… no właśnie… ja nie bardzo wiem, jak dziecko uczyć(?) wiary… moi rodzice tego nie robili, bo są niewierzący, więc nie mam przykładu…
ja wierzę więc “po swojemu”…
do tej pory uważałam, że prowadzanie małych dzieci do kościoła to pomyłka, bo tylko się zmęczymy uspokajaniem ich itd., a z mszy i tak niewiele wysłuchamy… ale może to jednak błąd… może to jest takie stopniowe przyuczanie, przyzwyczajanie, oswajanie?
JAK mówić dziecku o BOGU? Kiedy zacząć? JAK modlić się wieczorem?
No milion pytań krótko mówiąc, ale pomóźcie, proszę…
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Jak uczyć dziecko modlić się…
Re: Jak uczyć dziecko modlić się…
Moja cala rodzina jest bardzo wierząca. Więc i ja się w tym głębokim duchu wychowałam. I wiem, a życie nie ram mi pokazało prawdziwość powiedzenia “Bez Boga ani do proga”.
Kiedy byłam mała, babcia, mama, dziadek, tato, różnie, przed spaniem uczyli mnie Aniele Boży, stróżu mój. Co wieczór, modliliśmy się do aniołków o zdrowie dla naszej rodziny, dziękowaliśmy za dzień i prosiliśmy o spokojną noc. Jako dziecko było to dla mnie zawsze bardzo duże przeżycie. Kiedy dorastałam, często rozmawialiśmy o Panu Bogu. Szczególnie moja babcia potrafiła cudownie o nim mówić. Mówiła, że jest to nasz Ojciec w niebie, który jest ojcem wszystkich ludzi, a Matka Boska – mamą wszystkich ludzi. Mówiła, że Pan Bóg jest dla nas bardzo dobry i bardzo nas kocha – tak jak mama i tata, ale tam z góry z nieba.
Zawsze słuchałam tego ze szczęką na dole z zachwytu. Może w ten sposób uda ci sie porozmawiać na ten temat z dziećmi. Może wspólne odmawianie paciorka z wszystkimi maluchami? Bo to bardzo ważne. Dziecko musi widzieć, że rodzice też się modlą, wtedy jest to dla niego naturalne.
No nie wiem, mam nadzieję, że pomogłam i że znajdziesz swój sposób:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: przez przykład…..
Bardzo ładnie i mądrze to opisałaś:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Oj pamiętam….:-)
Mam siostrę 9 lat młodszą i tez sobie wspominam jak ona odmawiała:
”aniele bozi tuziu mój, ti ziawsie psi mnie śtój, lano wieciul, fe tdnie w noci, bonć mi ziawsie do pomoci….”,itd.
Ale słodko, aż się wzruszyłam;-))))
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Jak uczyć dziecko modlić się…
dużo mądrych słów już tutaj padło, więc dodam, że zaczęłam uczyć modlitwy swą coreczkę okolo pierwszego r.ż. odmawiajac Aniele Boży Stróżu Mój… na głos, klęcząc napodłodze razem z nią, a z nami klęczała zawsze lalka i Elmo z Ulicy Sezamkowej i mieli też złożone łapki. Bardzo szybko coreczka zapamiętała modlitwę i znak krzyża. A do kościoła warto chodzić na msze dla dzieci, zawsze dziecko coś wyniesie pozytywnego z takiego spotkania, nawet jeśli nie będzie to związane z religią a ze spotkaniem innych dzieci. W przyszłości chętnie tam będzie chodziło bo będzie to miejsce dobrze kojarzyć.
Re: Jak uczyć dziecko modlić się…
poruszylaś bardzo ciekawy temat….chcialam się wypowiedzieć ale “człowiek demolka” sie obudzil :)… No nic… Napiszę wieczorem:)
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: Jak uczyć dziecko modlić się…
U mnie nie było przykładu rodziców a i tak się buntowałam przeciwko nakazowym formom kontaktu księży z ludźmi. I choć chodziłam na religię, odeszłam od Kościoła najdalej jak się dało. No, oczywiście, uległam z kościelnym ślubem i chrzcinami.
A teraz…zaczęłam chodzić do Kościoła, by pokazać dziecku to, co dla mnie było oczywiste – jak się modlić, co się w Kościele dzieje. Zapragnęła, to i ja zaczęłam chodzić i nawet mi się spodobały msze dla dzieci.
No i jeszcze cała prorodzinność Kościoła jest dla mnie powodem do ogromnego szacunku. Dlatego mimo swoich poglądów kontaktuję się z grupą n-li NPRu właśnie przy Kościele i dlatego korzystam z różnego rodzaju wykładów czy szkoleń, konferencji.
Chciałabym wychować dzieci na osoby dobre, otwarte i tolerancyjne dla innych…
Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)
Re: Jak uczyć dziecko modlić się…
u mnie pola podobnie…..pozostała iara w boga i osobista, bezpośrednia modlitwa…..
trudno mi oli coś napisać…..bo niby kuba ma obrazek z chrztu – aniołka i z roczku od prababci – taki duży hawtowany – jezuska z żłobie….i wie ogólnie kto to jest – bozia i aniołek….. Ale nigdy nie byłam z nim w kościele…..ponieważ sami nie chodzimy – uznaliśmy że tak będzie – moi rodzice mają nam to za złe – tak jak to że nie mamy ślubu kościelnego….. A chrzest kubka – to bardziej ze względów społecznych na przyszłość i ze względu na moich rodziców…..
ILONA I KUBEK(21.02.02)
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak uczyć dziecko modlić się…