Tak sobie ostatnio dużo rozmawialśmy z mężem i doszliśmy do wniosku, że po nowym roku (jak się obrnie) postaramy się o drugiego dzidziusia. Mój synek ma już 4,5 roku i to chyba najwyższa pora na rodzeństwo. Boje się, że jak teraz się nie zdecydujemy – to jużngdy nic z tego nie wyjdzie.
Tak więc narodziło się pytane o urlop wychowawczy tz. o to jakie trzeba “spełnić kryteria”, aby był on płatny. Podobno jest jakiś pułap finansowy dochodu brutto na osobe. Czy pracodawca musi wyrazc na niego zgode? (zakładając, że mam umowe na czas nieokreslony).
Acha i jeszcze pytanie o macieżyński – ile trwa ten urlop przy drugim dziecku i jak jest płatny tz. jaki procent od pensji.
Czy wlicza mi się urop macieżyński i wychowawczy do lat pracy?
Mateuszek
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
Jedno mnie marwti, bo zastanawiałam sie też nad urlopem wychowawczym, że nie przysługuje nam żadne wynagrodzenie, to z czego żyć wtedy?
Kacper- 06.03.2005r.
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
To ja mam jeszcze dziwniejsze pytanie??
Czy ktoś wie czy po macierzyńskim można nie iść na wychowawczy ( i tak się nie należy),a także nie wrócić do pracy ( bo się jej nie lubi np.) a iśc np. na bezrobocie i pobierać zasiłek?????????
Dorota, Maciuś 31.07.04 i ktoś lutowy
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
I oto jest pytanie. Bardzo długo nad tym myślałam razem z mężęm i stwierzdilismy, że jakoś damy sobie rade. Boje się, że jeśli teraz się nie zdecydujemy to nigdy już się nie zdecydujemy.
Śmiać mi się chce jak mi ktoś mów, że w Polsce jest polityka pro rodzinna – ja raczej zauważam, że jest anty rodzinna. Czy naprade rzaden z tych “wyksztalconych i mądrych” (*nie odnosi się do wszystkich) polityków nie zastanawia się co będzie jak my się zestarzejemy, a ludzi zdolnych do pracy zostanie połowa tego co jest teraz. Najgorsze jest to, że model rodziny 2+1 staje się regółą. Chociaż model 2+0 robi sie coraz modniejszy, a nie mówiąć 1+1, ale to inna historia.
Mateuszek
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
Dokładnie tak, zdaje się do 31.12 1998 roku urlop wychowawczy był rzeczywiście urlopem bezpłatnym i byl okresem nieskładkowym; natomiast od 1.01.1999 roku urlop wychowawczy jest okresem składkowym (ale nadal bezpłatnym). Składki jednak nie płaci pracodawca, ale budżet państwa i jest ona naliczana jakoś tak jak piszesz… Jednak jeśli pracodawca zatrudnia powyżej chyba 21 osób (nie jestem pewna ile dokładnie), to składki te są rozliczane przez pracodawcę, ale nie ponosi on ich kosztow, tylko odlicza sobie przy rozliczeniu z ZUSem.
Ola z Dmosiami
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
witaj Kamelio 😉 “chwilę” mnie nie było, a tu proszę… Michaś będzie miał rodzeństwo… GRATULUJĘ 😉
urlop będzie Ci się należał w pełnym wymiarze… po prostu wynagrodzenie będzie jak za 4/5 etatu, a nie jak za cały etat.
Ola z Dmosiami
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
a dlaczego “się nie należy”? urlop wychowawczy nie jest obowiązkowy i nie musisz z niego korzystać.
jeśli chodzi o zasiłek dla bezrobotnych, to sa jakieś obostrzenia, kiedy możesz go pobierać. rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron nie daje Ci prawa do zasiłku dla bezrobotnych od razu, ale po chyba 6 miesiącach (to musiałabyś sprawdzić w przepisach bo nie pamiętam). podobnie jeśli Ty wypowiadasz umowę. Jeśli wypowiada pracodawca chyba od razu dostajesz zasiłek (albo jak jest wypowiedzenie z powodu likwidacji stanowiska – sorry, ale dokładnie nie pamiętam), o ile byłaś zatrudniona dłużej niż ileś tam…. musiałabyś to sobie dokładnie posprawdzać bo to nie jest takie sobie hop siup.
Pozdrawiam!
p.s. no i zasiłek pobiera się przez jakiś czas tylko i trzeba biegać na spotkania w urzędzie pracy, brać ewentualnie udzial w szkoleniach itp.
Ola z Dmosiami
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
Jeśli pracujesz na umowę o pracę to wychowaczy Ci się należy, chyba, że zwyczajnie wygaśnie Ci umowa, która była na czas określony. Jak wygaśnie to wygaśnie, a jak nie, to nie można ot tak “nie wrócić” i iść na zasiłkowane bezrobocie. Jeśli Ty wypowiesz umowę, to nie dostaniesz zasiłku o ile mi wiadomo…
Kamelia z Michałkiem 14.08.2003 i marcową pijawką
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
Witaj
Kamelia z Michałkiem 14.08.2003 i marcową pijawką
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
zanim zajdziesz, urodzisz, wybierzesz macierzyński znów się może cos zmienić
u nas ciągle cos się zmienia
także to co jest teraz trzeba brać tak na 90 % (a to i tak duzo)
Aga i Wojtaś (..lipiec 2003.. )
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
Też racja, ale mam nadzieje, że jak się zmianie to na lepsze (no coż mówi się, że nadzieja matką głupich he he).
Mateuszek
Re: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?
Urodziłam w terminie i macierzyński naliczyli mi od dnia porodu. Narazie napisali 126 dni, ale będą zwiększać o 2 tygodnie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to jest dokładnie z wychowawczym?