsze mam takie obawy,że coś może się Kubusiowi stać, kiedy go z kimś zostawiam na jakiś niedługi czas. Wiem, ze muszę przełamać ten strach,ale nikt mi tego nie ułatwia. Właściwie poza szwagierką,to nie mogę liczyć na nikogo,że zostanie z Kubusiem.
Mam doła. Napiszcie coś, proszę.

Anias + Kubuś (25.07.03)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Jak to jest?

  1. Re: Jak to jest?

    najdłużej wychodzę na 15-20 minut do sklepu chciałoby się częściej i dłużej.

    • Re: Jak to jest?

      to ja od razu powiem, ze jak wychodzę, to z mężem. sama – rzadko i wtedy mążorganizuje sobie opiekę albo teściowej albo niani.
      twierdzi, ze nie potrafi Julki nakarmić, że nie potrafi jej ubrać itp. generalnie – że nie potrafi zapanować nad całościa, wziąć potrzebnych rzeczy, pamiętać o wszystkim – jedzeniu, piciu, siusianiu itp.
      no i wolę zostawiać ją z babciami. i tu mam zaufanie, chociaż wiem, ze zwykle moje dziecko wtedy zjada mniej wiecej ołowę porcji najwyżej. ale krzywda się nie dzieje.

      • Re: Jak to jest?

        No, jestem już po imprezie. Było SUPER. Moje lęki rozwiała świetna atmosfera spotkania ze starymi znajomymi. Mąż poradził sobie doskonale i był dumny, że pod jego opieką Kubuś zachowywał się nienagannie. Mały zasnął bardzo ładnie i nawet nie pomyślał pewnie o maminym cycu. Teraz będę już częściej wychodzić i nareszcie wrócę chociaż odrobinę do życia towarzyskiego. Postanowiliśmy z mężem,że wkrótce idziemy do kina na wieczór, a synek do babci. Dzieki za odpowiedzi. Teraz wiem, że w każdej rodzinie wygląda to różnie, ale nadchodzi taki czas, że życie z maluszkiem normuje się, a rodzice mogą również mieć chwile dla siebie.

        • Było świetnie!

          No, jestem już po imprezie. Było SUPER. Moje lęki rozwiała świetna atmosfera spotkania ze starymi znajomymi. Mąż poradził sobie doskonale i był dumny, że pod jego opieką Kubuś zachowywał się nienagannie. Mały zasnął bardzo ładnie i nawet nie pomyślał pewnie o maminym cycu. Teraz będę już częściej wychodzić i nareszcie wrócę chociaż odrobinę do życia towarzyskiego. Postanowiliśmy z mężem,że wkrótce idziemy do kina na wieczór, a synek do babci. Dzieki za odpowiedzi. Teraz wiem, że w każdej rodzinie wygląda to różnie, ale nadchodzi taki czas, że życie z maluszkiem normuje się, a rodzice mogą również mieć chwile dla siebie.

          Anias + Kubuś (25.07.03)

          • Re: Jak to jest?

            Ja właściwie od początku wychodzę z domu na spotkania z przyjaciółkami, kiedyś raz w miesiącu, a od kiedy Ada ma rok to raz w tygodniu. Do tego dochodzą 2 wieczory kiedy chodze na gimnastykę, więc tata kładzie Adę spać. Wspólne wyjścia we dwoje są rzadkie, raz na 1,5 miesiąca, ale jak już się uda Adą zajmuje się TYLKO I WYŁĄCZNIE moja mama, do nikogo innego nie mam zaufania…

            Ada 16m.

            • Re: Jak to jest?

              I jak było? Pewnie córeczka zasnęła spokojnie, tak?

              Anias + Kubuś (25.07.03)

              • Re: Jak to jest?

                ja wychodze dosc czesto, chocby te 2 razy w tyg na treningi.sara zostaje wtedy z męzem, czasem z kolezanka. Nie ma zadnych problemow. Facet przeciez jest dorosly, wiec da rade:)
                Dość czesto tez wychodzimy z Radkiem do kina czy kanjpy. Sara idzie spac, czasem nawet ja przed wyjsciem usypiamy… Mysle ze nie ma co robic problemow tam gdzie ich nie ma. Maluch musi nauczyc sie zostawac czasem bez mamy…. Bo jak nauczy sie ZAWSZE z mama, potem bedzie problem z wszystkim: przedszkolem, czy jakimkolwiek wyjsciem.
                Wiec nie przejmuj sie tam bardzo. bedzie dobrze:)

                Gosia i Sara ur 23.09.02

                Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to jest?

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general