Jak to jest z lalkami??

Wczoraj byłam w sklepie i strasznie dużo jest lalek-bobasów. Najmodniejsza to zdaje się, Baby Born?? Koszmarnie droga i jeszcze droższe są do niej wszelkie akcesoria – 2 szt. skarpetek 26 zł.
Czy dziewczynki naprawdę się nimi bawią, czy to taka moda – mieć bo inni mają???

czy to musi być BabyBorn czy może być “My first love” albo “Moja pierwsza lala”??
A jak jest z lalkami Barbie???

Ola+Staś+Tadzio+Basia

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Jak to jest z lalkami??

  1. sorry

    Wiecie co jednak kosztuje 250,-. To byla promocja na dzien dziecka, a ja myslalam ze to taka stala cena. Naiwna. A ubranka to New Baby Born.
    Ale mi sie pokrecilo!

    Jola i Adrianek (3 latka)

    • Re: do Czarnej

      Kupiłam dzidziusia chicco. Ale jest śliczny!!!!!!!!! Nati się z nim nie rozstaje. I był trochę tańszy od baby born i chou chou

      • Re: Jak to jest z lalkami??

        Zgadzam się – najważniejsze aby lalę – dzidziusia dało się przytulić. Mojej córeczce przypadła do gustu najzwyklejsza lalka z miękkim materiałowym tułowiem i była to jedyna jaką zdarzyło jej sie dłużej bawić(to była lalka – usypianka).
        A tak wogóle to woli wycinać, malować, układać klocki. Jeśli bawi się to raczej różnymi maskotkami.
        Spytałam – w przedszkolu rzeczywiście odbywa się targowisko reklamowanych różności…

        Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

        • Re: Jak to jest z lalkami??do Iliany

          A powiedz – zgadzasz się z tym?
          Z jednej strony pomyślałam,że może czegoś pozbawiam moje dziecko a z drugiej nie chciałabym aby była jednym z wielu “masowych konsumentów”. Chciałabym aby umiała się bawić korzystając z prostych materiałów, aby nie ulegała modom i reklamom…Ale też nie chciałabym aby pozostawała na marginesie w środowisku rówieśników…
          TAk więc nigdy nie zakupiłam Barbie (no, ma coś w tym stylu dostała jako prezent), nauczyłam już 2latkę mówić “nie wierz reklamie bo reklama kłamie”, ale jakoś smutno mi się zrobiło jak to poczytałam… Chociaż…moje dziecko właśnie robi ozdoby na choinkę z materiałów przywiezionych z lasu(pomysł własny, zupełnie niesezonowy:-).

          Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

          • Re: Jak to jest z lalkami??

            mam wrazenie jakbys przytaczala jakis cytat z ksiazki.. Na temat tej pozycji w grupie…zgadza sie..dzieci czesto mowia..mamo kup mi taka lale jak ma ola!… Ale nie popadajmy w skrajnasci.. Niektorych matek nie stac na takie gadzety.. A dziecko jest lubiane..i na odwrot..innym nie pomagaja nawet drogie zabawki!..
            warto troche wyposrodkowac..
            pozd

            • Re: Jak to jest z lalkami??do Iliany

              Ja jestem jak najbardziej za wypośrodkowaniem.
              Z jednej strony zgadzam się z tym, że dzieci często budują własną hierarchię przyjaźni i ważności w grupie na podstawie posiadanych zabawek, gadżetów, ciuchów… z drugiej strony – też nie chciałabym mieć w domu takiego małego konformisty-konsumenta…

              Kiedyś u nas na osiedlu na placu zabaw jacyś mali – 5-6 letni chłopcy mówili coś o marce swoich butów – coś w stylu “fajne masz Najki (Nike)”, czy coś takiego. Mój Staś patrzył i nie wiedział o czym oni mówią – on miał po prostu wygodne buty, które mu się podobały…

              Ja właśnie chciałabym nauczyć dzieci, że nie jest ważne co kto ma, ale jaki ten ktoś jest. Że bawić można się wszystkim… – bardzo fajny ten Twój “niesezonowy” pomysł – my “w sezonie” też lepimy łańcuchy i robimy zawieszki na choinkę… ale takie umiejętności i zabawy nie muszą wykluczać z kolei zabawy “modnymi” zabawkami…
              Myślę, że ważne jest, aby rodzice nie kupowali dzieciom tych zabawek, aby w jakiś sposób zrekompensować dzieciom brak czasu… ważne, żeby czasem siąść z dzieckiem i pobawić się tak czy inaczej…

              Nie wiem, czy oglądałaś bajkę “Lilo i Stich” – Lilo nie ma przyjaciółek m.in. dlatego, że nie ma lalki, a inne dziewczynki mają… to smutne… nie chciałabym, żeby coś takiego spotkało moje dziecko… Z drugiej strony wcale chyba bym nie chciała, żeby moje dziecko miało TAKICH przyjaciół…

              Ja też nie miałam nigdy lalki Barbie – jak “wchodziły” do Polski – moich rodziców po prostu nie było na nie stać, potem wyrosłam… zawsze mówiłam sobie, że te lalki są beznadziejne i jak może sprawiać przyjemność zabawa taką lalką… a dzisiaj zastanawiam się, czy tak naprawdę myślałam czy racjonalizowałam sobie w ten sposób brak ten lalki??? Czy dziecko, które “rozumie” tłumaczenie mamy, że dana zabawka “wcale nie jest fajna” naprawdę to rozumie, czy zgadza się z mamą, bo… bo ją kocha???

              Ola+Staś+Tadzio+Basia

              • Re: Jak to jest z lalkami??

                to mowisz ze masz duzego fiola na punkcie zabawek…? :)) bo to tak pewnie jest ze tymi zabawkami sami sobie sprawiamy przyjemnosc, a dziecku do pewnego wieku naprawde wystarcza podrobki, a juz takie maluchy do roku to i tak wola garnek i chochle ale od nas dostana maty grajace, bo sa sliczne i ladnie na zdjeciach wygladaja, pewnie tez rozwijaja czy cos…
                Tak sobie pisze, ale sama mam fiola na punkcie takich rzeczy, szczegolnie ubranek, ciagle je kupuje, ubralam juz Natalke do 4 roku zycia (nie umiem sie oprzec przecenom firmowych ciuszkow), a lalke czy klocki tez wole kupic lepsze, ale czy to ma dla niej jakies znaczenie, to nie wiem. ja w kazdym razie ciesze sie, ze mnie na to stac. Poki co…


                kleeo i Natalia (ur.26.07.02)

                • Re: Jak to jest z lalkami??

                  z przecenami to fakt… hi hi.. ja dzisiaj kupiłam kostium kąpielowy – śliczny – żółciutki z dinozaurami adidasa, ale rozmiar…. hmmm… 140…. za 5 lat będzie jak ulał na Basię… ale za 19 zł to szkoda było nie kupić hi hi

                  Ola+Staś+Tadzio+Basia

                  • Re: Jak to jest z lalkami??

                    musze ci powiedziec moja droga ze ten rozmiar bedzie nosic gdzies w okolicach II klasy SP…:)


                    kleeo i Natalia (ur.26.07.02)

                    • Re: do Czarnej

                      ja dziś ją ogladałam… śliczna
                      ech, a muszę kupować samochody 😉

                      [i]Ewa i Krzyś (8 i 1/2 mies.)

                      • Re: Jak to jest z lalkami??

                        🙂 no to przesadziłam… może jednak oddam chrześnicy… jeśli z kolei nie będzie za mały…

                        Ola+Staś+Tadzio+Basia

                        • Re: do Czarnej

                          ooo samochody tez sa niezle, swego czasu byly modne tez action many, mam ich w domu cala kolekcje, ale Natalka nie chce sie nimi bawic 🙂


                          kleeo i Natalia (ur.26.07.02)

                          • Re: do Czarnej

                            To Action Many nie są już “modne”???
                            Ja na razie nie dałam się namówić na te olbrzymy – mamy tylko małe z McDonalda i jednego małego Spidermana…

                            Ola+Staś+Tadzio+Basia

                            • Re: do Czarnej

                              Juz dzieci ich nie chca, juz nie dostajemy listow z klubu action mana i w telewizji tez ich nie widac. Ale w sklepach pelno, wiec pewnie przed gwiazdka znowu cos sie ruszy 🙂 widzialamz e w tanimmarkecie.pl juz jest jakas nowa dostawa zabawek, niechybnie swieta ida!!


                              kleeo i Natalia (ur.26.07.02)

                              • Re: Jak to jest z lalkami??do Iliany

                                No tak właśnie podobnie myślę o tym wszystkim…
                                Też nie miałam modnych zabawek i słuchalam jak mama mówiła
                                ” Jak będę miała pieniążki to kupię ci cały świat”.
                                A “niesezonowy pomysł” to mojej córci:-)

                                Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

                                • Re: Jak to jest z lalkami??do Iliany

                                  My często pieczemy “wyciskane ciasteczka” – pierniczki z foremek, bo Stasio uwielbia, Tadzio się dołącza, a i paluszki się ćwiczą :))

                                  Ola+Staś+Tadzio+Basia

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to jest z lalkami??

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general