jak uratować koszule męża??? pomocy!!

kurcze dziewczyny moze macie jakiś pomysł

poszłam na łatwiznę i 15 białych koszul mojego małża powiesiłam na wieszaki (3 wieszaki po 5 koszul) i powiesiłam na piec, mamy taki stary kaflowy czasem jest w nim napalone (dzisiaj też) powiesiłam by szybko wyschły
no i mam, 13 z 15 są przypalone, zżółknięte
poszłam do mamy i zapomniałam zdjąć te wieszaki :mad::Młotek:

czy da sie jakoś usunać te plamy?????? dobre, co ja pisze to przecież nie plamy tylko przypalenie

macie jakiś pomysł??

na razie zamoczyłam w wannie, w bardzo gorącej wodzie z solą, acze, domsetosem, cifem

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: jak uratować koszule męża??? pomocy!!

  1. Zamieszczone przez Lea
    ja nie mam wiecej w jednym domu

    Ja mam nawet połowę mniej 🙂

    • Zamieszczone przez alina24
      przypalenie żelazkiem to prawie jak piecem 😉

      piszą o koszulach, tylko ze te moje nie są w jedym miejscu tylko w “duuużo” miejscach
      jak mam tym cukrem trzeć to sie zatrę na amen
      a bialek to chyba z 20 jajek będę potrzebowała

      Alina, nie gniewaj się plis, muszę to napisać- w książce kucharskiej jest taka wypowiedź:

      Zamieszczone przez majowamama
      dzięki, to dla mnie bardzo cenna informacja 🙂
      Mam w lodówce z 20 białek, idę podzielić i zamrozić.

      Może się jakoś dogadacie? 😉

      • Zamieszczone przez Lea
        to moze te krowy? 😉

        A jakiejś kozy w okolicy nie ma? Bo koza potrafi zjeść koszulę ze sznura… ale czy tyle da radę i czy mąż uwierzy?

        • Zamieszczone przez Lea
          ja nie mam wiecej w jednym domu

          Zamieszczone przez ciapa
          Ja mam nawet połowę mniej 🙂

          było duużo więcej, ale jakoś przed świętami wyrzuciłam sporo by już były takie nie za “ładne”

          mój mąż ma taką pracę, że musi mieć białą koszulę i dlatego takie ilości

          • Zamieszczone przez ciapa
            spróbuj zafarbować ma różowo – teraz modny albo na czarno 🙂
            Wrzuć do pralki z jakimiś czerwonymi szmatami 😉

            mogę zafarbować, ale on ich wtedy nie wynosi

            Zamieszczone przez ciapa

            A tak na serio to współczuje, też bym się wsciekła, pewnie wydatek nie mały się szykuje.

            nie będzie tak źle, bo małż nowe koszule dostaje z pracy 😉

            • Zamieszczone przez JaEwa
              Alina, nie gniewaj się plis, muszę to napisać- w książce kucharskiej jest taka wypowiedź:

              Może się jakoś dogadacie? 😉

              Ewa teraz ja padłam
              chyba wczoraj czytałam ten wątek o jajkach

              Zamieszczone przez JaEwa
              A jakiejś kozy w okolicy nie ma? Bo koza potrafi zjeść koszulę ze sznura… ale czy tyle da radę i czy mąż uwierzy?

              • ale w całej tej historii pozytywne jest to, ze dwie koszule oparły się piecowi

                • Zamieszczone przez Cukiereczek0
                  ale w całej tej historii pozytywne jest to, ze dwie koszule oparły się piecowi

                  twarde sztuki
                  nie poleciały na byle piec

                  • Zamieszczone przez Cukiereczek0
                    ale w całej tej historii pozytywne jest to, ze dwie koszule oparły się piecowi

                    Może i się piecowi oparły, ale o piec się nie oparły

                    • Zamieszczone przez alina24
                      mogę zafarbować, ale on ich wtedy nie wynosi

                      no i będziesz mieć problem z głowy

                      • Zamieszczone przez ciapa
                        no i będziesz mieć problem z głowy

                        a może z różowymi na allegro

                        • Tez mi przykro że tyle koszul padło ale powiem krótko po przeczytaniu wątku o rózowch koszulach,jajkach i kozie – JESTEŚCIE BOSSSKIE!

                          • Zamieszczone przez smoki
                            Tez mi przykro że tyle koszul padło ale powiem krótko po przeczytaniu wątku o rózowch koszulach,jajkach i kozie – JESTEŚCIE BOSSSKIE!

                            • dziewczyny jest nadzieja

                              po nocnej kąpieli koszule wydawały mi się bielsze, mam nadzieje ze to nie moja wyobraźnia
                              wrzuciłam w pralkę, jedno pranie już było na 60 st
                              ale dla pewności włączyłam drugi raz
                              teraz czekam

                              • Trzymamy kciuki za koszule

                                • Zamieszczone przez smoki
                                  Trzymamy kciuki za koszule

                                  he he he
                                  dzięki 🙂 przyda się

                                  • Zamieszczone przez kateczka
                                    ojej wspolczuje Ci.hmmm nie chce Cie martwic ale chyba nic juz z tym nie zrobisz:/no ale powodzenia zycze i zeby malż sie nie domyslil;)))

                                    Dawno Cię nie było

                                    • udało się!!!!!

                                      koszule są bieluśkie!!!!! wszystkie!! nie ma śladu po przypaleniu

                                      jedynie w 4 koszulach guziki są żółte ale to się juz da
                                      :Radocha:

                                      • Zamieszczone przez alina24
                                        udało się!!!!!

                                        koszule są bieluśkie!!!!! wszystkie!! nie ma śladu po przypaleniu

                                        jedynie w 4 koszulach guziki są żółte ale to się juz da
                                        :Radocha:

                                        No szczerze powiem to nie wierzyłam w powodzenie
                                        A tu taka niespodzianka 🙂

                                        • Wow! poczytałam wątek- normalnie z wypiekami na twarzy;)
                                          No i jest happy end!:))

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jak uratować koszule męża??? pomocy!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general