Jak to jest z tymi zwolnieniami

Cześć Wam. mam do was pytanie, które od jakiegoś czasu nie daje mi spokojnie spać. Jestem juz na zwolnieniu od kwietnia 2005 roku termin porodu mam na 2.12.2005. Do tej pory bez problemu wypłacał mi zakład pracy pensje na podstawie przynoszonego przeze mnie zwolnienia dostawałam 100% bo tyle mi się należało, ale czytam rózne wasze posty i zastanawiam sie czy jak jestem już tak długo na zwolnieniu czy muszę ja nie muszę czegoś do ZUS’u złożyć,(jakieś dokumenty, bądź oświadczenia) czy do końca pracodawca będzie mi wypłacał pensje na podstawie zwolnienia lekarskiego. Pytam bo może u mnie w kadrach tego nie śledzą a ja nie chciałabym obudzić się z ręką w nocniku.
Z góry dziekuję wam za pomoc

Mycha

10 odpowiedzi na pytanie: Jak to jest z tymi zwolnieniami

  1. Re: Jak to jest z tymi zwolnieniami

    Powoli powinnaś dostać wezwanie na komisję do ZUSu – zadzwoń do kadr, zorientuj się co z tym dalej, ja dostałam coś takiego od zakładu pracy, wypełnił gin – i oddałam z powrotem do kadr, a do domu ZUS przysłał info kiedy i gdzie mam się stawić.

    • Re: Jak to jest z tymi zwolnieniami

      Poprzednią ciążę przeleżałam prawie całą w domu i żadnego wezwania na komisę nie dostałam. Swoją drogą bardzo bym się zdziwiła. Ciąża zagrożona a ja mam ją jeszcze narażać? Dla mnie to niedorzeczne (jak zresztą wiele rzeczy w tym kraju) A jak wygląda komisyjne badanie ginekologiczne? hi hi hi… Teraz znów jestem na zwolnieniu już od 8tc więc mnie ta sprawa nie ominie, ale obawiam się, że mogę się zrobić grożna. Pewne rzeczy naprawdę mnie wkurzają. Gonić cięzarne do roboty… Fu…A podobno żyjemy w kraju gdzie jest niż demograiczny…

      • Re: Jak to jest z tymi zwolnieniami

        Ty tylko dostarczasz do zakładu pracy zwolnienie i pracodawca będzie ci wypłacać normalną pensję do końca ciąży i przez cały urlop macierzyński. Do tego czasu załatwienie wszelkich spraw związanych z ZUSem należy do obowiązków pracodawcy. Kadry muszą być na bieżąco w takich sprawach i robić to skrupulatnie.
        Rozumiem, że na razie jest wszystko ok? Nie ma co się martwić na zapas.

        Basia i Mateusz (11.02.2005)

        • Pamiętajcie o tym!

          No, niezupełnie tak to wygląda jak piszą dziewczyny poniżej. Dziś ZUS wypłaca zwolnienie tylko do 182 (albo 184, dokładnie nie pamiętam) dni. Potem należy wnioskować o zasiłek. Jeśli w tym roku tyle ci sie uzbiera zwolnienia to musisz to załatwić, bo po tym czasie nic Ci nie wypłacą. Wiem, że w przypadku ciąży kwota zasiłku nie ulegnie zmiane (nie stracimy), ale szczegółów nie znam, bo jeszcze mnie to nie dotyczy. Najlepiej zadzwoń do ZUS lub zapytaj w kadarach. Ale na pewno jakoś tak to wygląda, bo właśnie załatwiała to moja koleżnka na 3 tyg przed terminem porodu.

          Tosia 16 mies i Franuś (23.01.06)

          • Re: Jak to jest z tymi zwolnieniami

            przepraszam ze daje ten adresik ale to jest moja odpowiedz na identyczne watpliwosci jak Twoje….jakby co to pytaj…odpowiem

            • Re: Jak to jest z tymi zwolnieniami

              Witaj,
              Prawie całą pierwszą ciążę byłam na zwolnieniu lekarskim. Okres ten przekroczył magiczne 6 m-cy. Zakład pracy przesłał mi niezbędne dokumenty do wypełnienia w celu starania się o przedłużenie tego okresu o kolejne 3 m-ce. Musiał je wypełnić mój lekarz prowadzący ciążę i dołączyć całą dokumentację lekarską. Na komisję nie zostałam wezwana, lekarz zaznaczył, że podróż jest niemożliwa do odbycia. Jeśli zakład pracy nic Ci jeszcze nie podesłał, zainteresuj się tym, bo inaczej zostaniesz bez pieniędzy.
              Pozdrawiam,
              Kasia

              • Re: Jak to jest z tymi zwolnieniami

                Dziekuje bardzo wam wszystkim za okazana mi pomoc. Conieco zorientowałam sie w temacie. Teraz zaczne załatwiać sobie tę sprawę, choć wiem że jestem juz spóźniona to może uda mi sie to jakoś przejść bezboleśnie bo na moje kadry to liczyc nie mogę tam nie ma kompetentnej osoby, która by sie tym zajęła od początku do końca, a tak ja sporo sama mogę załatwić z tego co piszecie.
                Dziękuje jeszcze raz i pozdrawiam was wszystkie

                Mycha

                • Re: Jak to jest z tymi zwolnieniami

                  Hej.Ja jestem na L4 od 10 czerwca,termin mam na 6.12 czyli rowne pol roku…kurcze naprawde przypadek, ze sie tak zlozylo a nie np o miesiac dluzej. Na sama mysl o tym zusie ciarki przechodza po plecach.Ja jestem taka ciemna w tych sprawach, ze licze tylko na szczescie:-)Pozdrawiam.

                  • Re: Jak to jest z tymi zwolnieniami

                    Planuje starac się o zwolnienie z powodu pracy przy komputerze – czy w związku z tym po 6 miesiacach jak mnie wezwą na komisję mogą mi zakwestionować zwolnienie???

                    • Re: Jak to jest z tymi zwolnieniami

                      A jak wygląda takie badanie komisyjne, bo już mi się słabo zrobiło…

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to jest z tymi zwolnieniami

                      Dodaj komentarz

                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo