Witam!
Dopiero co zobaczyłam na teście dwie kreseczki a już zastanawiam się jak o tym powiedzieć rodzinie. Jak Wy to zrobiłyście? Czy idąc do przyszłych dziadków brałyście np szampana, czy tak po prostu poinformowałyście ich o dziecku? A może zrobiłyście jakiś obiad na przyład dla najbliższej rodziny i tej troszeczkę dalszej, w miarę możliwości oczywiście, i wtedy wszyscy się dowiedzieli? Wiem, że to głupie pytanie ale tak się nad tym zastanawiam, jak to zrobić. Mamy z mężem odmienne zdania na ten temat, ale może ktoś nam powie jak sam to zrobił i wtedy zobaczę, czy to może ze mną jest coś nie tak ;-))). Mam nadzieję, że mi pomożecie, bo nie chcę się dłużej o to spierać z mężem :-))). Przecież kobieta w ciąży nie powinna się denerwować, prawda :-)))?!
8 odpowiedzi na pytanie: Jak to powiedzieć :-)?
Re: Jak to powiedzieć :-)?
nasi rodzice mieszkają za daleko więc akurat u nas było tak: 6 grudnia byłam na 1 wizycie i potwierdziła się ciąża zadzwoniliśmy do rodziny zapytałam się mamy co dostała na MIkołaja a my powiedzieliśmy że nasza córka dostała braciszka/siostrzyczkę w prezencie:) po prostu żartem na wesoło oznajmiliśmy im o ciąży:)
Każdy sposób jest moim zdaniem dobry, co postanowicie i tak napewno sprawi rodzicom ogromną radość w końcu będą dziadkami prawda?:))
powodzenia w niespodziance
Re: Jak to powiedzieć :-)?
Cześć!
Sposoby są różne. U nas też oznajmiliśmy to troszkę żartobliwie. Moja mam obiecała, ze jak będzie miałą wnusia albo wnusię, to rzuci palenie. Ponieważ mieszka daleko, skontaktowałam się z nią telefonicznie i powiedziałam, ze nadszedl czas, aby skończyła z paleniem;-)
Powodzenia!;-)
Malusia
Re: Jak to powiedzieć :-)?
Witaj!!!
My powiedzieliśmy naszym rodzicom o naszym maleństwie w moje urodziny wiedzieliśmy już miesiąc wcześniej ale nie chcieliśmy się spieszyć z tą informacją i poczekaliśmy do jak to mówią bezpiecznego momentu 3 miesiąca.
Dziadkowie są wniebowzięci tym że już niedługo zobaczą swoją wnuczkę.
Pozdrawiam Sylwia + kwietniowa kruszynka
Re: Jak to powiedzieć :-)?
U nas było troszkę inaczej…
Nasi rodzice bardzo sie ze soba przyjaznia i dosyć czesto robią nam niespodzianki wpadając do nas do domq… Czasami także zapraszamy sie na obiad (raz jest u nas, innym razem u jednych lub u drugich rodziców). Jezeli chodzi o podejzenia to nie mieli żadnych 😉
Pewnej niedzieli właśnie zaprosilismy ich do nas i… wtedy im powiedzieliśmy.
Byli zachwyceni 🙂 Zamiast jesc obiad zaczeli planowac zakupy dla maluszka… 🙂
A mi… odpadły rzadkie bo rzadkie niedzielne obiady.
Są różne sposoby… ale wybór należy do Was.
A tymczasem moje gratulacje 🙂
I pamietaj dbac o siebie, bo juz nie jestes sama 😉
Pozdrawiam
Agathhha
Re: Jak to powiedzieć :-)?
Najpierw odwiedź lekarza, który to potwierdzi,że jesteś w ciąży i powie, że wszystko jest ok. A to w jaki sposób powiesz rodzinie zależy tylko od Ciebie i męża. Nie rób czegoś na siłę, bo tak wypada, czy tam coś… Wspólnie ustalcie jak chcecie o tym powiedzieć. Najlepiej z zaskoczenia i niespodziewanie! Ale sama powinnaś wiedzieć jak to zrobić nie licząc na obce podpowiedzi, bo to twoja ciąża, a nie innych.
Pozdrawiam
Basia i Kwietniowy Ludzik
Re: Jak to powiedzieć :-)?
Rodzicom mojego męża powiedzieliśmy przy okazji odwiedzin (akurat wypadł obiad niedzielny u nas i stwierdziliśmy, że powiemy). Tak po prostu, że zostaną dziadkami.
Mojej mamie pokazałam zdjęcie usg fasolki i zapytałam, czy wie, co to jest:)
Ojcu, z uwagi na chłodne kontakty między nami, powiedziałam telefonicznie, że będzie dziadkiem.
Rodzeństwo dowiedziało się pierwsze, poprzez smsy (mieszkamy daleko od siebie) lub telefony i miało trzymać buzię w ciup, dopóki nie poinformujemy rodziców:)
Do babci zadzwoniłam, bo mieszka baaardzo daleko ode mnie.
Znajomym powiedzieliśmy osobiście przy okazji jakiegoś weekendowego spotkania u nas (często przychodzą, więc się nie spodziewali takich wieści), lub telefonicznie, lub smsowo.
W pracy musiałam powiedzieć dość wcześnie, bo akurat nagabywano mnie na imprezki lub szczepienie przeciw grypie:)
Pamiętam, jak o dziecku poinformowała rodziców moja kuzynka: wręczyła im maleńkie buciki. Bardzo fajne to było i żałuję, że tak nie oznajmiłam o ciąży mężowi, ale nie mogłam się powstrzymać i wygadałam się od razu po zrobieniu testu:)
Myślę, że każdy sposób jest dobry, jeśli wywoła oczekiwane przez Ciebie reakcje, tzn. radość i wielkie gratulowanie. Nawet wystawny i uroczysty obiad może być w rezultacie kiepskim momentem, jeśli osoby, które poinformujesz o dziecku nie zachowają się tak jak trzeba (tak było u mnie z teściami).
Życzę radosnych chwil i gratuluję fasolki:)
Kamila
Re: Jak to powiedzieć :-)?
Słuchaj! jaą forme by nie przyjąc będzie i tak dobrze (dziadkowie mają juz jakieś wnuki) – bo jeśli nie to uciesza sie z radości i tyle. Pozatym nie masz chyba 16 lat i nie musisz sie bac o tym mówić. Naprawdę rodzice to przyjma z wielką radością – ale ty sie upewnij u lekarza jeszcze bo testy różne bywają!~~! Pozdrawiam
Re: Jak to powiedzieć :-)?
Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi :-)))
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to powiedzieć :-)?