Jak to jest z tym KTG?

Dzisiaj jest moj termin. Czesto slyszalam i rowniez czytalam na forum ze macie lub mialyscie kontrolnie robione KTG w szpitalu. Moja ginka niigdy mi nic nie powiedziala ze moge lub powinnam w ostatnich tygodniach je wykonac.
Zastanawiam sieczy pojechac sobie dzisiaj i zrobic. Do szpitala kazala mi sie zglosic dopiero tydzien po terminie.
I co o tym myslicie moje kochane?
Pozdrawiam.

Cenka + majowa Mila

7 odpowiedzi na pytanie: Jak to jest z tym KTG?

  1. Re: Jak to jest z tym KTG?

    Cześć!
    Ja co prawda już od ponad 4 miesięcy jestem mamą ale od 30 tygodnia ciaży raz w tygodniu robiłam KTG a przed rozwiązanie co 2 dzień. Na twoim miejscu bym zrobiła. Nic nie zaszkodzi.

    MOnika i Wiktoria (18. 01. 2003)

    • Re: Jak to jest z tym KTG?

      Mi tez lekarz do tej pory nic nie mowil tylko ja mam jeszce dwie wizyty do rozwiazania a potem kazal mi sie zglosic tez po terminie jeden tydz…. mojej kuzynce tak samo…

      Sylwia i niunia (12.07)

      • Re: Jak to jest z tym KTG?

        mnie mowili ze jezeli przeterminuje to na ktg co drugi dzien.. Ale w praktyce moze to inaczej wyglada..i zalezy od stanu ciezarnej…gin wie co robi..
        pozd

        dorota…termin…1 czerwca!

        • Re: Jak to jest z tym KTG?

          od 38 tygodnia robiłam raz w tygodniu…
          na 3 dni przed terminem z OM codziennie, a od terminu połozyli mnie “na wszelki wypadek ” w szpitalu i miałam robione 3 razy dziennie zapis…
          Najsmieszniejsze jest to, ze kiedy nie czulam skurczy,to zapis je wykazywał, a kiedy już zaczynałam rodzić i czułam skurcze, to badanie wykazało, ze “kłamię”, albo mi sie wydaje, ze coś czuje;)))
          W każdym bądz razie zasugerowali sie nie wykresem skurczy a tętna dziecka, które faktycznie skakało i wskazywało na to ze coś sie dzieje ta w srodku i dostałam “cudowny” zastrzyk i zaczeło sie;)))

          Bruni i Filipek

          • Re: Jak to jest z tym KTG?

            Cześć Cenka 🙂
            Widzę że jednak obie się przeterminujemy. Mi od 38 tygodnia gin powiedział żebym robiła zapis KTG raz w tygodniu. I tak robiłam. Jutro znów idę do gina i niech on decyduje co z moim brzuszkiem robić – bo 2 tygodnie temu córcia ważyła 3800 na USG a w środę gin w szpitalu pokręcił głową i powiedział że oj nie łatwo będzie pani urodzić, nie łatwo. W każdym razie raz już trafiłam na porodówkę ale mnie z tamtąd odesłali – więc jestem już bardzo zniecierpliwiona. Tobie życzę jednak duuuuuuuuuużo cierpliwości 🙂
            AGAK +40 tygodniowy brzuszek

            Ps Do tej pory brzuch mi się nie opuścił

            • Re: Jak to jest z tym KTG?

              jedz do szpitala, nic to nie zaszkodzi, a bedziesz spokojniejsza,

              Dorotka i Szyma (ur 10.02.03)

              • Re: Jak to jest z tym KTG?

                Od 30 tyg miaam przy kazdej wizycie KTG a po terminie codziennie. Pozdrawiam

                Anna i Maximilianek 12.01.03

                Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to jest z tym KTG?

                Dodaj komentarz

                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo