No wlasnie. Mala odkad zaczelam wprowadzac posilki stale jedzie na sloiczkach. Teraz chcialam zaczac jej gotowac, ale kazde moje gotowanie konczy sie fiaskiem:( Sprobuje i pluje, wiec potem grzeje sloiczek i mala sie zajada……
Probowalam indyczka, cielecinke kurczaczka, miksowac, siekac, dawac osobno warzywka i miesko mieszac, wszystkiego, ale nic nie skutkuje. Ciagle jej nie smakuje, a chcialabym zaczac jej dawac dowmowe jedzonko, bo sloiczki niestety kosztuja dosyc sporo.
Poradzcie co zrobic aby jej smakowalo i zjadala to co ugotuje.
Dodam, ze jada slicznie wszystkie owoce (szczegolnie lubi gryzc brzoskwinie, jablka), no i ugotowana marchewke w calosci jak dam do raczki, to zjada ze smakiem, rozyczke kalafiora, brokuly tez zjada.
Pozdrawiam
Aga i Jagódka ur. 28.10.2003
3 odpowiedzi na pytanie: Jak Wasze dzieci przyjmuja domowe posilki?
Re: Jak Wasze dzieci przyjmuja domowe posilki?
Rewelacyjnie !
U nas nie ma z tym problemu.
Zupki moje zjada już od dwóch miesięcy.
Je chlebek,bułeczki z szyneczka, żółtym serkiem, pasztecik nawet ostatnio smakował.
Je dokładnie wszystko (no może prócz bigosów, fasolek, i innych takich dań).
Kiedy widzi,.że my jemy to zaraz sie domaga tego samego i woła dada.
Może spróbuj doprawić bardziej zupke, albo dodać trochę śmietany np. do ogórkowej czy pomidorowej albo jarzynowej.Albo do zupki dodaj kleiku kukurydzianego lub ryżowego.
Życzę udanych prób!!
Pozdrawiam.
Kamil16maj Tomek30lipiec
Re: Jak Wasze dzieci przyjmuja domowe posilki?
jesli je to co my, to jest juz ok, ale jesli to co je jest ze sloiczka albo tylko dla Jasia (wiec nieprzyprawione) od razu wypluwa.
Ewa i roczny Jaś
Re: Jak Wasze dzieci przyjmuja domowe posilki?
Śliczna Jagódka w podpisie 🙂
Ja od początku gotowałam sama, nie zawsze, ale bardzo czesto – i dziecko przywykło…
Co można jednak Ci poradzić… może mieszanie Twoich obiadków ze sloiczkowymi? I przywyknie tak, jak dzieci do sztucznego mleka, ktore czasami trzeba im mieszać z mlekiem mamy?
Dodałabym na początek po jednym warzywku jakimś do kupnej zupki.
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak Wasze dzieci przyjmuja domowe posilki?