Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

Nie chodzi mi o chrupki czy chleb…

Co z zupkami itp? Jak i kiedy uczyć takiego jedzenia? Dawać dziecku te papki czy też miękkie warzywa i niech szaleje czy raczej czekać na zamachy łyżką i dopiero wtedy?

10 odpowiedzi na pytanie: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

  1. Re: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

    dawać i niech szaleje….troche bedzie przy tym roboty – obłóż wszystko wokół gazetami czy folią…. Ale my dosyc wcześnie zaczęliśmy i kubek teraz już pięknie sam je – tzn razem jemy zupy – bo trzeba mu miseczke przytrzymywać – ale podejrzewam że jak by tylko sam jadl to by to długo trwało ale by zjadl zupę…. A drugie danie – pokrojone na kawałki sam je….widelcem:-) takim swoim, malutkim

    ILONA I KUBEK(21.02.02)

    • Re: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

      Tak własnie robimy, ale nie byłam pewna, jak to zdaje egzamin na dłuższa metę. Dlatego pytam doświadczone mamy 🙂
      Jedzenie odbywa się tam, gdzie nie ma wykładziny; talerzyk babcia kupiła nam z przyssawką i w miarę się on sprawdza; dziś np. było jedzenie rękoma brokułów – totalna jazda. mąz twierdzi, że m/w połowa została pożarta 😉 Tak się trochę martwię, ze on przez to będzie chciał jeśc zupy i dania rękoma – nie wejdzie mu to w nawyk?
      I od kiedy widelec? mamy dwa, ale wydają mi się jeszcze niebezpieczne…

      • Re: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

        lea
        my dawalismy kubkowi łyżeczkę do ręki…. A my karmiliśmy druga ;na poczatku było różnie = jadł ręką, próbował nabierac łyżeczka i lądowało na nim lub na mnie lub na ziemi….ruchy manualne muszą być wyćwiczone…po prostu musi ćwiczyć trzymanie łyżeczki prosto i próbować wsadzić sobie ja do buzi….
        łyżeczkę na pewno zaczęliśmu mu prawie zawsze dawać jak miał 8-9 mies…. A widelec zaczęliśmy dawac jak pojawiły się parówkiczyli na pewno po skończeniu roku….próbował je nabijać…. A teraz to juz sam zajada – tylko obowiązkowo z ketchupem….

        ILONA I KUBEK(21.02.02)

        • Re: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

          Tzn. my mu dajemy łyżke, od dawna… ale on to traktuje jak zabawę, łycha pusta do buzi, a pełna na zewnątrz, a druga łapa z jedzeniem do buzi 😉
          a w takich chwilach on rządzi… postaram sie dawać drugą łyżką – to jest jakaś myśl.. choć obawiam się ze będzie ryk…

          • Re: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

            my uczylismy sie jesc lyzka dosc wczesnie. Natalka zawsze mi wyrywala lyzke, wiec dawalam jej druga i na poczataku sie bawila, potem cos tam probowala, a w koncu zaczela trafiac do buzi 🙂 Na poczatku oczywiscie jest troche sprzatania, ale co tam, trzeba i tak przez to przejsc. Teraz juz umie sama jesc, ale tylko rzeczy ktore lubi np jogurty, ale kaszka i zupka znacznie rzadziej trafia z jej raczki do buzi 🙂


            kleeo i Natalia (18m) gg 4443668

            • Re: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

              jakieś 2 mies. temu Krzyś zainteresował się łyżeczką i próbował mi ją wyrywać, więc od tamtej chwili dostaje “swoją” łyżeczkę; na razie częściej bawi się nią na talerzyku, ale kaszkę próbuje już sam ładować sobie do buzi (sam zjada mniej więcej 1/3); ja dokarmiam go drugą łyżką;

              co do warzyw… kiedy robię nam na obiad jakieś warzywa na parze (brokuły, marchew, seler, fasolka szparagowa) Krzyś dostaje je też na swój talerzyk i wyjada rękami; podobnie makaron (super zabawa jest ze spagetti 🙂

              [i]Ewa i Krzyś (13,5 mies.)

              • Re: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

                ja dałam łyżeczkę do ręki przy podaniu pierwszego stałego posiłku, dziś macha samodzielnie i coraz mniej jedzenia na podłodze :)) (ma problem z makaronem :))

                • Re: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

                  gdy Michał miał roczek potrafił sam zjeść posiłek np. paróweczki dzielnie nabijał na widelec i wcinał, z zupami nie ryzykowałam (może to błąd) powoli sam zjadał jogurciki, danonki i tak powoli doszlismy do zupek a stało sie to za sprawa samego Michała który kategorycznie zaprotestował abym go karmiła NIANIUS SAM I KONIEC i tak juz je tak od dwóch miesięcy.
                  Ja jestem zdania że na wszystko przychodzi czas, martwiłam się o sikanie a tu proszę nadeszła pora i wszystko gra jak nalezy tak samo z jedzeniem. Wiadomo chrupki czy kotlecik jest łatwo zjeść ale z zupką nie ma zartów szczególnie gdy są to buraczki które nie chca puszczć.
                  Podpowiem Ci tylko ze fajne i bezpieczne sztućce np. chicco choć do innych firm nie mam zastrzeżeń.

                  Ania z Michalkiem 27 miesięcy

                  • Re: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

                    No tak, zamieszczaliśmy już fotki ze spagetti 😉 Zabawa faktycznie przednia :-)))
                    Mati łyżeczkę dostaje dokładnie od pierwszego posiłku, ale sią nią bawi, gryzie pustą 🙁 a jeśli jest pełna, to strzela gdzie popadnie 😉 spróbowałabym z kaszką, którą uwielbia, ale brak mi odwagi 😉 (czyt. “stosownej zbroi i parawanów”). Do odważnych świat nelaży!

                    • Re: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

                      Julka narazie nie je sama, a nawet nie chce specjalnie!!
                      czasem zje dwie – trzy łyżeczki i znudzona. trochę nie mam odwagi puścić jej na żywioł, bo ma zwyczaj zrzucania wszystkiego ze stolika…
                      zjada tylko to, co dostanie do rączki – kawałek chlebka, chrupki, owocka.
                      może powinnam też ją przyzwyczajać..
                      ale i tak ma problem z jej jedzeniem,a jak będzie jadła sama to się przecież nie naje…

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Jak uczyć samodzielnego jedzenia?

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general