Dziewczyny!!
Czy wody płodowe mogą odchodzić tak po trochu, czy odchodzą wszystkie odrazu.
Pytam bo dziś mi pociekło coś delikatnie po nogach i nie wiem co o tym sądzić i czy powinnam skonsultować to z lekarzem.
Wieczorem jadę na ktg do szpitala i nie wiem czy do tego czasu mam panikować, czy wyluzować.
Kasia, Patuś (08.09.2000) i Dzidziuś (kwiecień 2007)
7 odpowiedzi na pytanie: Jak to może być z wodami płodowymi???
Re: Jak to może być z wodami płodowymi???
Odpowiedzialam ci na Kwietniowkach. MOGA sie saczyc, nie musza odejsc wszystkie od razu, zalezy jeszcze jak twoje dziecko jest ulozone, bo moze byc tak, ze wody ci sie sacza, a dziecko jak korek glowka zatyka kanal rodny i wtedy wody przestaja sie saczyc, jak sie polozysz to znowu zaczynaja sie saczyc (ja tak mialam). Nie powinno sie chodzic saczacymi sie wodami dluzej niz dwie doby i absolutnie nie brac kapieli. Normalnie jak zaczynaja odchodzic wody to do 2 godzin pojawiaja sie tez skurcze, ale nie zawsze, u mnie sie nie pojawily..
Re: Jak to może być z wodami płodowymi???
Wody mogą sączyć się powoli albo odejdą wszystkie od razu -różnie to bywa. Jeżeli nie odczuwasz innych bóli, typu ból brzucha, parcia na pęcherz to myślę że możesz poczekać do wieczora na to badanie Ktg. Napewno jak powiesz, że Ci coś poleciało to zbadają Cię ( i dowiesz się że już jest lekkie rozwarcie). Jakby nawał wód był większy do tego czasu to jedź już i nie czekaj!
TA WIELKA CHWILA ZBLIŻA SIĘ….WIELKIMI KROKAMI !!!!!!!
Trzymaj się ciepło i powodzenia!!!!!!!!!
Mama Wiktora 25.08.2004 i najprawdopodobniej FILIPKA
Re: Jak to może być z wodami płodowymi???
tak jak dziewczyny piszą z wodami może być różnie
raz lecą odrazu raz sączą sie ale… mają tę cudowną właściwosc, że odnawiają sie, są ciągle produkowane.
Oczywiscie po odejściu ich prawie w całości nie powinno sie zwlekac z dojazdem do szpitala ale też bez paniki.
Ja i…
Re: Jak to może być z wodami płodowymi???
mogą się sączyć
Groszek 🙂
Re: Jak to może być z wodami płodowymi???
Mi się wysączyły…powoli.
i Mat 2,5l
Re: Jak to może być z wodami płodowymi???
Jak ci pociekło po nogach to nic innego jak wody. Skoro pojechałaś do szpitala, to napewno cię już z niego nie wypuszczę, póki nie urodzisz 🙂 Czyli zaczęło się – powodzenia.
Małgoś i
Re: Jak to może być z wodami płodowymi???
Mam za sobą dwa porody i dwa razy spotkała mnie ta sama sytuacja, sączyły mi się wody. Za pierwszym razem odeszła mi część wód, a później płynęły z przerwami, tym razem wody sączyły się nie przerwanie cały czas.
Moje dwa Szczęścia
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to może być z wodami płodowymi???