Witam,
zacznę od początku…
Za kilka dni kończy mi się urlop macierzyński. Wybieram cały urlop za ten rok, do 23 stycznia. Potem chiałam wybrać kilka dni urlopu za rok 2009, tak np. do końca stycznia i od 1 lutego iść na wychowawczy. Urlop wychowawczy planuję tak do września-pażdziernika. Jak jest liczony urlop zwykły/wypoczynkowy w takim przypadku???? Jakbym wróciła w październiku do pracy to przysługuje mi wtedy tylko 6 dni urlopu- po dwa dni za każdy miesiąc czyli za październik, listopad i grudzień? Reszta przepada? To może warto wybrać teraz w styczniu większość urlopu za 2009 rok???
Jak Wy to rozumiecie, co radzicie????
Pozdrawiam
7 odpowiedzi na pytanie: Jak to jest z tym urlopem????
nie wiem czy pomogę, ale
urodziłam w grudniu 2002, wykorzystałam urlop macierzyński (gdzieś do marca, potem urlop za 2002 r. (jakieś 20 dni), 2 dni na dziecko, które mi przysługiwały za rok 2003 oraz cały urlop za rok 2003, po czym poszłam na wychowawczy;
Na czuja wydaje mi się, że ma się urlop proporcjonalnie do przepracowanego czasu. Czyli w styczniu możesz wziąć cały (przed wychowawczym), ale potem (po urlopie) naliczą Ci proporcjonalnie nie wliczając to wychowawczego. Dlatego wszyscy raczej biorą cały urlop przed wychowawczym.
MądrzeMądrze
Na mój gust to flaszkę tej Kobiecie 😀 Mądrze prawi 😉
Urlop wypoczynkowy lepiej weź cały, a na potem zostaw sobie te 2 dni opieki na dziecko 🙂 Bo to Ci się należą
albo zadzwoń do kadr i ci dokładnie powiedzą
Re
Hej, ja po macierzyńskim wykorzystałam cały wypoczynkowy. macierzyński kończył mi sie w kwietniu, cały maj miałam wypoczynkowy za cały rok 2008, czyli 26 dni. Do pracy miałam wrócic 1.10.2008, ale złożyłam wypowiedzenie, bo znalazłam lepsza robotę. No i zaczęły sie schody, mój były (niestety do końca roku obecny) pracodawca powiedział, że da mi porozumienie stron, jak zwróće im kase za urlop… Zgodnie z kodeksem pracy-bezprawnie tego zażądał, ale to juz inna historia…
,
Kurcze, przestraszyłaś mnie, bo też mam zamiar wybrać cały urlop za 2009 rok, potem wychowawczy. Ale będę też szukać innej pracy, bo teraz dość daleko dojeżdzałam, a przy dwójce dzieci to będzie duże utrudnienie.
Bezprawne jest żadanie zwrotu tych pieniążków za urlop? Mam nadzieję, że się wszystko ułoży i nowa praca da Tobie sużo satysfakcji!
Re
Olena, wiesz, to, że mój były pracodawca okazał sie chamem, nie znaczy, że twój tez sie takim okaże.. Mój bezprawnie zażądał zwrotu kasy za urlop.. Tak mnie poinformował Pan w Inspekcji Pracy. Tobie należy sie urlop za cały rok, nawet jesli bierzesz go zaraz po macierzyńskim, czyli nie przepracowywujesz konkretnego okresu. To jest normalna praktyka i nie ma w tym nic dziwnego. Ty tracisz na tym tyle, że po prostu w danym roku juz nie bedziesz miała prawa do urlopu wypoczynkowego. Mój pracodawca chciał mi po prostu zrobic na złośc, bo to gnida i menda straszna. szczerze mówiąc nie spodziewałam sie, że rozstane sie z nimi w normalnych okolicznościach.. na szczeście, z pomocją PIP znalazłam wyjście z tej sytuacji, złozyłam wypowiedzenie z zachowaniem 3-miesięcznego okresu, jednoczesnie wzięłam do końca roku wychowawczy i pracuje, na 1/2 etatu, ale mogę, zgodnie z kodeksem pracy wszystko. Takze spoko, głowa do góry.
,
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to jest z tym urlopem????